Tutaj w południowo-zachodniej Florydzie mamy tendencję do trzymania się blisko domu, jeśli chodzi o nocne wyjścia. Ludzie z Naples zostają w Naples. Ludzie z Fort Myers zostają w Fort Myers. To tworzy pewną rywalizację między nimi. Jesteś albo osobą z Fort Myers albo z Naples. Więc to dało nam do myślenia: Odkładając wszystkie lojalności na bok, gdzie jest najlepsze życie nocne, dokładnie?
Wysłaliśmy dwóch pisarzy, aby odpowiedzieć na to pytanie. Stephanie Davis jest znana jako Downtown Diva w Fort Myers. Starszy redaktor Justin Paprocki nawiedza Mercato, Third Street South i wszystko pomiędzy. Haczyk: Żaden z nich nie odwiedza drugiego miasta tak często.
Więc wysłaliśmy tych dwoje na noc w każdym z miast. Oto co znaleźli.
- Naples
- Blue Martini, Mercato
- Paradise Wine, Paragon Pavilion
- RipTide Brewing, 987 Third Ave. N.
- Bar Tulia, 462 Fifth Ave. S.
- Fort Myers
- The Bacchus Room at Prime De Leon, 33 Patio De Leon
- The Barrel Room at Twisted Vine Bistro, 2214 Bay St.
- The 86 Room, 22 Patio De Leon
- World Famous Cigar Bar, 1502 Hendry St.
Naples
Noc w Neapolu czuje się trochę inaczej niż noc w wielu innych miastach. W końcu nie ma zbyt wielu miejsc, gdzie można zagrać w bingo luksusowych samochodów w spokojną listopadową noc. (Lamborghini? Mam. Porsche? Mam. Bentley? Bingo!) Ale nie dajcie się zwieść stereotypom. Tak, jest tu dużo bogactwa. Tak, jest ono eksponowane. Ale spójrzcie poza blichtr i przepych, a znajdziecie kilka wspaniałych małych barów i jadłodajni, które sprawią, że spędzicie wspaniałą noc na mieście.
Dla naszej przygody z życiem nocnym, planowaliśmy trochę poskakać po Neapolu. Niestety, gorące miejsca są rozrzucone dość daleko od siebie. Alas-if you’re barhopping in Naples, best to bring a DD (or download the Uber app).
Blue Martini, Mercato
JP: Zaczęliśmy noc w Blue Martini z powodu jego wspaniałej happy hour. To jest połowa zniżki na wszystkie napoje od 4-8 wieczorem codziennie. Dotarliśmy tam i tłum kolacji miał hogged tylne patio. Na szczęście część barowa była dość wolna. Atmosfera jest zdecydowanie salonowa – słabe oświetlenie i obszerna lista koktajli. Później będzie tłoczno – co jest świetne, jeśli jesteś singlem i szukasz towarzystwa. Żadne z nas nie jest już w tej konkretnej grupie demograficznej, więc poszliśmy zanim zespół zaczął grać na scenie tuż za barem.
Miłą rzeczą w Mercato jest to, że jeśli nie jesteś na scenie w jednym barze, inny jest tylko kilka kroków dalej. Burn by Rocky Patel to bar z cygarami i świetnym menu koktajlowym. TAPS to miłe miejsce na piwo rzemieślnicze i przystawki. Lista jest dłuższa. Wystarczy być przygotowanym na walkę, aby znaleźć parking, zwłaszcza w sezonie.
SD: Byłem w Mercato dwa lub trzy razy od czasu jego otwarcia, i choć lubię różnorodność, nigdy nie mogę całkowicie zapomnieć o tym, że, technicznie rzecz biorąc, jestem odwiedzając centrum handlowe. Mało tego, jeśli masz milion dolarów (mniej więcej), możesz zamieszkać w Mercato. To jest jak wyprodukowane miasto z parkingiem. To powiedziawszy, gdybym tam mieszkał, nigdy bym nie wyjechał. Obudziłabym się w południe, zsunęłabym się do jednej z jadłodajni pod moim mieszkaniem na mimozę, potem zrobiłabym sobie paznokcie w salonie, zrobiłabym zakupy, potem poszłabym na happy hour, kolację, do kina, na tańce, a potem wsiadłabym z powrotem do windy i poszła do łóżka. Moja wątroba i mój portfel prawdopodobnie wziąć bicie, ale to może być zabawa zmiana tempa. Podczas naszej ostatniej wizyty, Blue Martini było dobrym miejscem na rozpoczęcie wieczoru, a ponieważ było wcześnie, było starsze demograficzne ciesząc się pół ceny happy hour. Nawet na 6 p.m., atmosfera była festive.
Paradise Wine, Paragon Pavilion
JP: Po drugiej stronie drogi od Mercato jest inny burgeoning hot spot. Paradise Wine właśnie otwarty trochę więcej niż rok temu i tuż obok przyszedł Inca’s Kitchen i Tacos & Tequila. Jest to świetne miejsce, aby złapać obiad w jednym miejscu, a następnie drinka w innym.
Co czyni Paradise Wine wyjątkowym jest jego konfiguracja. Jest to bar z pełnowymiarowym sklepem z winami w środku. Wybierz wino, a barman otworzy je dla Ciebie bez opłaty korkowej. Atmosfera jest luźna. Większość ludzi zebrała się tego wieczoru na zewnątrz, relaksując się na wygodnych sofach i krzesłach. Wewnątrz, The Mark Vee Band grał i pary były w górę taniec. Zdecydowaliśmy się usiąść na zewnątrz przy barze na kieliszek wina, ale mogliśmy łatwo złapać stolik wewnątrz, aby oglądać uroczystości.
SD: Nie tylko możesz pić, możesz robić zakupy wina, piwa i likieru-Paradise Wine brzmiało jak raj, rzeczywiście! To była moja pierwsza wizyta, i chociaż również znajdował się w centrum handlowym, dość szybko się do niego przekonałem. Znalazłem więcej różnorodności w klienteli niż w Blue Martini-Widziałem parę z wózkiem, kilka bardziej dojrzałych folks, kilka młodszych pań korzystających z dziewczyną noc na zewnątrz. W Paradise Wine poczułam się jak idealny mały bar winny w sąsiedztwie – plus, menu zawierające małe talerze wyglądało smakowicie.
RipTide Brewing, 987 Third Ave. N.
JP: Południowo-zachodnia Floryda przeżywa boom na piwo rzemieślnicze. Według naszych obliczeń, w hrabstwach Lee i Collier jest 16 browarów rzemieślniczych. RipTide, ukryty w bocznej uliczce w Naples, został otwarty nieco ponad rok temu. Prawdopodobnie mija się go w drodze na Third Street South lub Fifth Avenue South. Ale nasz fotograf na ten wieczór, Reagan Rule, zasugerował, żebyśmy spróbowali. To była wielka niespodzianka. Po wejściu do środka pierwszą rzeczą, którą można zauważyć (poza wielkimi srebrnymi bębnami używanymi do warzenia piwa) jest tłum. Jest to młody tłum. I to nie „neapolitańska młodzież” (czyli 40- i 50-latkowie), ale „młoda młodzież” (czyli 20- i 30-latkowie). Dostałem 16-uncjową szklankę Rip Tide Paddlepuss Blonde Ale. Nie dość, że orzeźwiające, to jeszcze kosztowało tylko 5 dolarów. Po pewnym czasie spędzonym przy barze wyszliśmy na zewnątrz i obejrzeliśmy grę w cornhole pod czystym nocnym niebem.
SD: Znaleźliśmy millenialsów z Neapolu – i są w RipTide Brewing (również w centrum handlowym, westchnienie). Wreszcie, męskie koki i wąsy na kierownicy – miła zmiana scenerii. Nie jestem piwoszem (jak, nigdy), więc barman zapytał mnie, czy lubię kawę, którą lubię, więc podłączyła mnie ze szklanką ich domowego piwa „Totch” Brown, które smakowało jak czekoladowo-kawowy milkshake. To było nie tylko pyszne, ale również trzymał mnie od zamawiania bardzo unhip Diet Coke. RipTide był trochę jasno oświetlony jak na mój gust, ale kiedy ma się 20 lat, oświetlenie nie jest czymś, czym należy się przesadnie przejmować. Założę się, że to miejsce będzie hopping (Get it? Wiem, jestem stary) wokół spring break.
Bar Tulia, 462 Fifth Ave. S.
JP: Żadna wycieczka w celu poznania życia nocnego w Neapolu nie jest kompletna bez spaceru wzdłuż Fifth Avenue South. Tak wiele barów, tak mało czasu. Zazwyczaj ulice są wypełnione mieszkańcami i turystami, którzy wchodzą i wychodzą z lokali lub popijają drinki na zewnętrznych patiach. My trafiliśmy do Baru Tulia, który ma świetną reputację jeśli chodzi o koktajle. Ja wypiłam Basilica – burbon, Aperol, Carpano Antica z przypaloną skórką pomarańczy. Zwykle nie idę na pomarańczowe smaki, ale ten był bogaty i gładki i trafił w punkt.
Sala sama w sobie jest mała i wąska, ale charakteryzuje się dobrą energią. Młodzi i starzy, dużo par i małych grup przyjaciół. Niektórzy jedli, ale jest to typ miejsca, do którego poszłabym na koktajl po kolacji – być może w sąsiedniej Osteria Tulia.
SD: Jestem wielką fanką Piątej Alei Południowej i czasami chciałabym, aby istniał szybki pociąg, który mógłby mnie przetransportować z centrum Fort Myers do centrum Naples dla urozmaicenia. Uwielbiam migoczące światła, błyszczące samochody i możliwość natknięcia się na sesję zdjęciową dla błyszczącego magazynu. Piąta część jest elegancka, a najbardziej odświeżające jest to, że nie ma tu pasaży handlowych. Bar Tulia był zachwycający – wypełniony po brzegi ludźmi w każdym wieku, którzy rozmawiali, śmiali się, jedli i pili. A mówiąc o napojach, koktajle są prawdziwą sztuką w Barze Tulia. Menu baru było fantazyjne/rustykalne/hipsterskie – pomyślcie o smażonych uszach wieprzowych, twarożku serowym z Wisconsin i carpaccio z ośmiornicy. Ja? Poszedłem na miłą, normalną pizzę serową.
Ostatnie przemyślenia
SD: Zapuszczałem się do Neapolu na nocne życie kilka razy przez lata, i za każdym razem, gdy to robię, to jest jakbym jechał do innego kraju. To zdecydowanie opowieść o dwóch miastach, oddalonych od siebie zaledwie o godzinę drogi, ale tak różnych pod względem społecznym. Ale nie mam na myśli tego, że to coś złego. Myślę, że większość z nas czuje się najlepiej, kiedy jemy posiłki blisko domu, w naszych własnych dzielnicach, gdzie prawdopodobnie spotkamy przyjaciół, a barman zna nasze imię. W Neapolu, jeżeli nie będziecie trzymać się Mercato, Piątej Alei na południu lub Trzeciej Ulicy na południu, skończycie jeżdżąc w kółko. Więc jeśli, tak jak ja, to zdecydowanie nie jest twoja sprawa, polecam wynajęcie hotelu na noc i zrobienie mini-weekendu z nocnego życia Neapolu. A jeśli zamierzacie pić (szczególnie te pysznie mocne mieszanki w Barze Tulia), weźcie taksówkę lub Ubera – w ten sposób możecie się zrelaksować i cieszyć się różnorodnością, którą Naples ma do zaoferowania.
Fort Myers
Był czas – nie tak dawno temu – kiedy centrum Fort Myers było tak nudne, że praktycznie można było zobaczyć tumbleweeds wiejące w dół First Street. W połowie lat 90. było tam kilka barów, dwie lub trzy restauracje, które zaspokajały potrzeby prawników jedzących lunch, bardzo ograniczona powierzchnia handlowa i ledwie szczypta kultury. Dla większości mieszkańców hrabstwa Lee jedynym powodem, dla którego warto wybrać się do centrum, była wizyta w sądzie, a to rzadko jest pozytywne doświadczenie. Ale wszystko zmieniło się pod koniec lat 90-tych i na początku XXI wieku, kiedy deweloperzy i przedsiębiorcy dostrzegli potencjał w niektórych ze stuletnich budynków, Florida Repertory Theatre otworzył swój dom w Arcade, a miasto Fort Myers zainwestowało w upiększenie River District. Obecnie w dzielnicy tej kwitnie życie nocne, które przyciąga tłumy zarówno tych, którzy bawią się do późnych godzin, jak i tych, którzy bawią się do późnych godzin nocnych. Piątkowe wieczory są szczególnie uroczyste, ponieważ w każdy piątek miesiąca odbywa się tam jakieś wydarzenie – Art Walk, Music Walk, Mystery Walk, a nawet Pet Walk (w zasadzie happy hour dla psów). Pamiętajcie jednak, że w większość piątkowych nocy niektóre ulice w okolicy są zablokowane dla zespołów i sprzedawców, więc parkowanie może być kłopotliwe. Tak więc, spotkaliśmy się poza centrum miasta i wziął bezpłatny wózek River District (wynik jeden dla Fort Myers-publicznego transportu).
The Bacchus Room at Prime De Leon, 33 Patio De Leon
SD: Kiedy właściciele Spirits of Bacchus stracił swoją oryginalną przestrzeń na rogu Bay i Hendry ulic latem ubiegłego roku, większość myślała, że będzie to koniec jednego z downtown od dawna ulubionych wodopojów. Ale nie można utrzymać dobry bar w dół, więc z tych samych pracowników i Cheers-jak atmosfera, przeniósł się do drugiego piętra Prime De Leon restauracji. Z przytulnym barze wewnątrz i ekspansywny bar na zewnątrz balkon, oferuje idealne widoki dla ludzi obserwując lub ciesząc się zespół grający w patio. W nocy, kiedy tam byliśmy, na balkonie było tak tłoczno, że naszym największym wyzwaniem było znalezienie stolika. Na szczęście udało nam się i cieszyliśmy się koktajlami i wspaniałym widokiem po zachodzie słońca.
JP: To było dobre miejsce, aby zacząć. Ulice zaczęły się tłoczyć od Music Walk, więc na górze był miły sposób, aby spojrzeć w dół na wszystkie uroczystości. Całkiem miło, kiedy możesz się wygodnie rozłożyć w barze na dachu i nadal cieszyć się muzyką z dołu. Aha, i cztery drinki kosztowały tylko 26$. Żyję w stanie szoku cenowego w Neapolu, jeśli chodzi o ceny. Neapol ma swoje miejsca, ale ogólnie rzecz biorąc, czuję, że noc w Fort Myers jest lepszym rozwiązaniem, jeśli masz napięty budżet.
The Barrel Room at Twisted Vine Bistro, 2214 Bay St.
SD: Przeszliśmy przez tłumy o przecznicę dalej do Sky Baru, starając się uzyskać widok na rzekę, ale było tłoczno – nie było gdzie usiąść i nie było nawet wystarczająco dużo miejsca na podłodze, żeby stanąć. Więc wyszliśmy na scenę po lewej stronie do Barrel Room obok. Barrel Room to nowy, mile widziany dodatek do River District z jazzem i bluesem na żywo, bogatą listą koktajli i jedzeniem, które można zamówić z domowego menu lub z The Twisted Vine obok. Za występ zespołu trzeba było zapłacić 5 dolarów, ale udało nam się wejść i cieszyć się kęsem jedzenia i koktajlami w stosunkowo spokojnej atmosferze. Miła przerwa od całego hubbub w streets.
JP: Barrel Room był mały, ale świetne miejsce, aby usłyszeć jazz combo. Pomieszczenie było dość wąskie, przyciągając uwagę do sceny. Tłum wydawał się być tam dla koncertu. Było trochę małych rozmów, ale nie zagłuszyły one zespołu. Przy okazji, to był prawdziwy jazz z długimi odcinkami improwizacji – nie miękkie R & B lub Motown covery, które czasami są przekazywane jako jazz tutaj.
The 86 Room, 22 Patio De Leon
SD: Wizyta w The 86 Room czuje się jak cofnięcie się w czasie do Fort Myers z lat 20-tych z jego atmosferą speakeasy, nieme filmy wyświetlane na jednej ścianie, i koktajle rocznika jak Sidecar, Bees Knees, Pimm’s Cup i więcej. Ulubione miejsce mieszkańców dzielnicy, hipsterów i ludzi teatru, The 86 Room naprawdę rozkręca się w miarę upływu nocy – doskonałe miejsce na smaczną, staroświecką nocną popijawę.
JP: Usiadłam na stołku przy pianinie i przejrzałam menu składające się z miętowych julepów, old-fashionedów i podobnych klasyków. The 86 Room poszedł na całość w klimacie retro. Mogłoby to być tandetne, ale uważam, że dbałość o szczegóły sprawiła, że zadziałało – od barmana w stylu retro po żyrandole w stylu funky. Mogłabym spędzić cały wieczór oglądając nieme filmy wyświetlane na ścianie. Ale trudno jest usiedzieć w miejscu w Fort Myers przez tak długi czas.
World Famous Cigar Bar, 1502 Hendry St.
SD: Mając nadzieję na wciśnięcie jednego ostatniego przystanku, wpadliśmy do jednego z moich ulubionych starych miejsc, Cigar Bar, który właśnie obchodził swoją 20 rocznicę w centrum miasta (są też nowsze lokalizacje w Gulf Coast Town Center i w Cape Coral). Bar jest wypełniony dymem i męski, z ciężkimi skórzanymi meblami i głowami zwierząt zamontowanymi na ścianie. Cigar Bar to ostateczna męska jaskinia, jest ciepły i przyjazny, a kiedy zamawiasz drinka, zdajesz sobie sprawę, że ostatni wózek kursuje o 23:00 i zaraz zamienisz się w dynię. Uciekliśmy, złapaliśmy Reagana i cudem wskoczyliśmy na ostatni wózek wyjeżdżający z centrum. Jak zwykle, piątkowa noc w River District nigdy nie jest nudna.
JP: Szkoda, że nie mogliśmy spędzić tu więcej czasu. To był luźny bar bez zbytniego nadęcia. Mógłbym sobie wyobrazić siebie mieszkającego w centrum Fort Myers i czyniącego ten bar moim sąsiadem, tak jak kiedyś mój towarzysz wieczoru.
Ostatnie przemyślenia
JP: Fort Myers ma zupełnie inne odczucia w porównaniu do swojego sąsiada z południa. Ale to nie jest wina Naples. Fort Myers ma za sobą historię. Gdy ulice są ceglane, a budynki mają za sobą 100 lat historii, noc spędza się tu inaczej. Podobało mi się Fort Myers za jego eklektyczny tłum i zróżnicowaną scenę barową. Jeśli nie masz nic przeciwko tłumowi, Music Walk lub Art Walk będzie świetnym momentem, aby naprawdę sprawdzić, o co chodzi w Fort Myers. Nie ma tu zbyt wiele pretensji. Czułam się komfortowo w każdym barze – tak długo, jak znajdowaliśmy miejsca siedzące – ubrana dość swobodnie. W końcu trudno powiedzieć, który z nich jest lepszy. To tylko kwestia tego, jaki jest twój gust – lub jakiego rodzaju zabawy oczekujesz. Mieszkam w północnym Naples, więc oba końce południowo-zachodniej Florydy są dość łatwo dostępne. Mogę łatwo zobaczyć siebie powtarzającą ten mały eksperyment co miesiąc. Dzięki dwóm krótkim przejażdżkom, mogę mieć dwie zupełnie różne noce. Być może powinniśmy uważać się za szczęściarzy.