BJC Healthcare wdrożyła politykę obowiązkowych szczepień przeciwko grypie w sezonie grypowym 2008-2009. Jak wynika z badania, przed wprowadzeniem tej polityki około 70% pracowników służby zdrowia było zaszczepionych. Po wdrożeniu tej polityki odsetek ten natychmiast skoczył do 98,4% w następnym roku i pozostał powyżej poziomu 97% przez następne 9 lat.
W międzyczasie religijne i medyczne zwolnienia z obowiązku szczepień zmniejszyły się w akademickich systemach medycznych należących do systemu opieki zdrowotnej i pozostały takie same w szpitalach społecznych, których jest właścicielem. Ponadto pracownicy zaczęli otrzymywać szczepionkę przeciwko grypie wcześniej w sezonie grypowym, a sprzeciw pracowników wobec obowiązkowej polityki nie wzrósł od czasu jej wprowadzenia.
„Wdrożenie obowiązkowej polityki szczepień przeciwko grypie spowodowało trwały wzrost liczby zaszczepionych pracowników, który znacznie przekroczył liczbę uodpornień uzyskaną dzięki alternatywnym metodom zachęcania i promowania szczepień” – piszą badacze z BJC. „Wdrożenie polityki obowiązkowych szczepień pozwoliło organizacji przekroczyć krajowy cel na 2020 rok w zakresie objęcia szczepieniami personelu medycznego w ciągu 10 sezonów grypowych.”
W międzyczasie wyniki badania przeprowadzonego w Szpitalu Uniwersyteckim w Bazylei w Szwajcarii były niezadowalające, jak zauważają szwajcarscy badacze. Zastanawiają się oni nad uzależnieniem zatrudnienia pracowników służby zdrowia od otrzymania szczepionki przeciw grypie.
„Obowiązkowe szczepienia przeciw grypie pracowników służby zdrowia zostały wprowadzone w Stanach Zjednoczonych dekadę temu z doskonałymi wynikami, poprawiając wskaźniki szczepień do ponad 90%”, stwierdza szwajcarskie badanie. „Przed wprowadzeniem takiej zmiany w polityce należy zająć się zarówno administracyjnymi, jak i związanymi z postawami barierami dla szczepień. Prawo do samostanowienia było jednym z najważniejszych powodów nieszczepienia w naszym badaniu, wskazując na wyzwania stojące przed wprowadzeniem obowiązkowej polityki szczepień przeciwko grypie.”
Szwajcarscy badacze przebadali 1454 pracowników służby zdrowia (HCW) od 2007 do 2019 roku, znajdując zakres szczepień w tych latach od 14,7% do 31%. W badaniu stwierdzono, że 31% pokazuje, że zdecydowanie zbyt mało pracowników służby zdrowia otrzymuje szczepionkę przeciwko grypie, ale w rzeczywistości stanowi to niewielki sukces w odniesieniu do celów badania. Taki był odsetek pracowników HCW w szpitalu, którzy otrzymali szczepionkę w sezonie grypowym 2013/2014. Wskaźnik dla poprzedniego sezonu grypowego wynosił 14,7%.
Badacze rozpoczęli kampanię, aby zachęcić więcej pracowników HCW do otrzymania szczepionki, z celem osiągnięcia co najmniej 30%. Tak więc, w tym sensie, kampania była udana. Mimo to, „31% przyjmowanie szczepionki jest nadal niedopuszczalnie niskie, biorąc pod uwagę, że 25% pracowników HCW zaraża się grypą każdego roku” – czytamy w szwajcarskim opracowaniu. A kiedy pracownicy HCW są zarażeni, mogą przenieść tę infekcję na pacjentów. W kolejnych sezonach wskaźniki szczepień HCW utrzymywały się na stałym poziomie, wahając się od 26% do 28%.
Podczas kampanii szczepień przeciwko grypie w sezonie 2013/2014 szwajcarski szpital oferował bezpłatne szczepienia, które były łatwo dostępne dla wszystkich pracowników, a także wykłady edukacyjne i ulotki, które dotyczyły błędnych przekonań na temat szczepionki przeciwko grypie. Ponadto rówieśnicy i wzory do naśladowania w szpitalu również starali się zwiększyć świadomość znaczenia przestrzegania zaleceń.
Powody niezaszczepienia się porównano między 4 różnymi grupami: pielęgniarkami, lekarzami i pracownikami HCW innymi niż lekarze lub pielęgniarki mające lub niemające kontaktu z pacjentem.
Osiemnaście punktów osiemdziesiąt procent ankietowanych pracowników HCW stwierdziło, że miało negatywne doświadczenia ze szczepionką przeciwko grypie, głównie związane z działaniami niepożądanymi. W dalszej kolejności znalazły się: postrzegana nieskuteczność szczepionki (55,8%), brak dostępności szczepionki (5%). Zgłaszane działania niepożądane obejmowały ból w miejscu wkłucia (9,8%), ból mięśni 6,8%, ogólne złe samopoczucie (6,5%), dyskomfort 3,2%, ból głowy 3,1% i gorączkę 2,1%.
„Stwierdziliśmy wyższe objęcie szczepieniami lekarzy (w porównaniu z innymi grupami zawodowymi) i pracowników oddziału chorób wewnętrznych” – czytamy w badaniu. Kontynuuje ono: „Wyższe wskaźniki szczepień wśród lekarzy mogą wskazywać na to, że nasze obecne kampanie edukacyjne są lepiej dostosowane do lekarzy niż personelu pielęgniarskiego, co prowadzi do wyższych wskaźników akceptacji wśród lekarzy w porównaniu z innymi zawodami.”
W międzyczasie, w ciągu 12-letniego okresu od wprowadzenia obowiązkowej polityki grypy, populacja pracowników BJC Healthcare wzrosła z około 26 000 do około 31 000. System obejmuje 15 szpitali ostrej opieki w lokalizacjach wiejskich, miejskich i podmiejskich.
W ciągu dwóch lat przed wprowadzeniem obowiązkowej polityki szczepień szczytowe daty zgodności pracowników przypadały na 30 października i 1 listopada. Kiedy obowiązkowa polityka została wprowadzona w następnym roku, szczytową datą był 15 października, a obecnie występuje pod koniec września lub na początku października.
Wcześniejsze szczepienia „zwiększają prawdopodobieństwo, że pracownicy są zaszczepieni i mają wystarczająco dużo czasu na rozwinięcie odporności, zanim rozpocznie się znacząca transmisja grypy sezonowej w społeczności.”W badaniu stwierdzono również, że jednym z celów polityki obowiązkowych szczepień przeciwko grypie „było zwiększenie liczby szczepień pracowników w celu wzmocnienia odporności stada i ochrony pacjentów, odwiedzających i personelu, którzy nie zostali uodpornieni.”
Aby program obowiązkowych szczepień zadziałał, kluczowe jest, aby liderzy organizacji opieki zdrowotnej dążyli do osiągnięcia tego celu, jak stwierdzono w badaniu. Nawet do punktu zwolnienia pracowników, którzy odmawiają szczepienia, jeśli nie mają uzasadnionego powodu religijnego lub medycznego, aby tego nie robić.