WicekrólestwoEdit

Artykuł główny: Nowa Hiszpania
Fray Bartolomé de las Casas by Félix Parra.

Przybycie i założenie hiszpańskich kolonii w Indiach Zachodnich miało bardzo poważne konsekwencje dla rdzennych mieszkańców tego regionu Ameryki. W rzeczywistości, w ciągu kilku dekad praktycznie zniknęli, zmuszeni do pracy w encomiendas lub zasymilowani kulturowo i rasowo z nowymi przybyszami. Ale po odkryciu nowych ziem za Morzem Karaibskim, nastąpiło ponowne przemyślenie pozycji, jaką Hiszpanie powinni zająć w stosunku do bardziej złożonych społeczeństw, które zajmowały stały ląd. Wśród wielu fragmentów pozostawionych przez hiszpańskich kronikarzy, dotyczących podboju Meksyku, niektóre z nich ujawniają pewne zaskoczenie mezoamerykańskimi miastami, które w niewielkim stopniu przypominały te, które znajdowały się na wyspach karaibskich. Bernal Díaz del Castillo opisał poniżej dzień tianguis w Tlatelolco, jak wspominał dzień, w którym Hiszpanie po raz pierwszy wspięli się na Templo Mayor.

A kiedy już dobrze się przyjrzeliśmy i rozważyliśmy wszystko, co widzieliśmy, wróciliśmy, aby zobaczyć wielki plac i mnóstwo ludzi na nim, jednych kupujących, innych sprzedających, a szmer i brzęk głosów i słów, które tam były, brzmiał bardziej niż liga, a wśród nas byli żołnierze, którzy byli w wielu częściach świata, i w Konstantynopolu, i w całej Italii, i w Rzymie, i mówili, że nigdy nie widzieli tak dobrze prowadzonego placu, na którym byłoby tyle koncertu i tylu ludzi, i tylu ludzi

W kilka lat po podboju toczyła się ostra debata między wieloma stanowiskami, które dążyły do zbliżenia z mieszkańcami podbitych ziem. Prawodawstwo wprowadzone przez Koronę uznawało mieszkańców nowo podbitych ziem za poddanych Korony, ale wprowadzało formy wyzysku w celu ich ewangelizacji w zamian za pracę (takie jak encomienda czy mita), co miało bardzo negatywny wpływ na warunki ich życia. Konkwistadorzy argumentowali, że nowe ziemie należą do nich na mocy prawa podboju, podczas gdy inni Hiszpanie twierdzili, że hiszpańska dominacja w Ameryce była aktem niesprawiedliwości, a jej konsekwencje dla tubylców były tragiczne. Jednym z najbardziej typowych pisarzy tego stanowiska jest Bartolomé de las Casas, dominikański zakonnik, który napisał kilka tekstów o zniszczeniach spowodowanych przez przybyszów w Ameryce. Na przykład w kwestii podboju Nowej Hiszpanii Las Casas skarżył się Koronie, że w ciągu dwunastu lat od przybycia Europejczyków na amerykańską ziemię popełnili oni tak wiele strasznych czynów, że ani język, ani ludzkie wiadomości i przemysł nie mogą wystarczyć, by je opisać

Tak więc od czasu wkroczenia do Nowej Hiszpanii, co miało miejsce osiemnastego kwietnia tego roku, hiszpańscy konkwistadorzy popełniają tak wiele strasznych czynów, że ani język, ani ludzkie wiadomości i przemysł nie mogą wystarczyć, by je opisać

, który był osiemnastego kwietnia rzeczonego roku osiemnastego, aż do roku trzydziestego, czyli przez dwanaście lat, trwały rzezie i spustoszenia, jakie krwawe i okrutne ręce i miecze Hiszpanów czyniły nieustannie w czterystu pięćdziesięciu ligach wokół prawie miasta Meksyk i wokół niego, gdzie były cztery i pięć wielkich królestw, równie wielkich i o wiele szczęśliwszych niż Hiszpania.

Hiszpańska ekspansja prowokowała konflikty z Indianami. W 1734 r. Peryklesi powstali przeciwko misjonarzom i zabili kilku z nich. Gdzie indziej działo się to samo; na przykład w 1769 roku, na Jukatanie, doszło do buntu Jacinto Canek.

W odpowiedzi na te nadużycia Korona prawnie i geograficznie oddzieliła Indian od Europejczyków w tak zwanej Republice Indian i Republice Hiszpanów. Ustanowienie reżimu kolonialnego w Nowej Hiszpanii oznaczało w zasadzie zastąpienie azteckiego wierzchołka władzy ustanowionego przez Hiszpanów, czyli podporządkowanie wasalnych ludów imperium azteckiego Koronie hiszpańskiej. Oznaczało to utrzymanie lokalnych struktur władzy w „Republice Indian”, z systemem prawnym odrębnym, ale podrzędnym w stosunku do „Republiki Hiszpanów”: Inkwizycja nie miała jurysdykcji nad Indianami, ale byli oni zobowiązani do płacenia podatku od osób fizycznych. Indianie mieli status prawny pośredni między białymi a przedstawicielami innych ras („Republika kast”), ale ich pozycja społeczna była niższa, zwłaszcza ze względu na brak znajomości języka hiszpańskiego. Polityka ewangelizacji była częściowo odpowiedzialna za tę społeczną i językową segregację, ale także za utrzymanie języków tubylczych, ponieważ początkowo Korona wymagała od ewangelizatorów głoszenia kazań w językach tubylczych, potem tylko w językach głównych, a w końcu w języku nahuatl. Dopiero w XVIII wieku, kiedy odsetek osób posługujących się językiem hiszpańskim był wyższy, w szkołach i kościołach tubylczych zaczęto wprowadzać język hiszpański.

Na dłuższą metę jednak tubylcze „señoríos” podupadły z powodu utraty ludności, izolacji geograficznej i ekonomicznej, instytucji encomienda oraz rozwoju politycznego i gospodarczego, w wyniku czego władza przeszła definitywnie do miast zamieszkałych przez białych i metysów.

Indianie nie zaakceptowali posłusznie władzy Nowej Hiszpanii oraz białych i metysów nad swoimi ziemiami, ale w ciągu jej historii wzniecali liczne bunty: Yaquis (1740, 1767), Mixes (1570), Majów (1712, 1761), Rarámuris (1690, 1698), Zapoteków (1660, 1770) i wielu innych, wszystkie krwawo ujarzmione. Wicekrólestwo oznaczało jednak gigantyczny przewrót w sposobie życia tubylców, z nowymi stosunkami władzy, inną gospodarką i pożywieniem (wprowadzenie kawy, pszenicy, jęczmienia, krów, owiec, kurczaków, świń, pojawienie się górnictwa na dużą skalę) i inną religią (połączoną ze starą w typowo meksykańskim synkretyzmie).

Niepodległość i XIX wiekEdit

Benito Juárez, prezydent Meksyku (1858-1867; 1867-1872) i pierwszy prezydent pochodzenia autochtonicznego.

Udział autochtonów, ważny dla Niepodległości Meksyku, nie przyniósł wielkich zmian dla ówczesnej jeszcze rdzennej większości Meksyku. Narzuceniu języka hiszpańskiego we wszystkich sprawach publicznych towarzyszyło obowiązkowe nauczanie podstawowe w języku hiszpańskim dla całej populacji, co było najbardziej znaczącą zmianą dla ludności tubylczej.

Procesy liberalizacyjne zadały kolejny cios tradycyjnemu życiu tubylczemu, eliminując tubylcze cabildos rządzone przez usos y costumbres oraz działki gminne, które zostały sprywatyzowane i przeszły w ręce lokalnych caciques. To jeszcze bardziej pogorszyło warunki życia tubylców i zmusiło ich w wielu przypadkach do pracy jako półniewolników dla nowych panów.

Rdzennych rebelii przeciwko ciągłego wywłaszczania i eksploatacji przez białych i Metysów nadal: Zapotecos (1839-1853), Nahuas z Guerrero (1842-46), Huastecos (1879-1882), Yaquis (1825-1897) i tzw Caste War, Mayan rebelia, która stworzyła niezależne państwo w Jukatan. Rebelie te zostały stłumione przez nowy rząd meksykański z taką samą zaciekłością jak ta kolonialna, włącznie z masowymi deportacjami, takimi jak deportacja Yaquis na Jukatan czy sprzedaż Majów jako niewolników na Kubę, po masakrach metysów i białych w wielu miastach półwyspu Jukatan. Nietolerancja między obiema grupami zdawała się tylko wzrastać, jak zauważa Justo Sierra O’Reilly w swojej książce „Los indios de Yucatán”:

Chciałbym dzisiaj, aby ta przeklęta rasa zniknęła i nigdy więcej nie pojawiła się wśród nas, przeklinam ich dzisiaj za ich dziką dzikość, za ich fanatyczną nienawiść i za ich haniebne pragnienie zagłady.

W XIX wieku na szczycie hierarchii narodowej pojawił się jednak Indianin, Benito Juárez, Zapotek ożeniony z Metyską; a ponadto Metys Mixteco-Creole, Porfirio Díaz, który jednak wyróżnił się represyjną polityką antyindiańską, mającą na celu „wybielenie” ludności (wojna Yaqui, koniec wojny kastowej).

XX wiekEdit

Dzieci Chatino w Oaxaca.

Murale autorstwa Diego Rivery ukazujące złe traktowanie rdzennej ludności przez białego człowieka.

Na początku XX wieku rdzenni Meksykanie stanowili ponad połowę ludności, ich udział w Rewolucji Meksykańskiej domagający się ziemi i lepszych warunków życia został tylko częściowo zaspokojony (reforma rolna, tworzenie ejidos), ale nadal byli marginalizowani i biedni. Zapatismo było podstawowym ruchem, który silnie oddziaływał na ludność tubylczą na obszarach wiejskich, pod hasłem „Ziemia należy do tych, którzy ją uprawiają”.

W czasie wojny o niepodległość w 1810 roku, prowadzonej przez Ojca Hidalgo, jesteśmy ludnością tubylczą, która oddała najwięcej krwi za niepodległość i wolność naszej ojczyzny. Ale po tej wojnie o niepodległość i wolność, my rdzenni mieszkańcy nadal zajmowaliśmy to samo miejsce co niewolnicy, biedni, upokorzeni i zapomniani; krew naszych poległych i istnienie tych, którzy przeżyli, były ignorowane. Po rewolucji 1910 roku, my rdzenni mieszkańcy i chłopi byliśmy tymi, którzy oddali więcej krwi i życia za ziemię i wolność, ponieważ to nasi rdzenni bracia i chłopi walczyli z odwagą i heroizmem, nie bojąc się stracić więcej niż własne życie. Ale po tej rewolucji nie było ani ziemi, ani wolności dla tubylców i chłopów. Ci, którzy przejęli władzę w imię rewolucji po zabójstwie naszego generała Emiliano Zapata również zapomniał o ludności tubylczej

W tym wieku, Diego Rivera malowane rewaloryzacji rdzennych mieszkańców Meksyku w bardzo radykalny sposób, silne uczucia indygenistyczne i ksenofobia wobec białych mężczyzn jako głównych winowajców wiecznego cierpienia tych Meksykanów najbardziej poszkodowanych przez polityki krajowej powstał. Wielu meksykańskich intelektualistów próbowało znaleźć w rdzenności podstawę dla tożsamości narodowej.

Porozumienia z San AndrésEdit

Główny artykuł: Porozumienia z San Andrés

W latach 1995-1996 San Andrés Larráinzar (Sakamch’en dla Zapatystów) miało być sceną jednego z najbardziej demokratycznych ćwiczeń w najnowszej historii Meksyku, jakie żywa pamięć zna. Rząd i EZLN miałyby wypracować propozycje, które później musiałyby zostać przekształcone w porozumienia, aby podpisać porozumienia pokojowe. W tym celu, zarówno delegatom rządowym, jak i Zapatystów towarzyszyli doradcy-eksperci w zakresie każdej z omawianych kwestii:

  1. Prawa rdzennych mieszkańców i kultura
  2. Demokracja i sprawiedliwość
  3. Dobrobyt i rozwój
  4. Pojednanie w Chiapas
  5. Prawa kobiet w Chiapas

Rok 1996 przyszedł z odpowiedzią od Zapatystów. Rok 1996 przyniósł polityczną odpowiedź EZLN na wyniki Narodowych i Międzynarodowych Konsultacji na rzecz Pokoju i Demokracji oraz podpisanie porozumień pierwszego z sześciu okrągłych stołów. Zobowiązania te stały się znane jako Porozumienia z San Andrés po masakrze w Acteal.

Siglo XXIEdit

Comandante Ramona z Armii Wyzwolenia Narodowego Zapatista.

Utrata języka jest akceptowana przez wielu rodziców, aby uchronić swoje dzieci przed odrzuceniem; głównie dzieci i młodzież straciły język ojczysty, aby szybko włączyć się w stereotypy życia, które wynikają z naśladownictwa i programów telewizyjnych.

Rdzenni Meksykanie są ważną grupą migracji do Stanów Zjednoczonych i Kanady, którzy mają bardzo różne cechy od swoich metysów i białych rodaków. Chociaż Amerykanie nazywają ich Latynosami, Indianie odmawiają etykietki, z którą nie mają żadnego rasowego związku, argumentując, że są spokrewnieni z samymi Indianami amerykańskimi, a nie z metyskimi Latynosami i ludźmi o śródziemnomorskim pochodzeniu.

Są oni uczestnikami festiwali i tradycji w swoich rodzinnych miastach, nie tylko wysyłając przekazy pieniężne na budowę domu, ale także finansując działania społeczności, takie jak Tequio lub festiwale religijne, wielu z nich wraca do Meksyku w ważnych datach, a następnie przekraczają z powrotem do Stanów Zjednoczonych. Na ogół szukają pracy związanej z rolnictwem, rybołówstwem lub hodowlą zwierząt, ponieważ bardzo ważne jest zrozumienie związku z ziemią i naturą w rdzennej kosmogonii ludów meksykańskich.

Niektórzy cierpią z powodu kpin i odrzucenia ze strony własnych meksykańskich rodaków, którzy nie są rdzenni, wiele razy nie udaje im się pogodzić z amerykańskim lub chicano stylem życia; a z powodu braku znajomości praw tego kraju, wywołują konflikty kulturowe lub behawioralne, takie jak sprzedaż lub wydanie swoich córek w zamian za produkty lub przedmioty. Inne problemy pojawiają się w mieszkaniach wielorodzinnych w związku z odprawianiem obrzędów rodowych bez znajomości zasad kondominium.

Wiele jest problemów społecznych i zdrowotnych, z którymi borykają się rdzenni mieszkańcy Meksyku w XXI wieku; wśród nich są problemy generowane przez migrację, takie jak rozprzestrzenianie się HIV (AIDS) głównie wśród kobiet, dezintegracja rodziny, alkoholizm i inne, takie jak chorobliwa otyłość, spowodowana złymi nawykami żywieniowymi (ten sam problem dzielą z innymi grupami rdzennymi w Stanach Zjednoczonych i Kanadzie).

W walce o troskę o przyrodę obecny jest głos rdzennych mieszkańców Meksyku, w obronie środowiska jest potępienie potajemnego wyrębu lasów i ich nieracjonalnego wykorzystania, troska o wodę, gdzie widoczna była mobilizacja kobiet Mazahua w obronie swoich praw i przeciwko przeciwnościom wynikającym z projektu Cutzamala.

Pomimo faktu, że wiele instytucji chroni prawa człowieka ludów tubylczych, edukacja rasowa nadal utrzymuje się w Meksyku XXI wieku, społeczności tubylcze nadal są wykorzystywane, a ich własność jest naruszana przez innych Meksykanów. Ze względu na dyskryminację, z jaką się spotykają i wywłaszczenie ich ziem przez ranczerów wspieranych przez rząd stanu Baja California, Kiliwa zawarli w swojej społeczności pakt śmierci; pakt ten deklaruje, że żadna kobieta z plemienia Kiliwa nie wyda na świat kolejnego dziecka, kończąc w ten sposób na zawsze ten lud i jego cierpienia.

Słowo starszyznyEdit

Oparte na Prawie Naturalnym, jest zdefiniowane jako mądrość rdzennych ludów i społeczności, włożona w usta starszyzny rdzennych społeczności Meksyku. Od czasów przodków, Rada Starszych (huehuelque). Wśród ludów i wspólnot tubylczych, to właśnie władza tubylcza dyktuje zasady postępowania członkom Autonomicznego Ciała Przodków i doradza kalpullec (prawo naturalne: jest to obiektywny porządek prawny, nie pochodzący od żadnego prawodawcy, który jest narzucony ludziom przez ich własną naturę; jest obiektywny i niezmienny i znany przez rozum). Encyklopedia prawa

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.