Trwają starania, aby uratować uderzony statek towarowy w Zatoce Biskajskiej. Czy nowoczesne statki są nadal zagrożone przez ten osławiony akwen, pytają Claire Bates i Robert Spencer.
Zatoka Biskajska, która jest ograniczona przez zachodnie wybrzeże Francji i północne wybrzeże Hiszpanii, obejmuje obszar 86 000 mil kwadratowych. Jest znana ze wzburzonych mórz i gwałtownych sztormów, a wiele z tego jest dzięki ekspozycji na ocean Atlantycki.
Najnowszą ofiarą jest przewoźnik samochodowy Modern Express, który wpadł w kłopoty 230 mil na południowy zachód od Brestu we Francji. Działania ratownicze zostały utrudnione przez wysokie fale morskie i silne wiatry, które są powszechne w zatoce.
„Wiatry wieją z Ameryki do Europy i fale rosną przez całą drogę, gdy podróżują z zachodu na wschód”, mówi prof. Adrian New, z Narodowego Centrum Oceanografii.
„Te fale swell mogą być odczuwalne w Zatoce Biskajskiej, jeśli nadal jesteś na głębokiej wodzie 100 mil od brzegu. Następnie stają się one krótsze, bardziej siekane fale, gdy trafisz na szelf kontynentalny.”
Fale swell to długie pochyłe fale, które mają około 20 stóp wysokości, ale silne wiatry mogą sprawić, że będą one większe i bardziej strome. Gale są najbardziej prawdopodobne w zatoce od października do marca.
Jednakże nowoczesne statki towarowe, takie jak Modern Express, są zbudowane tak, aby wytrzymać te warunki. Przy 33,000 ton i 535 stóp długości jest to statek średniej wielkości. Zawiera również 3 600 ton drewna i maszyny do kopania, które zazwyczaj działają jako balansujące ciężary.
„Nie sądzę, aby statki towarowe były bardziej podatne na awarie” – mówi dr Chris Ware z Uniwersytetu Greenwich. „W ciągu ostatnich 18 miesięcy doszło do jednego lub dwóch incydentów z udziałem tego rodzaju statków, ale jeśli są odpowiednio załadowane, są prawdopodobnie tak samo bezpieczne jak każdy inny statek”.
Niektóre raporty sugerowały, że Modern Express stracił moc, gdy wpadł w trudności. „Jeśli stracisz moc, twój statek obróci się bokiem na fale i wtedy będziesz miał poważne kłopoty” – mówi New. „Będzie się toczył jak bucking bronco, a woda może przelewać się przez burty. Jeśli ładunek przesunie się na jedną stronę, statek może zacząć się przechylać.”
Statek często może sam się wyprostować, jeśli się przechyli z powodu ciężkich silników poniżej linii wodnej. Ale przesuwanie ładunku może stanowić problem.
„Płynie pod bardzo niepewnym kątem” – mówi Ware. „Wszystko jest związane ze środkiem wyporu i środkiem ciężkości. I suspect something very heavy has shifted inside her and the vessel can’t right herself – the weight is just in the wrong place.”
Subscribe to the BBC News Magazine’s email newsletter to get articles sent to your inbox.