Ten artykuł ma więcej niż 5 lat.

Nowy rok, nowy peeling do twarzy? Prezydent Obama podpisał w życie ustawę Microbead-Free Waters Act of 2015, która zakazuje mikroperełek, powszechnego składnika produktów higieny osobistej. Maleńkie mikrogranulki okazały się być dużym problemem. Oto, co musisz wiedzieć.

Oregon State University)

Czym są mikrogranulki?

Mikrogranulki to bardzo małe kawałki plastiku, które producenci wykorzystują do dostarczania siły szorującej do myjek do ciała, środków złuszczających, past do zębów i innych produktów oczyszczających. Wyglądają jak maleńkie kuleczki. Ich wielkość waha się od 1 milimetra, czyli wielkości główki szpilki, do 1 mikrometra, czyli zbyt małych, aby można je było dostrzec gołym okiem. Według szacunków Programu Ochrony Środowiska Narodów Zjednoczonych, typowy złuszczający żel pod prysznic może zawierać tyle plastiku w postaci mikrogranulek, ile jest w plastikowym pojemniku.

Dlaczego prezydent Obama podpisał ustawę zakazującą stosowania mikrogranulek?

Prezydent podpisał ten zakaz, ponieważ naukowcy wykazali, że mikrogranulki szkodzą środowisku. Po tym jak wyszorowałeś swoją twarz lub umyłeś zęby, te małe plastikowe kulki spływają do odpływu. Oczyszczalnie ścieków nie zostały zaprojektowane do filtrowania tak małych kawałków plastiku, więc kulki trafiają do rzek, jezior i oceanów, gdzie znaleźli je tacy ludzie jak dr Sherri „Sam” Mason, chemik z Uniwersytetu Stanowego Nowego Jorku we Fredonii.

Prostokątny kawałek mikroplastiku jest widoczny na palcu Julie Masura, badaczki z University of Washington-Tacoma programu nauk środowiskowych, jak Masura bada gruz z filtra zbiorczego, który został przeciągnięty przez Thea Foss Waterway, w Tacoma, Wash. Masura i inni naukowcy opracowują metody pomiaru poziomu mikroplastiku – maleńkich plastikowych cząstek nie większych niż biedronka – w wodzie morskiej i osadach poprzez pobieranie próbek z wód Puget Sound. (AP Photo/Ted S. Warren)

Badania wykazały, że maleńkie kulki wyglądają jak jedzenie dla ryb i innego życia morskiego. Zjadanie plastiku jest wystarczająco szkodliwe na własną rękę dla tych zwierząt, ale naukowcy wykazali również, że plastikowe granulki mogą być siedliskiem zanieczyszczających chemikaliów, potencjalnie powodując problemy dla łańcucha pokarmowego i naszego zaopatrzenia w żywność. Jeśli nadal uważasz, że mikroplastik jest problemem tylko dla ryb, rozważ to: dentyści wyrazili zaniepokojenie, że mikroperełki, które są celowo dodawane do pasty do zębów, utknęły w dziąsłach pacjentów, zatrzymując szkodliwe bakterie. Naukowcy z Chin znaleźli mikrogranulki tam, gdzie nie powinno ich być: w soli kuchennej.

Gdzie mogę znaleźć mikrogranulki w moim domu?

Międzynarodowa Kampania Przeciwko Mikrogranulkom w Kosmetykach zebrała listy produktów, które zawierają mikrogranulki. Lista ta nie jest wyczerpująca, dlatego zawsze należy sprawdzić, czy w składzie produktu nie ma polietylenu, polipropylenu, politereftalanu etylenu, metakrylanu polimetylu, kwasu polimlekowego lub nylonu – są to najczęściej spotykane tworzywa sztuczne, z których składają się mikrogranulki. Jeśli znajdziesz którykolwiek z tych związków, nadszedł czas, aby wyrzucić szkodliwy produkt.

kiedy po raz pierwszy dowiedziałam się o tej nauce. Kiedy pracowałam nad tym postem, zrobiłam jeszcze jedno ostatnie przeczesanie. Ups – znalazłam pastę do zębów zawierającą mikrogranulki w moim podróżnym schowku. Wynocha! (Credit: Carmen Drahl)

Jak pozbyć się produktów, które zawierają mikrogranulki bez szkody dla środowiska?

Nie wolno, powtarzam, NIE wolno spłukiwać tych produktów w odpływie. W ten sposób plastik dostaje się do naszych zasobów wodnych. Oto, co możesz zrobić zamiast tego:

Przekaż je na cele edukacyjne.

Instytut 5Gyres, grupa badawcza i edukacyjna zajmująca się plastikowymi śmieciami, przyjmie Twoje niechciane produkty z mikroperełkami do wykorzystania w zestawach edukacyjnych. Zaklej butelki taśmą i wyślij pocztą na adres:

5 Gyres Institute, 3131 Olympic Blvd, Santa Monica, CA 90404

Oddaj je nauce.

Mason, chemik, którego zespół udokumentował zanieczyszczenie mikrokulkami w Wielkich Jeziorach, wraz ze swoim zespołem analizuje stężenie i charakterystykę koralików w produktach konsumenckich. Ona przyjmuje produkty z mikroperełek pod tym adresem:

SUNY Fredonia, Attn: Sherri Mason, 280 Central Ave, 340 Sciences Complex, Fredonia, NY 14063

Wysyłaj je z powrotem do ich producenta.

Międzynarodowa Kampania Przeciwko Mikroperełkom w Kosmetykach dostarczyła przykładowy list, który możesz wysłać do firmy, kiedy zwracasz swój produkt.

Odfiltruj mikroperełki samodzielnie.

Nie masz ochoty płacić za wysyłkę? Oto, co Mason powiedział Grist o domowej utylizacji:

„Nie jest to idealne rozwiązanie, ale lepiej na wysypisku niż w wodociągach”, mówi Mason. Filtr do kawy załatwia sprawę: wyciśnij produkt do słoika lub podobnego pojemnika, wyłóż go filtrem do kawy i odcedź. Jeśli produkt jest już płynny, jak np. płyn do mycia ciała lub mydło do rąk, możesz bez wyrzutów sumienia używać jego przefiltrowanej wersji. Aby przefiltrować coś pastowatego, jak peeling do twarzy lub pasta do zębów, być może trzeba będzie dodać wody, ale można bezpiecznie wylać resztę do odpływu.

Teraz czego mam zamiar użyć, aby moja skóra była gładka jak u niemowlaka?

Nie martw się. Alternatywy dla mikrogranulek są dostępne na rynku od lat. Wiele z nich jest starszych niż same mikrogranulki! Możesz kupić peeling, który złuszcza za pomocą pumeksu, soli, cukru lub łupin orzecha włoskiego, na przykład. Jeśli jesteś typem majsterkowicza, w Internecie istnieje prężnie działająca społeczność oferująca wszelkiego rodzaju przepisy na peelingi domowej roboty. Chemicy specjalizujący się w kosmetykach opracowali również laboratoryjną wersję piasku (tak, tego samego, który można znaleźć na plaży), którą firmy mogą wykorzystać w peelingach nowej generacji. Ten stworzony przez człowieka piasek spełnia surowe normy jednorodności i czystości dla kosmetyków i produktów do kąpieli.

Kto wie, co jeszcze czai się w mojej apteczce! Jak mogę jeszcze kiedykolwiek zaufać masowo produkowanym środkom czyszczącym?

Najwyraźniej decyzja o umieszczeniu maleńkich kawałków plastiku w produktach, które spływają do odpływu, nie została przemyślana pod każdym możliwym kątem. Zakaz prezydenta sprawia jednak, że serce mi się kraje, ponieważ pokazuje dwie rzeczy: Po pierwsze – nauka jest samonaprawcza. Innymi słowy, proces zadawania pytań i obserwowania, gdzie rzeczy cię zaprowadzą, w końcu naprawia błędy. I po drugie – naukowcy mogą współpracować z ustawodawcami, aby dokonać zmian. Można by pomyśleć, że firmy będą próbowały zablokować tę ustawę, ale wydaje się, że producenci kosmetyków i produktów do kąpieli w bardzo niewielkim stopniu sprzeciwiają się temu zakazowi. Co więcej, ustawa przeszła przez Kongres przy wsparciu obu stron. Grupy przemysłowe przyklasnęły ustawie i nawet przed jej wprowadzeniem niektóre firmy już dobrowolnie pozbywały się plastiku w odpowiedzi na presję konsumentów. Instytut 5Gyres, jak również niektórzy naukowcy wyrazili obawy, ponieważ ustawa określa „kosmetyki spłukiwane”, pozostawiając potencjalną lukę dla kremów kosmetycznych, dezodorantów i innych produktów, ale ogólnie rzecz biorąc, postrzegają ustawę jako ogromny krok naprzód.

Naukowcy zawsze będą wprowadzać innowacje, i nie zawsze jest możliwe, aby zgłębić konsekwencje czegoś nowego. Mason mówi mi, że oczyszczenie mikroplastiku już w naszym ekosystemie będzie trudne, jeśli nie niemożliwe. Dodaje, że w końcu plastiki zostaną zakopane i wydostaną się z naszych wód. Mam nadzieję, że ta saga przyniesie odnowioną uwagę (czytaj: i fundusze!) na pole zielonej chemii – są to chemicy, którzy są przeszkoleni, aby myśleć prewencyjnie o potencjalnym nowym produkcie w celu zminimalizowania błędów podobnych do mikroperełek w przyszłości.

Aby uzyskać więcej na temat mikroperełek, obejrzyj ten film, który pomogłem wyprodukować w 2014 roku, kiedy pracowałem dla Chemical & Engineering News:

Uzyskaj najlepsze z Forbes do swojej skrzynki odbiorczej z najnowszymi spostrzeżeniami ekspertów z całego świata.

Śledź mnie na Twitterze.

Loading …

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.