Na przełomie ostatniego stulecia bogate w złoto, srebro i kolej miasto San Francisco miało problem: zmarłych.

Było ich po prostu zbyt wielu. We wczesnych latach, ogromne połacie ziemi w odległych, niepożądanych zakątkach miasta zostały odłożone na bok, aby pomieścić pochówki, ale do czasu, gdy miasto zostało dotknięte najpierw dżumą w 1900 roku, a następnie zniszczeniami, pożarami i śmiercią w trzęsieniu ziemi w 1906 roku, te odległe działki były zarówno niewygodnie blisko rosnących obszarów mieszkalnych miasta, jak i, co ważniejsze: pełne.

Deweloperzy byli zdesperowani, aby dostać w swoje ręce wszystkie te cenne grunty w obrębie małego obszaru miasta. Mieszkańcy, w międzyczasie, zaczęli się obawiać, że te ogromne cmentarze mogą być siedliskiem chorób zakaźnych, i agitowali za ich przeniesieniem.

Po prawie dwóch dekadach politycznych manewrów i argumentów, prawie wszyscy zmarli miasta zostali przeniesieni do Colma w jednym z największych przeniesień zmarłych w historii.

Dzisiaj miasto jest domem dla 17 oddzielnych cmentarzy goszczących wiele rozpoznawalnych nazwisk z najwcześniejszych lat miasta, w tym Wyatt Earp, Levi Strauss, William Randolph Hearst, Charles Crocker i Emperor Norton. W masowym grobie znanym jako Laurel Hill Mound, około 38 000 osób jest pochowanych bez znaczników, w tym słynny ocalały z wypadku kolejowego Phineas Gage.

W Colma znajduje się około 1,5 miliona pochówków, które trwają do dziś. Żywi, tymczasem, liczą tylko około 2,000.

W San Francisco teraz są tylko trzy cmentarze pozostałe: Mission Dolores, Presidio (gdzie znajduje się również pomniejszony cmentarz dla zwierząt) i urocze Richmond District Columbarium.

Nagrobki nieodebranych zmarłych, w międzyczasie, poszły do linii ścieżek parkowych, tworzenia falochronów miejskich, i Marina District’s Wave Organ.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.