Dorastając w Hampden, Peter Fatse spędzał wiele popołudni grając na swoim podwórku na replice boiska do wiffle ball wzorowanego na Fenway Park. Jeśli i kiedy baseball powróci ze swojej koronawirusowej hiatus tego lata, Fatse nie będzie musiał grać w udawanie, aby uzyskać pełne doświadczenie Fenway.

Fatse, 32, został zatrudniony jako nowy asystent trenera uderzenia Sox w październiku, dołączając do personelu ligi głównej po jednym udanym sezonie jako koordynator uderzenia Twins w lidze mniejszej. Dla absolwenta Minnechaug, ta okazja reprezentuje zarówno powrót do domu, jak i kulminację bardzo niezwykłej podróży do wielkich lig.

„To zawsze było marzenie, aby dostać się do wielkich lig w ogóle, i oczywiście, mając możliwość zrobienia tego z tymi ludźmi, to jest jeszcze bardziej wyjątkowe,” Fatse powiedział na początku tego miesiąca w Fort Myers.

Decyzja Bostonu o zatrudnieniu Fatse, który grał w UConn i wystąpił w 160 meczach ligowych w systemie Brewers przed przejściem na emeryturę w 2012 roku, jest częścią większego trendu, w którym zespoły zatrudniają młodych, innowacyjnych trenerów bez żadnego doświadczenia w lidze. W ciągu ostatnich dwóch zim, drużyny przyzwyczaiły się do zatrudniania trenerów z zerowym doświadczeniem zawodowym. W listopadzie Yankees zatrudnili 33-letniego Matta Blake’a, który zaledwie pięć lat temu był trenerem miotacza w Lincoln-Sudbury High School, głównie ze względu na jego progresywne myślenie.

Fatse, niewysoki gracz, który został wybrany w 24. rundzie draftu 2009 przez Brewers, zawsze był bardzo prawdopodobne, aby zrobić majors jako gracz i znalazł się nieustannie czyniąc poprawki do jego swing tylko po to, aby utrzymać swoją karierę przy życiu. Te poprawki przerodziły się w obsesję na punkcie uderzeń i Fatse szybko odkrył, że dzieli się swoimi pomysłami z kolegami z drużyny w minisiatkówce.

W college’u Fatse nigdy nie myślał, że trenerstwo jest w jego przyszłości. Ale gdy zbliżał się do zmierzchu swojej kariery, coraz bardziej pasjonował się zmianami, jakie wprowadzali jego przyjaciele i koledzy z drużyny. Zainspirowany głębokim wpływem trenera UConn Jima Pendersa na jego własny rozwój, Fatse zaczął poważnie myśleć o karierze trenerskiej, gdy jego kariera dobiegała końca.

„Chodziło o to, 'Jak zbudować kulturę, która zapewni wsparcie dla tego?'” powiedział Fatse. „Jest mnóstwo ludzi z całkiem dobrymi pomysłami na swing i sposoby treningu. Myślę, że to właśnie środowisko treningowe i kultura dają rezultaty. To była kulminacja tych rzeczy i myślenia o moim doświadczeniu na UConn, które starałem się modelować.”

Szansa Fatse’a na zbudowanie własnej kultury pojawiła się w postaci Advanced Performance Academy, ośrodka szkoleniowego, który założył w Palmer w 2010 roku. Początkowo zaprojektowana głównie dla lokalnych licealistów i studentów, AP Academy szybko stała się jednym z najlepszych obiektów tego typu w okolicy i zaczęła przyciągać profesjonalnych graczy z całego kraju.

Przez dziewięć lat w AP, Fatse trenował grupę graczy od małych ligowców do wielkich ligowców. Przypisuje mu się pomoc wielu profesjonalistom, w tym jego byłemu koledze z drużyny UConn i Diamondbacks infielder Nick Ahmed, w obiekcie mieszczącym się w magazynie off of Exit 8 w Palmer.

„To nie jest wygodne”, powiedział Fatse w wywiadzie z MassLive w 2017 roku. „Ludzie przychodzący tutaj naprawdę przychodzą po informacje i przychodzą po to, za czym naprawdę stoimy. Nie przychodzą, ponieważ jest blisko.”

Recenzja, którą Fatse zbudował w akademii, wystarczyła, aby wylądował z Twinsami jako ich koordynator uderzenia w styczniu 2019 roku. Osiem miesięcy później, starając się utrzymać koncentrację w jednym miejscu, Fatse podjął trudną decyzję o zamknięciu AP Academy po prawie dekadzie.

„Najtrudniejszym elementem jest to, że budujesz dobre relacje, czy to rodziny, które widziałeś od czasu (gracz) jest 13 przez ich karierę w szkole średniej, ofertę Division I i potencjalnie pro piłkę lub to faceci, którzy są niektórymi z klientów, którzy lecieli do pracy z nami”, powiedział Fatse. „Budujesz relacje z ludźmi. Normalność przychodzenia każdego dnia, ustawiania obiektu i spotykania się z chłopakami. Tęsknisz za tym.”

Fatse pracował z minor leaguers w całym systemie Twins w 2019 roku, podróżując do różnych afiliacji w trakcie sezonu. Jego praca, wraz z reputacją, którą zbudował z powrotem do domu w Massachusetts, przyciągnęła wzrok biura frontowego Red Sox.

Chociaż ofensywa Bostonu nie była głównym problemem klubu w 2019 roku, klub wszedł w offseason szukając sposobów na poprawę w jakikolwiek sposób po rozczarowującym roku. Zmiany te obejmowały odejścia trzech trenerów, w tym asystenta trenera uderzenia Andy’ego Barketta, krótko po zakończeniu sezonu.

Jak front office huddled z ówczesnym menedżerem Alexem Corą i trenerem uderzenia Timem Hyersem, aby znaleźć zastępstwo Barketta, kilka potencjalnych opcji wypłynęło na powierzchnię. Zespół chciał większej jednolitości w swoim podejściu organizacyjnym do uderzenia, jak również bardziej widoczny nacisk na analitykę.

Red Sox byli zaintrygowani podejściem Fatse, wierząc, że przyniósł silną mieszankę bycia w stanie przedstawić nowe teorie, podczas gdy utrzymanie starej szkoły myśli, że organizacja nadal wierzy w. Klub poszukiwał trenera, który docenia nowoczesne trendy, takie jak ruch ciała i technologia swing-path, jednocześnie pozostając skupionym na podstawach równowagi i timingu. Aby lepiej zrozumieć Fatse, bostońscy decydenci wysłuchali nawet godzinnego wywiadu w podcaście, który przeprowadził z Jonathanem Gelnarem we wrześniu ubiegłego roku.

Gdy stało się jasne, że Fatse jest silnym kandydatem, Sox zadzwonili do Twins, aby zapytać ich o pozwolenie na przeprowadzenie z nim wywiadu. Dyrektor farmy Twins, Jeremy Zoll, zadzwonił do Fatse’a z pytaniem czy jest zainteresowany posadą, Fatse odpowiedział twierdząco i po rozmowie telefonicznej z dyrektorem generalnym Sox, Brianem O’Halloranem, Fatse był już w drodze do Fenway Park na rozmowę kwalifikacyjną.

„Fajnie było jechać do Fenway” – powiedział Fatse. „To nie było takie nerwowe. Ludzie byli bardzo gościnni i bardzo przyjaźni. Mogłem poczuć tę atmosferę… Kulturę Red Sox można było poczuć od razu po wejściu. To było naprawdę wygodne. To był również duży czynnik, który sprawił, że chciałem dołączyć do tej grupy.”

Dla Fatse, który wciąż pamięta jak Mo Vaughn grał na pierwszej bazie w pierwszym meczu, w którym uczestniczył na Fenway z ojcem i wujkiem, szansa na powrót do domu była nie do odrzucenia. Dołączając do Red Sox, będzie pomagał Hyersowi i tymczasowemu menadżerowi Ronowi Roenicke w pomaganiu klubowi w wydobyciu jak najwięcej z jego składu, częściowo służąc jako łącznik dla działu analitycznego.

„Wielu z najlepszych graczy w grze jest tutaj ofensywnie,” powiedział Fatse. „Jest po prostu tak wielu facetów tutaj, którzy są dumni ze swojej pracy i są dumni ze swoich swingów. Są oni naprawdę oddani swojemu rzemiosłu.”

Dla rodziny Fatse, nowa praca przyniesie pewne wyzwania. Ponieważ żona Fatse’a, Melissa, jest nauczycielką w Springfield, a jego dzieci uczęszczają do szkoły, rodzina zatrzymuje swój dom w zachodniej części stanu Mass. Fatse, który lubi pojawiać się wcześnie na stadionie i uważał, że codzienne dojazdy z Springfield byłyby zbyt czasochłonne, dostał na sezon mieszkanie w Bostonie.

Z powodu opóźnienia spowodowanego pandemią koronawirusa, Fatse nie będzie miał okazji założyć białego stroju Soxów przez dłuższy czas. Ale kiedy to zrobi, będzie to szczególny moment, o którym mógł tylko marzyć na boisku do gry w wiffle, które wyglądało uderzająco podobnie do miejsca, które teraz nazywa swoim biurem.

„To wciąż daje mi gęsią skórkę,” powiedział Fatse. „Oczywiście, jesteśmy skupieni na przygotowaniu się do pierwszego z nich. Jestem pewien, że w dniu, to będzie czuć się o wiele inaczej niż tydzień wcześniej. Jestem po prostu podekscytowany, aby przygotować się do wyjazdu i wygrać kilka gier baseballowych.”

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.