Jedną z pierwszych koncepcji, której uczę studentów na moich odosobnieniach i warsztatach jest znaczenie dbania o swój własny biznes.

Na początku, „pilnuj swoich spraw” może brzmieć ostro, ale w tym przypadku, jest to w rzeczywistości delikatne przypomnienie, aby pozostać w swoim własnym pasie, że tak powiem.

Co oznacza pilnowanie swoich spraw

Pilnowanie swoich spraw, w swoim sercu, jest skupieniem się na tym, co możesz kontrolować i odpuszczeniem tego, czego nie możesz. Jest to branie odpowiedzialności za własne myśli i działania, i pozwalanie innym ludziom na branie odpowiedzialności za ich własne myśli i działania.

Tak często próbujemy kontrolować innych ludzi, kontrolować świat wokół nas, i w zasadzie kontrolować wszystko i wszystkich oprócz nas samych.

Ironicznie, jedyną rzeczą, którą MOŻEMY kontrolować jesteśmy my sami. A nawet wtedy, jest to kontrola niedoskonała.

Oto kilka przykładów NIE pilnowania naszych własnych spraw:

  • osądzanie
  • krytykowanie
  • reagowanie na okoliczności i innych zamiast bycia świadomym
  • widzenie innych jako oddzielnych od nas (oddzielenie vs jedność jest również podstawowym założeniem świadomego życia.
  • Obwinianie innych za swoje myśli i uczucia
  • Wierzenie w każdą myśl, która pojawia się w naszej głowie

I to jest tylko kilka sposobów, że nie zajmujemy się swoimi sprawami lub próbujemy zająć się sprawami innych.

How to Mind Your Own Business

Najpodstawowszym sposobem na rozpoczęcie minding your own business jest zadanie sobie pytania „Czy jest to coś, co faktycznie mogę kontrolować?”

Pamiętaj:

  • Twoje myśli i działania = Twój biznes
  • Myśli i działania innych ludzi = ich biznes (NIE Twój biznes)
  • Okoliczności zewnętrzne (pogoda, wydarzenia zewnętrzne, itp.) = NIE twoja sprawa

Krok 1: Trzymaj się z dala od spraw innych ludzi

Akceptuj innych takimi, jakimi są.

„Kto z was jest bez grzechu, niech pierwszy rzuci kamień…” Jan 8:7

Nie oznacza to, że akceptujesz lub umożliwiasz destrukcyjne zachowania innych ludzi, nic nie robiąc lub nie mówiąc. Nie oznacza to, że zaniedbujesz ustalanie granic dla siebie lub że nie prosisz swojego brata alkoholika o uczestnictwo w spotkaniach AA lub nie dyscyplinujesz swojego nastoletniego dziecka, kiedy łamie zasady.

To oznacza, że akceptujesz to, kim są ludzie.

Kiedy odmawiamy akceptacji innych takimi, jakimi są, mówimy: „Nie chcę cię znać, chcę, żebyś był tym, kim ja chcę, żebyś był.”

Możemy zaakceptować to, że niektórzy ludzie są nerwowi, mówią głośno, czasami się spóźniają, lubią rzeczy, które my uważamy za nudne, wierzą w rzeczy, w które my nie wierzymy lub robią rzeczy, z którymi się nie zgadzamy. Możemy zaakceptować to jako rzeczywistość i kochać ich mimo wszystko.

Słuchaj bez osądzania, krytykowania lub prób „naprawiania” innych

Nikt nie jest zepsuty. Kiedy ktoś mówi ci o problemie, pamiętaj, że nie ma nic do naprawienia. Twoja rola polega na słuchaniu.

Na moich warsztatach proszę uczestników, aby słuchali, kiedy ktoś mówi, i zamiast oceniać, pomyśleli: „Jak to się ma do mnie? Jak mogę się z tego nauczyć?”

W końcu ludzkie doświadczenie jest uniwersalne. Wszyscy jesteśmy w tym razem, a osądzanie tylko uniemożliwia nam połączenie się.”

Kiedy ktoś do ciebie mówi, słuchaj i staraj się zrozumieć, zamiast myśleć: „Ta osoba jest zepsuta, a ja mogę ją naprawić.”

Krok 2: ZADBAJ O SWÓJ SPRAWY

Przyjmij odpowiedzialność za SIEBIE

Przyjmowanie odpowiedzialności za siebie oznacza świadomość, że nikt nie zmusza cię do robienia lub odczuwania czegokolwiek. To nie pozwalanie, by ktoś inny miał nad tobą władzę. Zawsze masz wybór.

Prowadzenie własnego biznesu to wybór, by nie być ofiarą i całkowite przejęcie odpowiedzialności za swoje decyzje.

Na przykład, nie MUSISZ iść do pracy. Nie MUSISZ płacić podatków. Wybierasz robienie tych rzeczy, ponieważ chcesz rezultatu, jak otrzymanie czeku z wypłatą, lub ponieważ nie chcesz mieć do czynienia z konsekwencjami nie robienia ich, jak otrzymanie audytu. Branie odpowiedzialności to mówienie „Poszedłem do pracy, bo chcę dostać awans” zamiast narzekania „Mój szef kazał mi przyjść do pracy w niedzielę.”

Oczywiście nie sugeruję, że działasz poza swoją integralnością, źle traktujesz innych ludzi lub jesteś narcystyczny. W końcu żyjemy w społeczeństwie, w którym istnieją pewne umowy, które zawieramy między sobą, aby wszystko przebiegało gładko.

Ostatecznie, jesteś wolny, aby złamać te społeczne oczekiwania i zachowywać się jakkolwiek chcesz, ponieważ masz wolną wolę. Po prostu nie jesteś wolny od konsekwencji tych decyzji.

Nie wierz w każdą myśl w swojej głowie

Gdy pilnujemy swoich spraw, oszczędzamy dużo energii, ponieważ skupiamy się na tym, czego chcemy, zamiast na tym, czego nie chcemy.

Lubię myśleć o tym jak o sortowaniu poczty.

Pomyśl o tym, ile energii potrzeba, aby przejść przez każdy kawałek śmieciowej poczty, wszystkie specjalne oferty, wszystkie drobne druki i wszystkie ulotki sprzedażowe. Zajęłoby to cały dzień! Zamiast tego większość z nas po prostu szybko rzuca okiem na pocztę każdego dnia, aby zobaczyć, co tak naprawdę potrzebuje naszej uwagi, a resztę poddajemy recyklingowi lub wyrzucamy.

Mysły są jak to. Myśli mogą krążyć w naszych głowach przez cały dzień i niekoniecznie będą pomocne. Częścią dbania o nasz biznes jest określenie, które myśli są prawdziwe, użyteczne i ważne, zamiast rozpraszać się każdą myślą, która przechodzi przez nasz umysł.

Tak jest również w przypadku uczuć. Niektóre uczucia są ulotne i nie wymagają uwagi, podczas gdy inne mogą być użyteczne. Pamiętaj, że choć uczucia są często pomocne, nie zawsze są godne zaufania. Mogą nie być oparte na rzeczywistości lub nie być uzasadnione w obecnej sytuacji.

Pytaj siebie, czy twoje myśli i uczucia są prawdziwe, użyteczne i ważne, czy też są tylko hałasem.

Praktykuj samoświadomość

Zajmowanie się własnymi sprawami to obserwowanie tego, co dzieje się wewnątrz ciebie. To bycie samoobserwatorem.

Pomocne może być myślenie o sobie jako o dwóch „jaźniach”; tej części nas, która myśli, i tej części nas, która może obserwować tę część, która myśli.

Możemy obserwować siebie, naszą aktywność i nasz stan umysłu. Minding your own business means being the self-observer.

Kiedy myślisz jakąś myśl, możesz automatycznie uwierzyć w tę myśl, albo obserwator może obserwować twoją myśl i powiedzieć „To śmieciowa poczta. Nie ma potrzeby otwierać tej myśli.” Nie musisz wierzyć w każdą myśl, którą myślisz. W większość myśli nie trzeba wierzyć.

Na przykład, możesz mieć myśl „Ta osoba przede mną idzie zbyt wolno. Nie powinni tego robić.” Twoja jaźń obserwatora może to zauważyć i pomyśleć „Dokonuję osądu. Czy to naprawdę prawda? Czy oni idą zbyt wolno, lub są właśnie iść przy jakaś tempem iść? I’m not the decider of how fast people should walk.” Możesz nawet zauważyć absurdalność swoich myśli.

Zauważ i zaakceptuj fakt, że myślisz tymi myślami. Wtedy możesz iść dalej, wiedząc, że ta myśl była śmieciem i nie musisz jej otwierać.

Pilnowanie własnego biznesu jest praktyką

Dla większości z nas pilnowanie własnego biznesu nie przychodzi naturalnie. Jest to praktyka, jak wszystko inne w świadomym życiu.

Praktykuj obserwowanie siebie i zauważanie, kiedy nie dbasz o swój własny interes, i praktykuj przywracanie swojej uwagi na swój pas ruchu. Jak będziesz to robił coraz częściej, znajdziesz to łatwiejsze i bardziej automatyczne.

Jak będziesz to robił coraz częściej, weźmiesz więcej odpowiedzialności za swoje życie, myśli i decyzje, i wzrośniesz w akceptacji człowieczeństwa w nas wszystkich.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.