Ten szkolny autobus International Harvester z 1934 roku, nazwany „Further”, stał się międzynarodową ikoną ruchu hipisowskiego po tym, jak Merry Pranksters przejechali nim z Kalifornii do Nowego Jorku i z powrotem w 1964 roku.

O latach sześćdziesiątych napisano tak wiele, że czasem trudno odróżnić mit od rzeczywistości. Tak jest w przypadku historii Kena Keseya i Wesołej Bandy Żartownisiów.

W 1964 roku odbyli oni historyczną podróż autobusem z Kalifornii do Nowego Jorku i z powrotem. Niektórzy uważają ją za punkt startowy ery psychodelicznej. Nowy dokument otwierający się w Twin Cities w ten weekend wykorzystuje własny film Prankstersów, aby ujawnić rozczarowującą rzeczywistość podróży.

„Magic Trip” otwiera się pytaniem: „Kiedy zaczęły się lata sześćdziesiąte?” intonuje narrator.

Jako odpowiedź, pokazuje młodego mężczyznę obok dużej bomby wiśniowej, uderzającego w zapałkę.

„W 1964 roku, ten człowiek, Ken Kesey zapalił lont do eksplozji, która rozpoczęła lata sześćdziesiąte.”

Autor Ken Kesey jechał wysoko po publikacji swojej powieści „One Flew Over the Cuckoo’s Nest”, ale on i niektórzy przyjaciele byli niespokojni. Chcieli na nowo odkryć Amerykę.

„Nie byliśmy wystarczająco starzy, aby być beatnikami, a byliśmy trochę za starzy, aby być hipisami”, mówi Kesey w filmie. „Wszyscy, których znałem, czytali „W drodze”. To nas poruszyło, więc postanowiliśmy wyruszyć w podróż przez kraj. Ponieważ było nas tak wielu, postanowiliśmy kupić autobus.”

Samozwańcza Wesoła Banda Żartownisiów pomalowała autobus w jaskrawe kolory, wyposażyła go w system nagłośnieniowy i wyruszyła w drogę z Kalifornii do Targów Światowych w Nowym Jorku.

Byli szczególnie podekscytowani, aby mieć Neal Cassady jako ich kierowca, prawdziwy model życia dla „On the Road” charakter Dean Moriarty. Przywieźli również zapas narkotyków zmieniających umysł, w tym LSD.

„Interesował mnie rodzaj rzeczywistości, z której powstał mit, to znaczy od dłuższego czasu wszystko, co mieliśmy było mitem, 'Magic Trip,'” powiedział współreżyser Alex Gibney.

Neal Cassady za kierownicą autobusu Merry Pranksters w „Magic Trip.”

Zdobywca Oscara, dokumentalista Alex Gibney mówi, że Prankstersi sfilmowali i nagrali na taśmę audio wiele z tego, co działo się w autobusie.

„I co jest interesujące w filmie jest można zobaczyć bardziej prozaiczna rzeczywistość, skąd pochodzi,” powiedział.

Gibney otrzymał całe archiwum, które zostało znalezione w stodole w Oregonie. Ale on i jego współreżyserka Alison Ellwood stanęli przed ogromnym wyzwaniem.

Mieli 50 bezcennych godzin filmu i 150 godzin taśm audio, uchwyconych przez bardzo dobre kamery i mikrofony. Ale ta rzecz, którą filmowcy robią z klaskaniem na początku ujęcia, aby zsynchronizować obrazy i dźwięki – cóż, Pranksterzy czuli, że to było niepotrzebne.

„Oni nie robili klaskania. Nigdy”, powiedział Gibney.

„Raz!” wtrąca Ellwood.

„Przepraszam, zrobili to raz”, poprawia się Gibney. „I to wtedy, gdy sprowadzili na cały dzień profesjonalnego dźwiękowca, który natychmiast zrezygnował, gdy zobaczył, jak bardzo wszystko jest zdezorganizowane.”

Włożyli wiele wysiłku w znalezienie miejsc, w których dźwięk współgrał z obrazem.

Współdyrektorka „Magic Trip” Alison Ellwood mówi, że przekonania Wesołych Figlarzy nadal są aktualne.

„Wynajęliśmy osobę czytającą z ruchu warg, która przyszła i spędziła pół dnia, a oni się poddali”, powiedziała Ellwood.

Znaleźli kilka punktów synchronizacji, w tym dziką sekwencję, w której Cassady prowadził autobus, będąc na wysokich obrotach. Słuchając muzyki na ogromnych słuchawkach Cassady rapował do pokładowego systemu nagłośnieniowego, wymachując rękami i wyjąc do mikrofonu, tylko od czasu do czasu spoglądając na drogę. Gibney przyznaje, że jest to dość przerażające.

„Tak, a co jest jeszcze bardziej przerażające, to jak komfortowo Pranksterzy czuli się z nim za kierownicą. To znaczy, że czuli się całkowicie bezpiecznie”, śmieje się.

„I jak na ironię, nie miał nawet legalnego prawa jazdy”, dodaje Ellwood.

Cassady w pewnym momencie jechał przez trzy dni, zatrzymując się tylko po paliwo.

Inni uczestnicy wyprawy radzili sobie gorzej, gdyż dieta psychodeliczna doprowadziła ich na skraj szaleństwa. Po drodze doszło do innych dziwnych spotkań, ze sławnymi ludźmi, takimi jak Jack Kerouac i Timothy Leary, guru LSD. Żadne z nich nie poszło zbyt dobrze. The World’s Fair rozczarował Pranksters too.

Gibney mówi „Magic Trip” jest okno na moment w historii i pomimo trudnych miejsc, ideały Kesey espelled, które przyszły do inspirowania pokolenia nadal świecić przez.

„Idee Keseya o wolności, o zabawie, o magii są wciąż bardzo ważne i interesujące”, mówi.

W 1964 roku ludzie byli przerażeni po kubańskim kryzysie rakietowym i zabójstwie prezydenta Kennedy’ego, Alison Elwood said.

„Ken był o, a Pranksters byli o, 'Zostaw strach za sobą i zbadaj. Musisz wydostać się ze schronu i zbadać,” Elwood powiedział. „I myślę, że to jest istotne dzisiaj. Very much so.”

Były wcześniejsze próby zrobienia filmu z tego materiału filmowego. The Pranksters zmontowali wersję, która miała 30 godzin długości. Tylko Neal Cassady nie zasnął przez cały ten czas.

Galeria

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.