Założyciel i John FairchildEdit

WWD zostało założone przez Edmunda Fairchilda 13 lipca 1910 roku, jako rozwinięcie męskiego czasopisma Daily News Record. Publikacja szybko zdobyła mocną pozycję w nowojorskim przemyśle odzieżowym, dzięki wpływom swoich pierwszych reklamodawców. Edith Rosenbaum Russell była pierwszą paryską korespondentką „Women’s Wear Daily”. Reporterzy dla publikacji były czasami przypisane do ostatniego rzędu pokazów couture, ale publikacja zyskała popularność przez ostatnie 1950s.

John B. Fairchild, który stał się europejskim szefem biura Fairchild Publications w 1955 roku i wydawcą WWD w 1960 roku, poprawiła pozycję WWD poprzez skupienie się na ludzkiej stronie mody. Zwrócił uwagę swojej gazety na scenę towarzyską projektantów mody i ich klientów, i pomógł wytworzyć „kult sławy” wokół projektantów. Fairchild grał również twardo, aby wspomóc swój nakład. Po tym, jak dwóch couturierów zabroniło relacji prasowych do miesiąca po tym, jak kupujący zobaczyli ich ubrania, Fairchild i tak opublikował zdjęcia i szkice. Wysyłał nawet reporterów do domów mody w przebraniu posłańców, albo kazał im obserwować nowe style projektantów z okien budynków naprzeciwko domów mody. „Nauczyłem się w modzie być trochę dziki” – napisał w swoim pamiętniku. John Fairchild był wydawcą magazynu od 1960 do 1996 r.

Under Fairchild, waśni firmy były również legendarne. Kiedy oświadczenia projektanta lub pracy obrażony Fairchild, on odwetu, czasami zakazując wszelkich odniesień do nich w swojej gazecie na lata na odcinku. Gazeta spierała się z Hubertem de Givenchy, Cristóbalem Balenciagą, Johnem Weitzem, Azzedine Alaia, Perry Ellisem, Yves Saint Laurentem, Giorgio Armanim, Billem Blassem, Geoffreyem Beene (cztery razy – pierwszy raz o projekt sukni ślubnej do Białego Domu Lyndy Bird Johnson, który Geoffrey obiecał utrzymać w tajemnicy aż do dnia ślubu, a później o rozmiar reklamy w innej publikacji Fairchilda, pozwolenie przez Beene’a konkurencyjnej publikacji na sfotografowanie jego domu i reportera WWD, którego Geoffrey nie lubił), James Galanos, Mollie Parnis, Oscar de la Renta i Norman Norell (który został zdegradowany z „Wielkiego Moda” do „Starego Mistrza” na łamach czasopisma), między innymi. W odpowiedzi niektórzy projektanci zabronili swoim przedstawicielom rozmawiać z reporterami WWD lub wyprosili reporterów WWD z pokazów mody. Generalnie jednak, ci wykluczeni „trzymali gęby na kłódkę i to na brodzie”. Kiedy projektant Pauline Trigère, który został wykluczony z papieru przez trzy lata, wyjął całostronicową reklamę protestującą zakaz w sekcji mody w New York Times Magazine z 1988 roku, uważano, że jest to pierwszy szeroko rozpowszechniony kontratak na politykę Fairchild.

1999 do 2013: Condé Nast PublicationsEdit

W 1999 roku Fairchild Publications zostało sprzedane przez Walt Disney Company do Advance Publications, firmy macierzystej Condé Nast Publications. W rezultacie Fairchild Publications stało się jednostką Condé Nast, choć WWD technicznie działało oddzielnie od publikacji konsumenckich Condé Nast, takich jak Vogue i Glamour.

W listopadzie 2010 r., WWD obchodziło 100. rocznicę w Cipriani w Nowym Jorku, z niektórymi z wiodących ekspertów branży mody, w tym projektantów Alber Elbaz, Ralph Lauren, Marc Jacobs i Michael Kors.

2014 do chwili obecnej: Penske Media CorporationEdit

Na 19 sierpnia 2014 roku, Conde Nast sprzedał Women’s Wear Daily do Penske Media Corporation (PMC). Zakup przez PMC obejmował siostrzane publikacje WWD’s Footwear News, Menswear, M Magazine, i Beauty Inc, jak również biznes Fairchild’s events za cenę sprzedaży bliską 100 mln $.

Na 12 kwietnia 2015 r., WWD ogłosił na swojej stronie internetowej, że uruchomi tygodniowy format druku od 23 kwietnia na. Codzienne wydanie cyfrowe WWD jest również dostępne dla subskrybentów.

W dniu 20 lipca 2015 r., Penske Media Corporation (PMC) i Tribune Publishing Company ogłosiły, że WWD pojawi się na LATimes.com i będzie również dystrybuowane do wybranych abonentów Los Angeles Times, San Diego Union-Tribune, Chicago Tribune i Sun-Sentinel 12 razy w roku.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.