Uczestnicy zawodów wędkarskich rzucają linki z pomostu w pobliżu odpływu jeziora Onondaga w Syracuse, w stanie Nowy Jork. David Chanatry for NPR hide caption

toggle caption

David Chanatry for NPR

Uczestnicy wędkarskich derbów rzucają linki z pomostu w pobliżu wypływu z jeziora Onondaga w Syracuse, N.Y.

David Chanatry for NPR

Onondaga Lake w Syracuse, N.Y., często było nazywane najbardziej zanieczyszczonym jeziorem w Ameryce. Zostało ono zniszczone przez jeden-dwa ciosy: surowe i częściowo oczyszczone ścieki z miasta i jego przedmieść, a także przez sto lat dumpingu przemysłowego. Ale teraz ma się rozpocząć ostatni etap oczyszczania wartego miliard dolarów.

Stojąc w swoim biurze pośród stosów raportów, naukowiec Steve Effler spogląda na stary nagłówek z pierwszej strony gazety Syracuse Herald-Journal: „Divers find goo in Onondaga Lake.”

Goo było tylko częścią problemu jeziora. Effler, który stworzył Upstate Freshwater Institute, wie więcej o jeziorze o powierzchni 4,5 mil kwadratowych niż ktokolwiek inny. Ale w latach 50-tych, zanim zaczął badać jezioro, był dzieckiem, które przejeżdżało obok na tylnym siedzeniu samochodu rodziców.

„Jezioro było tak złe, że trzeba było podnieść szyby”, wspomina.

Wtedy pływanie było już zakazane od ponad dekady. Ze względu na zanieczyszczenie rtęcią, połowy zostały zakazane w 1972 roku, chociaż nie było wiele ryb w jeziorze. Effler mówi, że było tam tak mało tlenu, że ryby często wypływały z jeziora.

The Lake Makes A Comeback

W ostatni ciepły letni dzień, około 150 osób zarzuciło wędki z brzegu Onondaga. Są oni częścią derby wędkarskiego, a wielu z nich to pierwsi wędkarze, tacy jak Tammy Pengaro i jej trójka dzieci.

W Onondaga pływa teraz ponad 60 gatunków ryb, w porównaniu do około tuzina w najniższym punkcie jeziora. Zanieczyszczenia w jeziorze były tak złe przez tak długi czas, że niewielu ludzi żyje nawet pamiętając, kiedy Onodaga miała plaże, boathouse’y, a nawet park rozrywki na swoim brzegu.

Niesamowity zwrot jeziora nadal nie jest w pełni doceniony przez wielu lokalnych mieszkańców. Nastąpiło to po trwającej dziesiątki lat walce z wykorzystaniem federalnego prawa ochrony środowiska i sądów w celu wymuszenia działań naprawczych. Sam Sage z Atlantic States Legal Foundation twierdzi, że nie było woli politycznej, aby podjąć się kosztownego oczyszczania zarówno surowych ścieków, jak i toksycznych odpadów wyrzucanych głównie przez firmę Allied Chemical.

„Władze miasta zawsze mogły powiedzieć: 'Cóż, to nie my jesteśmy problemem. Problemem jest Allied. A firma Allied mogła powiedzieć: 'My nie jesteśmy problemem. Problemem jest gmina. I jeśli chodzi o mnie, byli oni ze sobą w zmowie”, mówi Sage, który złożył pozew, po którym hrabstwo Onondaga ostatecznie zgodziło się na modernizację oczyszczalni ścieków.

Just A Band-Aid?

Dla Superfund połowa pracy czyszczenia, pracownicy wkrótce rozpocznie zasysanie do 10 stóp toksycznego błota z części jeziora, gdzie aż 20 funtów rtęci zostały kiedyś wyrzucone każdego dnia.

Syracuse, N.Y., Rethinks Its Urban Highway

Honeywell, następca Allied Chemical, oczyścił już tereny fabryczne i zbudował podziemny mur zaporowy, aby powstrzymać skażone wody gruntowe przed przesiąkaniem do jeziora. Mimo to, projekt pozostawi 85 procent dna jeziora nietkniętym.

Sid Hill, przywódca narodu Onondaga, nazywa projekt oczyszczania drogim Band-Aidem. Mówi, że oczyszczanie nie jest wystarczające dla miejsca, które ma ważne znaczenie historyczne i kulturowe dla jego ludu.

„Za siedem pokoleń, to nadal będzie miejsce Superfund,” mówi Hill. „Nie wydaje się to sprawiedliwe ani dla jeziora, ani dla ludzi, którzy z niego korzystają.”

Reconnecting To A 'Beautiful Jewel’

Ken Lynch, dyrektor regionalny w New York State Department of Environmental Conservation, uważa, że więcej ludzi zacznie korzystać z jeziora, gdy będzie ono wystarczająco czyste do pływania.

„To oznacza, że ludzie mogą wskoczyć do jeziora i cieszyć się nim. Kontaktujesz się z jeziorem bez obaw, że jakiekolwiek zanieczyszczenia wpłyną na ludzkie zdrowie”, mówi Lynch.

Długoletni mieszkaniec Al Dahler mówi, że ludzie muszą wiedzieć, że jezioro się zmienia.

„Żarty mówiły, że jeśli złapiesz tu rybę, będziesz świecić”, mówi Dahler. „Jezioro Onondaga jest środowiskowym powrotem w toku i stopniowo uczymy się na nowo łączyć z tym pięknym klejnotem.”

Może i zostało utracone dla społeczności na 100 lat, ale nie za wiele lat od teraz ludzie mogą znów pływać w jeziorze Onondaga.

Ta historia powstała we współpracy z New York Reporting Project w Utica College.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.