W przełomowym raporcie na ten temat ujawniliśmy niepokojący trend w przerażającym znęcaniu się nad tygrysami w niewoli, którego doświadczają z rąk tajlandzkiego przemysłu turystycznego.
Nasz raport śledczy „Tiger selfies exposed: a portrait of Thailand’s tiger entertainment industry” pojawia się w następstwie niedawnego skandalu w Tiger Temple, a także przed Międzynarodowym Dniem Tygrysa w piątek 29 lipca.
Więcej tygrysów dla rosnącego rynku
Dokument ujawnia szybko rozwijający się przemysł, w którym w ciągu zaledwie pięciu lat w Tajlandii przybyło o jedną trzecią tygrysów w niewoli. W 2015 r. i na początku 2016 r. w lokalach rozrywkowych w kraju było 830 tygrysów. To porównuje się do 623 w 2010 roku.
Tiger entertainment venues są coraz bardziej popularne. Turyści chcą zobaczyć z bliska i osobiście, „raz w życiu”, spotkanie z dzikim tygrysem w niewoli.
Poza niepokojącym trendem rosnącej liczby tygrysów, raport ujawnia okrutne warunki, w jakich żyją te tygrysy i metody nadużyć, które sprawiają, że są one wystarczająco uległe, aby zabawiać turystów.
Cierpienie za selfie
Głównymi problemami związanymi z dobrostanem, których świadkami byli nasi badacze w tych miejscach były:
- tygrysie młode oddzielone od swoich matek zaledwie dwa do trzech tygodni po urodzeniu
- młode młode prezentowane turystom i maltretowane setki razy dziennie, co może prowadzić do stresu i urazów
- tygrysy karane za pomocą bólu i strachu, aby powstrzymać agresywne, niepożądane zachowania. Jeden z pracowników powiedział naszym badaczom, że głodzenie jest używane do karania tygrysów, gdy popełnią „błąd”
- większość tygrysów była trzymana w małych betonowych klatkach lub na jałowych wybiegach z ograniczonym dostępem do świeżej wody. 50% tygrysów, które obserwowaliśmy, przebywało w klatkach o powierzchni mniejszej niż 20 m2 na zwierzę, co jest dalekie od 16-32 km, które przemierzałyby w ciągu jednej nocy na wolności
- jeden na dziesięć obserwowanych tygrysów wykazywał problemy behawioralne, takie jak powtarzające się truchtanie lub gryzienie ogona. Zachowania te najczęściej występują, gdy zwierzęta nie radzą sobie ze stresującym środowiskiem.
Sriracha Tiger Zoo
Spośród wszystkich siedemnastu głównych miejsc rozrywki dla tygrysów, które zbadaliśmy w Tajlandii, to właśnie Sriracha Tiger Zoo w Pattaya ma największą liczbę tygrysów w niewoli, teraz, gdy tygrysy w Świątyni Tygrysa zostały skonfiskowane. W tym miejscu zaobserwowaliśmy również najgorsze warunki. To miejsce jest również tym, w którym nasi śledczy zaobserwowali najuboższe warunki.
Julie Middelkoop, szef naszej kampanii Wildlife – Not Entertainers, powiedział: „To bardzo niepokojące, że w czasie naszych badań było o 207 więcej tygrysów poddanych niedoli bycia rozrywką dla turystów niż pięć lat temu.
„W Sriracha Tiger Zoo nasz badacz był świadkiem jednego tygrysa, który był tak chudy, że widoczne były biodra i żebra.”
Ruch na rzecz zmian
Wspólnie możemy chronić tygrysy przed okrucieństwem w tych miejscach rozrywki dla tygrysów. Dlatego wzywamy:
- rządy do zbadania miejsc rozrywki z udziałem tygrysów i zamknięcia tych, które wykazują dowody nielegalnego handlu, okrucieństwa lub zaniedbania
- TripAdvisor i inne firmy turystyczne do zaprzestania sprzedaży i promocji okrutnych atrakcji dla dzikich zwierząt
- turystów do trzymania się z dala od wszelkich miejsc rozrywki dla dzikich zwierząt, które pozwalają na bezpośrednią interakcję człowieka ze zwierzęciem, taką jak przytulanie się do tygrysów i robienie sobie z nimi zdjęć.
Julie Middelkoop dodała: „TripAdvisor, największa witryna turystyczna na świecie, nadal promuje i sprzedaje bilety do okrutnych atrakcji związanych z dziką przyrodą. Zamiast sprzedawać bilety do jednych z najokrutniejszych miejsc, takich jak Sriracha Tiger Zoo, mogliby stać się częścią rozwiązania i pomóc zakończyć cierpienie tygrysów.”
Podpisz naszą petycję wzywającą TripAdvisor do zaprzestania czerpania zysków z okrutnych atrakcji dla dzikich zwierząt już dziś.