Public Access Area – Status Unclear – Fishing License May Be Required
Ulice, które kończą się nad zatoką wzdłuż Morro Bay’s Embarcadero, te pomiędzy ulicami Beach i Anchor, zapewniają dostęp publiczny, kilka w formie małych platform widokowych/wędkarskich. Żadna z nich nie jest zbyt duża, zaplecze jest ograniczone, a w ciągu dnia są one intensywnie odwiedzane przez turystów szukających idealnego miejsca na „Kodak” moment. Niemniej jednak, platformy te mogą zapewnić dobry dostęp do wędkowania, szczególnie gdy T-Pier’s są zatłoczone łodziami. Głównym zastrzeżeniem jest to, że godziny poranne i wieczorne są zdecydowanie najlepszym czasem na ich odwiedzenie, a jeśli zdecydujesz się na łowienie rekinów w nocy (tradycja tutaj), prawdopodobnie będziesz musiał przynieść ze sobą latarnię, ponieważ światła są rzadkie.
Dunes Street/Anchor Park Pier
Jest to bardzo małe molo, które dostaje więcej uwagi od turystów zwiedzających niż od rybaków, mimo że połowy tutaj mogą być doskonałe. Alternatywne nazwy, które słyszałem to molo to 'J’ Pier i Memorial Pier (ponieważ łączy się z Anchor Park i jego duży j-kształtny, pomnik kotwicy), Wavelength Pier (ponieważ znajduje się po drugiej stronie ulicy od sklepu surfingowego Wavelength’s), i Giovanni’s Pier (zgadnij co jest obok?). Miasto woli, aby nazywać je Anchor Park Pier.
Środowisko. To molo zostało zbudowane w 1974 roku i rozciąga się na prawie 80 stóp do dość płytkiej wody, która ma błotniste dno z kilkoma skałami, ale trochę trawy morskiej. Na końcu znajduje się niewielki pomost wędkarski o wymiarach 12 na 16 stóp, który przyciąga większość uwagi wędkarzy. Nie ma możliwości zarzucania z boków pomostu, choć można łowić bezpośrednio po bokach (gdy nie ma łodzi) i można łowić kilka stóp wody w głąb lądu przy skałach przybrzeżnych. Większość wędkarzy koncentruje się na wyrzucaniu ryb z końcowej części mola.
Pomimo, że sezonowe połowy okoni wokół doku i skał przybrzeżnych mogą być przyzwoite, prawdziwą atrakcją tego mola są (1) letnie połowy pelagicznych ryb w okresie szkolnym – sardynek, żaglic i makreli, oraz (2) możliwość doskonałego połowu rekinów – szczególnie wielkich płaszczek i rekinów lamparcich, które przemierzają wody zatoki.
Jeden stały bywalec doniósł, że w „dziewięciu udanych wyprawach złowiłem 17 płaszczek od 25-75 funtów. Złapałem 6 Leopard Sharks, od 15-30 funtów, w tym absolutnego potwora, który owinął mnie w palach, łamiąc mnie. Ta ryba mogła mieć szansę na rekord stanu. Złowiłem 3 żarłacze śledziowe, 2 rekiny soupfin i dużego niebieskiego (50+), który absolutnie zniszczył jeden z moich kołowrotków. Złowiłem również kilka małych kolczastych rekinów.”
Morro Bay South- T-Pier znajduje się w niewielkiej odległości od portu
Oczywiście istnieje również kilka problemów, które mogą spowodować, że wędkarz wstrzyma się przed rozpoczęciem połowów z mola. Pierwszym z nich jest dość mały rozmiar pomostu. Realnie rzecz biorąc dwóch wędkarzy z dwiema wędkami każdy i całym ekwipunkiem wyprawy na rekina zajęłoby całe miejsce na końcu i byłoby tłoczno. Angler love może wcisnąć kumpla lub dwóch, ale lepiej ograniczyć liczbę wędek.
Po drugie jest fakt, że po obu stronach doku widać dużą aktywność łodzi, która może przeszkadzać w wędkowaniu, zwłaszcza jeśli zahaczyłeś o pięćdziesięciofuntowego bat raya, który jest zdeterminowany, aby uciec. W połączeniu z dużą liczbą turystów „what ya catchin'” wędrujących, aby rzucić okiem, może się wydawać, że bardziej sensowne jest udanie się na dół do T-Piers, gdzie jest trochę mniej tłoczno.
Jednakże, dobrą wiadomością jest to, że jeśli zdecydujesz się łowić na molo w nocy, w czasie primo dla rekinów i płaszczek, są światła na molo, chociaż znak mówi, że park jest używany od 7:30 rano do zachodu słońca. Przynieś siatkę, ponieważ powierzchnia mola jest wymieniona jako 13 stóp nad wodą.
Porady wędkarskie. Istnieją przede wszystkim trzy metody połowu w tym miejscu. Pierwszą z nich jest wypróbowanie tego mola w miesiącach zimowych i wiosennych na okonie i flądry. Luty do kwietnia, kiedy okonie wpływają do zatoki na tarło, to najlepszy czas na okonie. Używaj lekkiego stroju, przyponu high/low z hakami o rozmiarze 6 lub 8 i lekkiej linki. Jako przynętę stosuj robaki morskie, świeże małże lub kawałki krewetek (jeszcze lepsze są ghost shrimp, jeśli uda ci się je znaleźć). Nieco wcześniej, od listopada do marca, jest najlepszy czas, aby spróbować na dnie na gwieździste flądry. Użyj przynęty w postaci przesuwanego przyponu, haków o rozmiarze 4 lub 2 oraz krewetek ghost, robaków morskich, małży lub pociętych sardeli jako przynęty.
W lecie i jesienią, spróbuj tego mola na rekiny i bat ray; użyj cięższej linki i haków o rozmiarze 2 do 4/0. Chociaż konwencjonalna mądrość głosi, że krwawy kawałek ryby jak makrela na rekiny i kałamarnica na płaszczki (i raje), zmodyfikowałbym to zalecenie. Przez większość lata do zatoki wpływają sardynki, jacksmelt lub makrele, a często najlepszą przynętą jest obecny gość zatoki; jeśli więc sardynki zapychają wodę, użyj ich jako przynęty; to samo z jacksmelt i makrelą.
Pelagiczne ryby będą również przepływać przez ten obszar – jacksmelt, sardynki, makrele Pacific i jack mackerel (hiszpańskie makrele) i kiedy to zrobią dobre liczby mogą być wyłowione przy użyciu przynęt typu Sabiki, Najbardziej niezawodne są jacksmelt i czasami są trochę trudniejsze do złapania, więc jeśli przynęty nie działają spróbuj robaków morskich łowionych pod spławikiem blisko powierzchni wody. Chociaż jacksmelt są zabawne do połowu, nie mogę powiedzieć tego samego o shinerperch i staghorn sculpin (bullheads), które mogą być zbyt liczne w płytkiej wodzie (chociaż mogą być używane jako żywa przynęta dla większych ryb).
The Pier Rats Speak
Date: Styczeń 5, 2006; Do: Pier Fishing in California Message Board; From: Blake Bradley; Temat: Monsters of Morro Bay
Ken, W Morro Bay jest molo, które jest dobrym miejscem na obolałe ramiona. Dorastałem łowiąc na molo w Pismo, Cayucos, Avila i San Simeon. Molo w Morro Bay bije je wszystkie na głowę, oferując niemal nieprzerwaną akcję. Jest to małe molo, może 40-50 stóp w głąb zatoki. Wydaje mi się, że nazywa się J pier lub Memorial pier, lub coś w tym stylu. Na molo znajduje się pomnik kotwicy, będący hołdem dla rybaków zaginionych na morzu. Jest to małe molo, mogące pomieścić tylko 1-2 zestawy wędek. Za każdym razem, gdy tam podjeżdżam, mam nadzieję, że nie ma tam innych wędkarzy (zazwyczaj nie ma).
Łowię na dwa zestawy z 50 funtową żyłką i drucianym przyponem, nawinięte na kołowrotek Penn, przymocowany do wytrzymałego Pacificstik Supreme. Największym wyzwaniem przy łowieniu na molo jest unikanie ruchu turystycznego. Kiedy masz 100 metrów żyłki w zasięgu wzroku, łódka załadowana turystami płynącymi oglądać wieloryby może naprawdę sprawić problemy. Tak czy inaczej, łowienie na tym molo jest niesamowicie przyjemne. Żywe stynki są najlepszą przynętą, ale kałamarnice lub cięte macki również się sprawdzają, gdy stynki nie pływają. Zazwyczaj łowię na żywego smelta, około 10 cali długości. Są one łatwo dostępne, przy użyciu Lucky Lura rigs lub nawet jigów crappie. Zahaczone nosem smelty będą żyły wiecznie, potrząsając szczytówką wędziska, gdy walczą na haku. Używam haczyków Gamakatsu Octopus Hooks, 2/0 i wiążę slip rig z 6oz ciężarka piramidowego.
Łowiłem na tym molo dokładnie 11 razy. Dwa razy zostałem sponiewierany, w obu przypadkach podczas odpływu, kiedy nie mogłem utrzymać zestawu w miejscu, nawet z 20-oz ołowiu. Łowiłem głównie wczesnym latem, ale zdarzało mi się też łowić w październiku, listopadzie i lutym. Rzucam przynętę tak daleko jak tylko mogę, zwykle około 40-50 metrów od końca pomostu. Ustawiam kołowrotek na wolną szpulę i włączam klikacz przynęty. Woda ma 20-30 stóp głębokości, a moje serce zaczyna walić, gdy zaczyna się oczekiwanie. Zazwyczaj nie trwa to długo.
W 9 udanych wyprawach, złapałem 17 bat rays w zakresie od 25-75 funtów. Złapałem 6 rekinów lamparcich, od 15 do 30 funtów, w tym absolutnego potwora, który owinął mnie w palach, zrywając mnie. Ta ryba mogła mieć szansę na rekord stanu. Złowiłem 3 żarłacze śledziowe, 2 rekiny soupfin i dużego niebieskiego (50+), który absolutnie zniszczył jeden z moich kołowrotków. Złowiłem również kilka małych koleni. Złowiłem tylko jednego legalnego Halibuta, a miejscowi mówią mi, że Halibuty naprawdę pojawiają się później w lecie. Dodatkowo, straciłem Bat Ray, który był śmiesznej wielkości, 200+ łatwo, „drzwi stodoły” jak nazywają Alaskan Halibut.
Zasadniczo, idę do Bat Rays, które są zawsze tam i walczyć jak absolutne banshees. Cokolwiek innego się pojawia jest tylko bonusem. Ryby uderzają mocno, a zzzzzzzzzzzzzzzzzzz z kołowrotka to najlepszy dźwięk na świecie. Pięćdziesięciofuntowy bat ray zabierze 100 jardów linki w mgnieniu oka. To wymaga dyscypliny, ale rzecz do zrobienia jest pozwolić im zmęczyć daleko od molo. Molo jest tak wysoko od wody, że prawie wszystkie dźwigni jest stracone, gdy ryby dostać blisko. Akcja jest szybka i ekscytująca, a ja podczas moich udanych wypraw miałem średnio rybę co około 45 minut. Zwykle wracam do domu z obolałymi ramionami i uśmiechem, bo jedna ryba to co najmniej 15-30 minutowa walka. Zdarzało mi się zaczepiać ryby na obie wędki jednocześnie, to niezły problem, ale wylądowanie na obu jest prawie niemożliwe. Raz zostałem całkowicie sponiewierany przez Bóg wie jaką bestię.
Z mojego doświadczenia wynika, że wędkarstwo jest tu ogromne. Miejscowi są tego świadomi, ale ja traktuję to molo jako mój sekretny punkt. Jest to niesamowite doświadczenie, nie wiedząc jaki gatunek ryby rozgrzewa się na molo. Dodatkowo, w sezonie można złowić kilka ładnych krabów, które można złapać w pułapkę umieszczoną w pobliżu skalistego brzegu. Piszę do Was, ponieważ uwielbiam wędkowanie na molo. W swoim życiu złowiłem wiele różnych ryb z mola i nie ma lepszego sposobu na spędzenie popołudnia lub wieczoru. Kiedyś w Pismo Beach złowiłem rekina Sevengill, który miał ponad 7 stóp długości. Wygląda na to, że Ty również jesteś człowiekiem mola. Ciesz się tym małym miejscem, jeśli masz szansę, czekam na wiadomość od Ciebie. Proszę odpowiedzieć, jeśli otrzymasz tę wiadomość. Z poważaniem, Blake Bradley
Data: 9 października 2006 r.; Do: PFIC Message Board; From: pierkahiki; Subject: Morro Bay
Byłem w Morro Bay w sobotę rano. Kilka osób na końcu krótkiego molo naprzeciwko Wavelengths napełniało swoje wiadra hiszpańskimi i pacyficznymi makrelami. Używali oni Sabikis. Dziś rano również tam przepływałem i wyglądało na to, że niektórzy z tych samych ludzi byli tam ponownie, jigując na makrele. Matt
Data: September 18, 2008; To: PFIC Message Board; From: frozen dog; Subject: On Pelicans, Smelt, Frozendog, and a Hot Dog (a fish story)
Długa rybna opowieść…. Poniedziałek, pani Kittyfish i ja byliśmy w Morro Bay o nasze ryby gotowane się na lunch w Flying Dutchman. Po tym, oczywiście, postanowił zrobić kilka połowów przynęty. Tak więc, moja żona poszła w jedną stronę z jej filiżanką herbaty i książki, a ja poszedłem na małe molo do przynęty ryb.
Pływ był ryczałt i naprawdę nie spodziewałem się wiele. Założyłem Sabiki, wykonałem kilka rzutów i nic, tylko trawa. Zacząłem jigować tuż przy burcie i zacząłem łowić topowe smelty – 6″ do 8″ długości, 3-4 kawałki przynęty z każdego smelta.
Potem złapałem samotną sardynkę i zainteresowałem się Panem i Panią Pelikanami. Ojej, to były przyjazne ptaki, usiadły tuż obok mnie i mojego wiadra. Położyłem moją szmatę wędkarską na wiadrze, ale nadal było słychać ryby. Łowiłem jeszcze trochę, złapałem kolejnego smelta i jak tylko przepłynął przez barierkę, oba pelikany ruszyły prosto na niego. Próbowałem je odpędzić, ale zamieniło się to w taniec z pelikanami.
Za każdym razem, gdy machałem rękami, otwierały usta, bo myślały, że nakarmię je rybą. Jeden z pelikanów miał w piórach mały haczyk Sabiki, więc wyglądało na to, że już kiedyś tego próbował. Przyciągałem też tłumy – grupa kajakarzy przyglądała się i uważała to za zabawne. Wkopałem się i chwyciłem sardynkę, by wyrzucić ją za burtę, mając nadzieję, że pelikany podążą za nią do wody – ale jeden z nich złapał ją, zanim przeleciała za burtę. Po raz kolejny kajakarze wybuchnęli śmiechem. Następnym razem wrzucę ryby do kajaków i zobaczę, co wtedy zrobią ptaki.
Przestałem łowić, zrobiłem przerwę na toaletę, mając nadzieję, że pelikany odejdą, jeśli to zrobię. Nic z tego! Usiadłem na ławce i zacząłem myśleć. Dużo tam przynęt, jak pozbyć się konkurencji. Kilka minut później – burza mózgów! Nadchodzi para spacerująca z małym jamnikiem. Wyjaśniłem im problem i poprosiłem, żeby wyszli na przystań z psem, żeby odgonić pelikany – szczekają, biegają…. Ale niech pies nie gryzie pelikanów. Doszliśmy do połowy drogi i pomost zaczął się chwiać z boku na bok. Pies oszalał, rozpłaszczył się i nie chciał się ruszyć.
Świetnie. Poprosiłem więc, żeby go podnieśli i wynieśli na zewnątrz – może by zaszczekał i to by jeszcze zadziałało. Tak też zrobił mężczyzna po obraniu psa z ziemi. Człowiek i ja zrobiliśmy woofing podczas gdy on shoved biedny kowery, kopanie psa w jego ramionach na pelikany. Tak, to zadziałało. Pelikany w końcu odleciały od tych szalonych ludzi. Podziękowałem właścicielom psów za ich pomoc, oni przenieśli małego psa z powrotem z molo, a ja w końcu złapałem całą przynętę, której potrzebowałem.
Posted by Ken Jones
Byłem na North T-Pier w sobotę, złapałem kilka tych jacksmeltów i widziałem kilka tych pelikanów. Kiedy dotarłem na miejsce, pływy poruszały się w dobrym tempie i było dużo trawy w środku kanału między molo a brzegiem. Zdecydowałem się łowić po zewnętrznej stronie mola, przy łodzi, która blokowała dryf i gdzie woda była w miarę wolna od trawy morskiej. Natychmiast zacząłem holować jacksmelt i oczywiście pelikan przyszedł mi pomóc.
Nie chciałem dać mu żadnego jedzenia, ale przechodząca rodzina powiedziała „oh on po prostu chce być karmiony”. Wtedy cierpliwie wyjaśniłam jak ludzie nie powinni ich karmić, bo wtedy stają się agresywne, a to może prowadzić do problemów takich jak utknięcie z haczykami i linką. Pani następnie powiedział mi, jak oni właśnie przyszedł z rampy łodzi, który miał śmietnik obok rampy. Najwyraźniej ludzie wrzucają tam resztki ryb i były tam dwa pelikany. Jeden był żywy, ale miał żyłkę wędkarską na szyi, drugi był najwyraźniej martwy. Powiedziała, że ktoś próbował usunąć żyłkę z żywego pelikana, kiedy wychodzili.