28 września

Ideeas for Women’s Ministry

Kilka praktycznych sposobów, aby przenieść służbę kobiet na wyższy poziom

Read as Single Page

Page 1 of 3

  • SHARE
  • tweet
  • Share
  • email
  • print

W zeszłym miesiącu, Napisałem artykuł o tym, dlaczego nie prowadzę duszpasterstwa kobiet. Wywołał on sporą dyskusję. Oczywiście, kobiety mają silne uczucia i opinie na temat tego, jak prowadzić duszpasterstwo kobiet – i na temat swoich doświadczeń w programach duszpasterstwa kobiet.

Ta rozmowa była tak ożywiona i wymagająca, że wiedziałam, iż muszę napisać kolejny post w nadziei, że zrodzi on kilka pomysłów na to, jak możemy uczynić duszpasterstwo kobiet bardziej skutecznym.

Przede wszystkim chciałabym usłyszeć wasze pomysły. Ale aby rozpocząć tę rozmowę, pozwolę sobie podzielić się kilkoma z moich własnych:

1. Uznaj, że nie wszystkie kobiety są takie same. Te, które są powołane do służby kobietom, mają przed sobą nie lada zadanie. Służba dla tak zróżnicowanej grupy ludzi nie jest łatwym zadaniem. Ale każdy, kto chce przemawiać do kobiet w ogóle, musi zdawać sobie sprawę z tego, że kobiety mają wiele różnych kształtów i musi tworzyć programy, które przemawiają do więcej niż jednego typu. Dotyczy to każdej grupy demograficznej w Kościele, ale chyba przede wszystkim kobiet. Nasze style życia, okoliczności i preferencje są tak różnorodne. Nie wszystko musi przemawiać do każdej kobiety – ale jeśli NIC w kościelnym programie posługi kobiet nie przemawia do konkretnej kobiety, szybko dotrze do niej wiadomość, że nie jest w porządku i nie jest chciana.

2. Szanuj intelektualne zdolności kobiet. Zbyt często zdajemy się kupować kłamstwo świata, że jesteśmy istotami czysto emocjonalnymi, zdanymi na kaprys fantazji i hormonów, a nie wystarczająco mądrymi, by sięgać głęboko. Bóg stworzył nas, abyśmy czuli i myśleli. Nasze dusze łakną nie tylko obecności Boga, ale także wiedzy o Jego prawdzie. Ministerstwa, które skupiają się tylko na emocjonalnych potrzebach kobiet lub pozostają na płytkim poziomie, wyświadczają niedźwiedzią przysługę swoim kobietom i większemu ciału Chrystusa. I nie docierają do wielu kobiet, które nigdy nie zaangażują się w posługę, która nie stanowi wyzwania dla ich intelektu.

3. Uznaj, że kobiety nie są tylko żonami i matkami. Kobiety nie muszą wypełniać tych ról, aby dostrzec Boży cel dla swojego życia. Jestem zarówno żoną, jak i matką, ale gdybym nie była ani jedną, ani drugą, Boże powołanie do mojego życia nie zniknęłoby. Nie ma sensu ignorować znaczenia tych ról w życiu wielu kobiet, ale musimy przyznać, że są kobiety niezamężne, bezdzietne, rozwiedzione, samotne, zmagające się z bezpłodnością, skupione na karierze i wszystkie pomiędzy. Wszystkie są ważne dla Boga i żadna z nich nie powinna odnieść wrażenia, że Boże plany ich nie obejmują.

Czytaj jako pojedynczą stronę

Strona:123

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.