Pierwsze pole golfowe w Myrtle Beach jest również jednym z jego najlepszych. Zbudowane w 1927 roku i niedawno odnowione do nowego poziomu doskonałości, „The Granddaddy”, jak jest znany od dawna golfistów Grand Strand, zapewnia doświadczenie golfowe jak żaden inny. Wyposażony w starterów odzianych w autentyczne szkockie kilty, Pine Lakes rozpieszcza swoich graczy na polu, podając orzeźwiającą mimozę lub filiżankę oryginalnego low-country clam chowder gotowanego w czarnym kotle nad otwartym ogniem. Zaprojektowane przez Roberta White’a, pierwszego prezesa PGA of America, 'The Granddaddy’ jest miejscem narodzin magazynu Sports Illustrated. To wymagające pole i tee time z kawałkiem historii golfa w Myrtle Beach.

W 2009 roku, The Granddaddy został odnowiony i przeprojektowany przez Craiga Schreinera, który starał się jak najlepiej przywrócić wszystkie klasyczne cechy, które Robert White pierwotnie zaprojektował ponad pół wieku temu. Nowe zmiany projektowe i renowacje pomogły w sukcesie Granddaddy stając się jednym z najlepszych kursów w okolicy po raz kolejny.

Oferując jeden z jedynych par-70 układów w okolicy, Granddaddy jest uważany za dość trudny, szczególnie tylna 9, która zawiera oryginalny projekt Roberta White. Z drugiej strony, pierwsza dziewiątka uwydatnia naturalne piękno pola. I, mówi się, że wiatry z pobliskiego Oceanu Atlantyckiego mają tendencję do wpływania na twoje decyzje podczas gry.

Jeśli jesteś golfistą planującym odwiedzić obszar Myrtle Beach, to granie na Granddaddy w Pine Lakes Country Club jest koniecznością! Nie tylko zostaniesz przywitany przez kilka wspaniałych mistrzostw w golfa, ale również będziesz mógł powiedzieć, że doświadczyłeś pierwszego pola golfowego w Myrtle Beach – i pokochałeś je.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.