Cztery godziny od lotniska w Denver i 45 minut od Raton w Nowym Meksyku, najbliższego miasta z jednym koniem, docieramy do bramy Vermejo. Jest początek marca. Żubry są godziny daleko na południowym krańcu nieruchomości teraz, ale łosie wędrują w dużych grupach, bounding w poprzek drogi żwirowej przed naszym samochodem, upuszczając swoje gigantyczne poroża jeden na raz w roztopach śniegu, jak robią każdej wiosny.

Vermejo, ranczo i rezerwat ekologiczny jest potężny – wielkości parków narodowych Badlands, Acadia, Redwood i Zion razem wziętych – a my zmierzamy do jego serca, gdzie rustykalny centralny domek i różne piękne domki z piaskowca gościły żądnych przygód podróżników, prawie bez przerwy, przez sto lat.

Dzisiaj posiadłość należy do amerykańskiego miliardera i potentata medialnego Teda Turnera. Konserwator, który zebrał ponad milion akrów ziemi ranczo na całym amerykańskim Zachodzie, kupił go w 1996 roku z zamiarem zachowania i ochrony dzikiej przyrody w nieskończoność. W rzeczywistości Vermejo Turnera to moment zamrożony w czasie: moment w 1909 roku tuż po tym, jak pierwszy właściciel posiadłości, chicagowski magnat zbożowy William H. Bartlett, otworzył drzwi swojego osobistego raju.

Wielki Pokój Casa Grande nadal zawiera książki przywiezione do posiadłości przez pierwotnego właściciela na początku 1900 roku.
Jen Judge, dzięki uprzejmości Vermejo, a Ted Turner Reserve

Casa Grande’s Great Room, with its vaulted ceiling of plaster detailing and oak beams, as photographed for the Bartlett Family, circa 1914.
Dzięki uprzejmości Vermejo, a Ted Turner Reserve

Na początku 1900 roku, jeden z dwóch dorosłych synów Bartlett zachorował, a lekarze w Chicago przepisali świeże, suche powietrze amerykańskiego Południowego Zachodu. Rodzina udała się do Nowego Meksyku, gdzie w 1907 roku Bartlett zatrudnił wybitnego amerykańskiego architekta Josepha Silsbee – mentora Franka Lloyda Wrighta – do budowy serii okazałych kamiennych rezydencji.

Bartlett przywiózł przez Rockies wspaniałe meble, Steinwaya, ponad tysiąc książek i ozdobne włoskie marmurowe kolumny, a w ciągu dwóch lat każdy z mężczyzn Bartletta miał własną rezydencję w stylu Mission, przylegającą do siebie łukowatymi kamiennymi portalami i wyposażoną tak, by rywalizować z pozłacanymi rezydencjami z Newport i Long Island.

Było tam mnóstwo miejsca dla gości: Centralny dom był ogromnym 30-pokojowym domkiem myśliwskim i rybackim. Po północnej stronie domku znajdowała się Casa Minor, a na południu gwiazda posiadłości, którą Bartlett zbudował dla siebie: opus o powierzchni 25 000 stóp kwadratowych, z siedmioma sypialniami, które nazwał Casa Grande.

Główna sypialnia Casa Grande w latach Bartlett.
Vermejo, a Ted Turner Reserve

Główna sypialnia Casa Grande dzisiaj; niektóre oryginalne elementy wyposażenia i oryginalna marmurowa kabina prysznicowa w głównej łazience pozostają nienaruszone.
Jen Judge, dzięki uprzejmości Vermejo, a Ted Turner Reserve

Bartlett nie poprzestał na rezydencjach. Wykopał jeziora, zbudował wylęgarnie ryb, stajnie, pocztę i własną elektrownię, wydając podobno współczesny ekwiwalent ponad 70 milionów dolarów na wyposażenie rancza swoich marzeń. Rezultat był niezwykły nie tylko w swojej konstrukcji, ale także w swojej koncepcji: W izolacji Zachodu, Bartlett stworzył idealny współczesny luksusowy kurort – zaprojektowany tak, aby podkreślić i uczynić trwałym udogodnieniem naturalny krajobraz wokół niego.

Menedżer ds. gościnności Vermejo, Jade McBride, która wcześniej zajmowała stanowiska w Amangiri w Utah i Ranch at Rock Creek w Montanie – podobnych luksusowych miejscach, prowadzi mnie z głównej loży Vermejo do foyer Casa Grande.

Podłogi to ręcznie układana mozaika. Okresowa tapeta w kwiaty ciągnie się wzdłuż ozdobnych schodów, których balustradę wieńczy posąg skrzydlatej bogini Nike. Jest dokładnie tak, jak było, gdy Bartlett witał swoich własnych gości, z wyjątkiem kilku drobnych szczegółów. Portrety rodziny Turnera siedzą oprawione na pobliskim biurku.

W Wielkim Pokoju, marmurowe kolumny są nadal zwieńczone ich oryginalnymi detalami, niektóre wycięte z kamienia, a niektóre z drewna.
Dzięki uprzejmości Vermejo, a Ted Turner Reserve

Casa Grande była prawie stracona dla czasu. Podczas Wielkiego Kryzysu, rezydencje Vermejo zostały zabite deskami, ziemia wydzierżawiona ranczerowi bydła, a Casa Minor popadła w ruinę. Centralny domek spłonął w 1955 roku, a nowy domek został zbudowany około 30 lat później przez Pennzoil, który kupił Vermejo w latach 70-tych wraz z prawami do kopalin.

Kiedy Turner i jego ówczesna żona, Jane Fonda, przybyli w 1996 roku, McBride mówi mi, dębowa boazeria Casa Grande została wybielona, jej zewnętrzna strona była obwieszona brzydkimi oknami burzowymi, a wszystko było pokryte niszczejącym zielono-złotym dywanem z renowacji w późnych latach 50-tych lub wczesnych 60-tych.

„Cały dom był ściana w ścianę” McBride mówi. „Ale kiedy Jane odkleiła krawędź dywanu, zobaczyła, że pod spodem jest oryginalna mozaika. Oryginalna podłoga Bartletta została zachowana dzięki temu, że była zakryta przez te wszystkie lata.”

Podobnym zrządzeniem losu, oryginalne szyby w oknach domu zostały zachowane przez okna burzowe.

Zespół Turnera zabrał się do pracy zamykając hodowlę bydła i czyszcząc ogrodzenia, aby uruchomić wielopłaszczyznowy program ochrony ekologicznej. Podczas dekady wizyt Turnera i Fondy, Casa Grande służyła jako prywatna rezydencja pary, a gdy powoli zaczęli czynić to miejsce swoim własnym, dokonali innych odkryć.

W piwnicy Casa Grande, Fonda odkryła skład prasowanych kwiatów na papierze z odręczną identyfikacją, które zachowała i oprawiła.
Vermejo, rezerwat Teda Turnera
Sejf w biurze Bartletta zawierał zdjęcia posiadłości, gdy Turner ją kupił.
Alexandra Marvar

McBride stoi obok sięgającego od podłogi do sufitu sejfu w tym, co było biurem Bartletta, teraz nienagannie odrestaurowanym oryginałem. „W tym sejfie były albumy ze zdjęciami domu z około 1914 roku” – mówi. Albumy te były jak kapsuła czasu, wyjaśnia, każdy z nich był pełen zdjęć każdego pokoju w takim stanie, w jakim znajdował się on w chwili, gdy Bartlett go tworzył. Albumy miały służyć jako przewodniki do ewentualnej całkowitej renowacji Casa Grande.

Dwadzieścia lat minęło zanim Turner Enterprises podjął się czteroletniego, wielomilionowego projektu. Ale w 2012 roku, z prac konserwatorskich w pełnym rozkwicie, zespół Vermejo zatrudnił Santa Fe architektów Conron & Woods, aby zakończyć zmartwychwstanie rezydencji. Firma ta unowocześniła mechaniczne systemy domu i wykorzystała fotografie z 1914 roku do pozyskania antyków – od wiklinowych mebli w szklarni do ceruleanowych welwetowych kanap w wielkim pokoju – oraz do przybliżenia oryginalnego układu każdego pokoju, ożywiając wygląd i nastrój z epoki Bartletta.

Dzisiaj nawet oryginalne monogramowe kryształy i porcelana Bartletta są bezpiecznie ustawione w gablotach w wielkim pokoju, otoczone jego obszerną biblioteką. Choć jego Steinway z 1896 roku ucierpiał w pożarze w 1955 roku, dziś siedzi na górze, odrestaurowany i w doskonałej harmonii.

Casa Grande jest teraz otwarta dla gości, wraz z zakwaterowaniem w głównym domku i w innych oryginalnych domkach na terenie posiadłości, przynosząc pojemność Vermejo do około 60 gości, którzy dzielą między sobą 600,000 akrów gór, rzek, jezior, szlaków i równin. Renowacja Casa Minor jest następna na liście.

Patrząc w kierunku Casa Grande na oryginalną główną chatę, po lewej, która spłonęła w pożarze w latach 50-tych.
Dzięki uprzejmości Vermejo, a Ted Turner Reserve

„Ted nigdy nie był typem osoby, która chciała dużo zainwestować w jakikolwiek budynek”, mówi McBride. „Zawsze był typem osoby, która chciała pozbyć się budynków i umieścić ziemię z powrotem tak, jak to było.”

Ale Casa Grande była zbyt niezwykła, aby ją zignorować, mówi McBride, a z fotografią z 1914 roku jako latarnia morska dla renowacji, Turner wiedział, że przyniesienie ducha gościnności Bartletta z powrotem do Vermejo może być odpowiedzią na utrzymanie go w bezpieczeństwie.

W 1924 roku, sześć lat po śmierci Bartletta, Los Angeles Times nazwał Vermejo „jednym z najlepszych rezerwatów gry na kontynencie Ameryki Północnej.” Pod własnością Turnera, to nadal prawda.

Niektórzy goście przyjeżdżają, aby jeździć konno, wędrować, lub łowić ryby na muchy. Inni przyjeżdżają polować na bizony i łosie jesienią oraz na indyki wiosną, tak jak od pokoleń. Ale w tych dniach polowania są precyzyjnie planowane przez pracowników Turnera zajmujących się ochroną przyrody.

Widok z altany nad domkiem.

Pewnego dnia, gdy sam Turner odejdzie, Vermejo przejdzie w ręce funduszu ochrony przyrody. I tak, stawka jest wysoka dla programu gościnności. Turner zamierza, aby służył on jako główne źródło finansowania prac konserwatorskich, które do tej pory chroniły ziemię przed rozwojem i rehabilitowały rodzimą osikę i sosnę ponderosa, pstrąga gardłowego Rio Grande, pieski preriowe z czarnym ogonem i inne zagrożone rodzime gatunki. Odkąd Turner przybył, zwiększył populację żubrów w Vermejo z 85 do około 1200.

W stuleciu zmian dla Vermejo, przypadkowe interwencje w ostatnich kilku dekadach będą oznaczać, że odwiedzający mogą doświadczyć historii Bartlett-era tego miejsca przez kolejne lata.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.