Jak większość ludzi, którzy chcą schudnąć, Matt Ellengold był dobry w prokrastynacji, kiedy przyszedł czas, aby coś z tym zrobić. Wiedział, że trochę sobie odpuścił, i że musi wykazać się większą dbałością o siebie, ale nie mógł wykopać się ze swojego marazmu.
„Wstręt do samego siebie narastał, a świadomość tego, jak bardzo dałem się ponieść fizycznie, była przygnębiająca”, mówi. „Przeprowadziłem się nawet do bloku mieszkalnego, w którym była siłownia, i codziennie mówiłem sobie, że pójdę jutro, a jutro to się nigdy nie zdarzało. Obiecałem sobie, że zmienię dietę, będę jadł zdrowiej i tak się nie stało”. Ellengold, lat 38, który mieszka w Londynie i pracuje jako specjalista ds. relacji inwestorskich w branży private equity, przyznaje, że strach odgrywał dużą rolę – jego pewność siebie była niska, a on sam czuł się skrępowany swoim ciałem na siłowni.

Advertisement – Continue Reading Below

Tap here to vote

Pewnego popołudnia, po spacerze w parku z bratem, spojrzał na kilka zdjęć z ich wspólnego dnia. „Pomyślałem: 'wow, to ja?'”, mówi. „Wtedy naprawdę dotarło do mnie, że muszę coś z tym zrobić”. Terapeuta Ellengolda również pomógł mu dać impuls: „Przez wiele lat pytał mnie, co robię w ramach ćwiczeń, a ja oczywiście nie robiłem nic” – mówi Ellengold. Po raz kolejny terapeuta zachęcił go do zmiany tego stanu rzeczy przed kolejnym spotkaniem. „Nie mogłem pójść na kolejną wizytę bez zrobienia czegoś” – mówi Ellengold. „To był punkt zwrotny”.

To był czerwiec 2018 roku i Ellengold, wtedy 37, ważył około 240 funtów. Niepewny, jak zacząć, zdecydował, że pierwszym krokiem będzie przyznanie się, że potrzebuje trochę pomocy. Po pewnym Googling wokół, znalazł pobliską siłownię-Ultimate Performance-który wydawał się specjalizować w dramatycznych transformacji ciała. Jak przeskanował listę mężczyzn i kobiet, którzy przeszli z nadwagą i bez formy do przypominania pełnoprawnych modeli fitness, myślał, że to wszystko wygląda zbyt dobrze, aby mogło być prawdziwe. „Byłem sceptycznie nastawiony do tego, że może mi się to przydarzyć” – mówi. „Może dla tych ludzi, ale nie coś, co byłbym w stanie zrobić.”

Po sesji wstępnej ze swoim trenerem, Jamesem Ellis-Fordem, Ellengoldowi powiedziano, że jeśli zaangażuje się w plan oferowany mu, może realistycznie zejść do 185 funtów i 12 procent bodyfat w zaledwie 24 tygodnie. „Pomyślałem, że to wariat” – mówi Ellengold. „Pokazał mi kilka zdjęć tego, jak mógłbym wyglądać, a równie dobrze mógł mi pokazać jednorożca”. Ellis-Ford wyjaśnił kilka podstawowych zasad odchudzania – w tym makra i ile białka Ellengold będzie potrzebował w danym dniu. Potem zabrali się do pracy.

Advertisement – Continue Reading Below

Regimen Ellengolda obejmował trening trzy dni w tygodniu z UP i wykonywanie cardio w swoim własnym czasie, aby kontynuować budowanie deficytu kalorycznego, strzelając do co najmniej 10 000 kroków dziennie. Po pierwszym treningu, wspomina Ellengold, myślał, że się załamie: „Nie mogłem mówić. Nie mogłem nic zrobić. Fizycznie byłem wrakiem. James powiedział: 'Zawsze będziesz teraz pamiętał swoją pierwszą sesję’, i miał rację. Wciąż ją pamiętam”. Ellengold śledził również to, co jadł za pomocą aplikacji MyFitnessPal, a także kupił Fitbit, aby śledzić swoje kroki. Po kilku miesiącach zwiększył swoje treningi do czterech razy w tygodniu. Po 24 tygodniach robił cztery lub pięć sesji w tygodniu i średnio aż 18 000 kroków dziennie.

Stały postęp utrzymywał Ellengold uczucie motywacji: Tracił na wadze i ogólnie czuł się lepiej. „Zacząłem wierzyć, że może ta mityczna, zbyt dobra, by mogła być prawdziwa transformacja faktycznie może się dla mnie wydarzyć”. W końcu, Ellengold osiągnął swój cel – a potem trochę: Po 24 tygodniach treningu i zdrowszego odżywiania stracił ponad 60 funtów, a jego tkanka tłuszczowa spadła z szacowanych 35% do super-niskiego poziomu 10%. Kiedy pokazałem zdjęcia „przed” i „po”, wszyscy byli oszołomieni. Gdybym widział te zdjęcia wcześniej, nie uwierzyłbym ci” – mówi.

Matt Ellengold/Ben Kenyon

Co ważniejsze, dodaje Ellengold, jego zdrowie psychiczne uległo znacznej poprawie – czuje się bardziej komfortowo we własnej skórze, a jego samoocena również wzrosła. „Pozytywne efekty uboczne były niezmierzone. Dla kogoś, kto walczył z depresją przez 20 lat, teraz regularnie cieszy się na myśl o porannym wstawaniu… Trening i dieta dały mi strukturę i dyscyplinę, a ja mam teraz kontrolę nad tym, co wkładam do swojego organizmu.”

Advertisement – Continue Reading Below

Naturalnie, kiedy ludzie widzą dramatyczną transformację, jaką przeszedł Ellengold, mają pytania dotyczące tego, jak zacząć na własnej ścieżce. Pierwsza rada Ellengolda: Nie bój się prosić o pomoc. Wyznaczaj jasne, osiągalne cele – długo- i krótkoterminowe. Rozmach pomoże zaszczepić pewność siebie. Dla większości z nas nic nie jest łatwe – wymaga to ciężkiej pracy, poświęcenia i wyrzeczeń” – mówi Ellengold – „ale korzyści mogą być niezmierzone”. Nie porównuj się z nikim innym. Po prostu dąż do tego, by każdego dnia być lepszą wersją siebie”.

Mike DarlingMike Darling jest redaktorem wykonawczym w Men’s Health, gdzie przydziela i redaguje relacje wokół głównych obszarów tematycznych marki, w tym fitness, styl i pielęgnacja, seks i związki oraz technologia i sprzęt.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.