Netflix pozwala ludziom wybrać prędkość, z jaką chcą oglądać coś na swoim telefonie lub tablecie dzięki nowym regulatorom odtwarzania.
Netflix pozwoli każdemu na urządzeniu mobilnym z systemem Android do strumienia zarówno 0,5x lub 0,75x prędkości dla spowolnionego oglądania i 1,25x lub 1,5x prędkości dla szybszego oglądania. Są to nieco mniej opcji niż w przypadku YouTube, który pozwala ludziom na spowolnienie aż do prędkości 0,25x i przyspieszenie o dwukrotność normalnej prędkości odtwarzania. Opcje prędkości odtwarzania są również dostępne w pobranych tytułach, które ludzie zapisali do oglądania offline.
Abonenci muszą zdecydować się na korzystanie z prędkości odtwarzania z każdym pojedynczym tytułem, który chcą oglądać; to nie pozostanie aktywne, gdy wybierzesz coś innego do oglądania. Zapobiega to przypadkowemu oglądaniu wszystkiego z prędkością 1,5x, jeśli nie chcą. Funkcja toczy się jutro i będzie dostępna dla wszystkich globalnie w nadchodzących tygodniach.
Netflix ogłosił, że testuje tę funkcję w 2019 roku i spotkał się z backlash ze społeczności twórczej Hollywood. Aktor Aaron Paul i reżyser Brad Bird wypowiedzieli się przeciwko decyzji Netflixa o wprowadzeniu kontroli odtwarzania, a reżyser Judd Apatow zatweetował w październiku, że „dystrybutorzy nie dostają się do zmiany sposobu prezentacji treści.”
Zespół Netflixa wprowadza szereg funkcji z rolloutem, aby spróbować współpracować ze społecznością twórców, aby zapewnić, że jakość treści nie jest zakłócona, w tym automatycznie korygując „wysokość dźwięku przy szybszych i wolniejszych prędkościach”, zgodnie z firmą.
„Mieliśmy również na uwadze obawy niektórych twórców”, rzecznik powiedział The Verge. „To dlatego ograniczyliśmy zakres prędkości odtwarzania i wymagamy, aby członkowie zmieniali prędkość za każdym razem, gdy oglądają coś nowego – w przeciwieństwie do ustalania ustawień na podstawie ostatniej prędkości, której używali.”
Społeczność twórców, co zrozumiałe, chce, aby ich praca była postrzegana w określony sposób. To dlatego Christopher Nolan odmawia premiery swoich filmów gdziekolwiek indziej niż w kinie. Ale metody dystrybucji zmieniły się w ciągu ostatnich kilku dekad, które już zakłóciły przemysł. Odtwarzacze VHS, DVD i Blu-ray, a także sprzedawcy cyfrowi i nagrywarki PVR dały widzom większą kontrolę nad tym, jak oglądać filmy i programy telewizyjne. Są ludzie, którzy słuchają podcastów z większą prędkością odtwarzania i, anegdotycznie, oglądam wszystkie filmy z YouTube z dwukrotnie większą prędkością.
Keela Robison, wiceprezes Netflix ds. innowacji produktów, odniosła się do zmian w technologii, które pozwoliły na różne rodzaje oglądania na przestrzeni lat, a także do tego, dlaczego Netflix zdecydował się pójść naprzód po krótkiej fazie testowej.
„Funkcja ta była bardzo pożądana przez członków od lat”, napisała Robison. „Co najważniejsze, nasze testy pokazują, że konsumenci cenią sobie elastyczność, jaką ona zapewnia, niezależnie od tego, czy chodzi o ponowne obejrzenie ulubionej sceny, czy spowolnienie, ponieważ oglądają z napisami lub mają problemy ze słuchem.”
Zarówno National Association of the Deaf, jak i National Federation of the Blind pochwaliły Netflixa za dodanie funkcji odtwarzania. Ponieważ napisy są spowolnione (a także przyspieszone), aby utrzymać się w czasie z obrazów na ekranie, może pomóc głuchych ludzi, którzy mogą preferować napisy w nieco wolniejszym tempie, według Howard A. Rosenblum, dyrektor generalny Narodowego Stowarzyszenia Głuchych. Z drugiej strony, wiele osób w społeczności niewidomych „może zrozumieć i docenić audio odtwarzane w znacznie szybszym tempie niż to, co może być wygodne dla większości widzących ludzi,” Everette Bacon, członek zarządu na National Federation of the Blind, powiedział w oświadczeniu.
Netflix planuje mieć oko na reakcję na prędkości odtwarzania zarówno od społeczności twórczej i abonentów. Firma jest również ustawić, aby rozpocząć testowanie na urządzeniach z systemem iOS i wersji internetowej aplikacji, ale nie ma fazy testowania ustawić dla Netflix TV app.
.