Poniedziałkowy Poemat jest przyniesiony do ciebie przez Jima Gormleya z Wydziału Angielskiego. Enjoy!
Cztery wiersze na temat miłości, wszystkie autorstwa Mary Oliver:
I Know Someone
I know someone who kisses the way
a flower opens, but more rapidly.
Flowers are sweet. Mają
krótkie, bajeczne życie. Oferują
wiele przyjemności. Nie ma
na świecie nic, co można by powiedzieć
przeciw nim.
Smutne, prawda, że jedyne, co mogą pocałować
to powietrze.
Tak, tak! Jesteśmy szczęściarzami.
I Did Think, Let’s Go About This Slowly
I did think, let’s go about this slowly.
This is important. To powinno wymagać
niektórych naprawdę głębokich przemyśleń. Powinniśmy zrobić
małe przemyślane kroki.
Ale, błogosław nam, nie zrobiliśmy tego.
Jak Cię kocham?
Jak Cię kocham?
Oh, w ten sposób i w ten sposób.
Oh, szczęśliwie. Może
mogę rozwinąć przez
demonstrację? Tak jak
to, i
tak jak to i
nie ma teraz więcej słów
Nie każdy, kto mówi
Nie każdy, kto mówi: „Będę
ostrożny i mądry w sprawach miłości”
kto mówi: „Będę wybierał powoli,”
ale tylko ci kochankowie, którzy wcale nie wybrali
ale zostali niejako wybrani
przez coś niewidzialnego i potężnego i niekontrolowanego
i pięknego i być może nawet
nieodpowiedniego –
tylko ci wiedzą, o czym mówię
w tym mówieniu o miłości.