Image caption Wielu Meksykanów walczy o powstrzymanie wszechobecnej przemocy wobec kobiet

„Machismo musi umrzeć”, skandowali protestujący, gdy szli przez centrum Mexico City w zeszłym miesiącu.

Tysiące ludzi wyszło na ulice, aby powiedzieć, że dość już tego.

Kultura macho jest wszechobecna w Meksyku i wielu uczestników marszu uważa, że nacisk na męską dumę jest czynnikiem przyczyniającym się do wysokich wskaźników przemocy wobec kobiet, których doświadcza Meksyk.

Oszacowano, że dziewięć na 10 kobiet (link w języku hiszpańskim) zostało poddanych przemocy seksualnej, czy to na ulicach czy w domu.

„Zmęczona przemocą”

„Jestem tutaj, ponieważ jestem zmęczona przemocą wobec kobiet w Meksyku”, powiedziała Ana Carlota Velazquez, studentka.

„Jestem zmęczona tym, że żyję i słyszę, jak to się dzieje z moimi przyjaciółmi, na ulicach, w środkach transportu publicznego, na uniwersytecie i w pracy.”

Gwatemala: Gdzie kobiety są zabijane przez swoje rodziny

Marszowicze w Argentynie potępiają przemoc domową

Brazylia femicide law signed by Rousseff

Struggling with sexism in Latin America

Do kobiet dołączyły tysiące mężczyzn. Wielu z nich niosło transparenty.

„Ja też potrzebuję feminizmu”, czytamy na jednym z nich. Na innym czytamy: „Bo to moja siostra, moja dziewczyna, moja żona”.

Femicide

„Chcemy pozostać przy życiu” – krzyczeli inni protestujący.

Skrajnym końcem przemocy ze względu na płeć jest femicide, celowe zabójstwo kobiety, ponieważ jest kobietą.

Image caption Meksykanie mający dość wysokiego poziomu przemocy wobec kobiet wyszli na ulice

Jest to szczególny problem w Meksyku. Według Krajowej Komisji ds. Zapobiegania i Wykorzenienia Przemocy wobec Kobiet (CONAVIM), średnio sześć kobiet umiera przemocą każdego dnia (link w języku hiszpańskim) w Meksyku.

Dokładne dane są trudne do uzyskania. Państwa różnią się w sposobie zbierania danych i w tym, jak uczciwie podają te liczby.

Nawet CONAVIM przyznał, że uzyskanie dokładnych danych było wyzwaniem.

Jest to utrudnione przez fakt, że trudno jest udowodnić, że morderstwo zostało popełnione tylko z powodu płci. W rezultacie zabójstwa kobiet są masowo niedorejestrowane.

W kraju, w którym do 99% przestępstw pozostaje nierozwiązanych, wiele rodzin ofiar często nie zgłasza się do władz po pomoc, ponieważ wierzą, że to niczego nie zmieni.

Zamordowana w stanie Meksyk

Image caption Znak Irinea Buendia, na którym widnieje zdjęcie jej córki, tłumaczy się jako: „Ja się nie zabiłam. Ty mnie zabiłeś”

Ciudad Juarez był znany jako najbardziej brutalne miasto w Meksyku, miasto, w którym setki kobiet zaginęły.

Ale Ecatepec, część biednego stanu Meksyk na obrzeżach stolicy, przekroczył już reputację, jaką kiedyś cieszyło się Ciudad Juarez.

Irinea Buendia mieszka w Stanie Meksyk, niedaleko Ecatepec. Mówi, że jej córka Mariana została zabita przez swojego męża.

Miał on historię przemocy i groził, że ją zabije. Ale kiedy Mariana została znaleziona powieszona w domu małżeńskim, jej śmierć została uznana za samobójstwo.

„Pierwszą rzeczą, którą mówią jest 'co zrobiła twoja córka, że on ją tak potraktował? Co zrobiła, że ją zabił?”, mówi mi pani Buendia.

„Ale mężczyźni nie są właścicielami kobiet. Tylko dlatego, że jest problem w związku lub w małżeństwie, nie oznacza, że morderstwo jest odpowiedzią.”

Terapia – czy trudno być mężczyzną?

Po drugiej stronie stanu Meksyk, warsztaty próbują zmierzyć się ze źródłem problemu.

Grupa mężczyzn – i dwie kobiety – siedzą w klasie, z psychologiem przy tablicy.

„Czy trudno jest być mężczyzną?” pyta klasę.

Zachodzi prawdziwa mieszanka odpowiedzi uczestników. Jeden z nich załamuje się próbując wyjaśnić swój punkt widzenia.

Jest teraz wolny i mówi, że jego postawa się zmieniła.

„Chodziło tylko o mnie”, mówi. „Machismo – to było tylko ja, ja, ja. Poniżałem kobiety. Miałem złe nastawienie, że kobiety będą pod moją kontrolą, ale teraz wiem, że to nie jest prawda.”

„Przemoc jest akceptowana”

„Jeśli skupimy się tylko na ofierze, sprawca będzie kontynuował przemoc w nowych związkach”, mówi Marisol Zarco Reyes, psycholog z Mexico State Council for Women.

„Niestety, sprawcy przemocy domowej są urodzonymi uwodzicielami, więc kończą jeden związek i przechodzą do następnego, więc widzieliśmy potrzebę skupienia się również na nich.”

Image caption Alberto Trinidad Martinez Nava odsiedział karę więzienia za gwałt i morderstwo dwóch kobiet

„Nakłonienie ich do przyznania, że są sprawcami przemocy to połowa procesu”, mówi pani Zarco.

„Niestety w naszym społeczeństwie przemoc jest akceptowana. Uczy się ich, że przemoc jest sposobem na utrzymanie władzy.”

Kwestia przemocy ze względu na płeć jest problemem ogólnoświatowym, ale pani Zarco mówi, że istnieje również problem kulturowy specyficzny dla Meksyku.

„Machismo jest hegemonicznym modelem męskości w Meksyku,” mówi.

„Mężczyzna, który krzyczy, który musi bić ludzi, aby pokazać swoją siłę. Tak, w Meksyku istnieje machismo.”

„Ciągła walka”

Warsztaty są częścią większej inicjatywy o nazwie Mexico State for a Life without Violence, która wspiera kobiety narażone na przemoc domową.

Według agencji ofiar prowadzonej przez rząd, 90% ofiar przemocy seksualnej to kobiety.

A dla kobiet takich jak pani Buendia, walka z kulturą przemocy trwa nadal.

Po pięciu latach kampanii, Sąd Najwyższy Meksyku w zeszłym roku nakazał ponowne zbadanie śmierci jej córki z perspektywy płci.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.