(16) Do kobiety powiedział.- Kobieta nie jest przeklęta jak wąż, ale ukarana jako następna w winie; a odpłata jest podwójna. Po pierwsze, Bóg znacznie pomnaża „jej smutek i jej poczęcie”, to znaczy jej smutek ogólnie, ale szczególnie w związku z ciążą, kiedy to z udręką i niebezpieczeństwem życia zdobywa radość sprowadzenia na świat człowieka. Ale także „pragnienie twoje będzie dla męża twego”. W grzechu to ona była głównym aktorem, a mężczyzna był jej zbyt posłuszny. Odtąd miała żyć w poddaństwie wobec niego, ale nie nieszczęśliwa, ponieważ jej niższość miała być złagodzona naturalną tęsknotą za stanem małżeńskim i miłością do swego pana. Wśród pogan kara ta była bardzo gorzka przez degradację, do jakiej kobieta została sprowadzona; wśród Żydów żona, chociaż nigdy nie upadła tak nisko, była jednak kupiona od swego ojca, podlegała rozwodowi z woli męża i była traktowana pod każdym względem jako jego niższa. W Chrystusie cała kara, jak naucza św. Paweł, została uchylona (Gal. 3:28), a chrześcijańska kobieta nie jest gorsza od mężczyzny bardziej niż poganin od Żyda, czy niewolnik od wolnego. Rdz 3:16. Mamy tu wyrok wydany na kobietę: jest ona skazana na stan smutku i poddaństwa: właściwa kara za grzech, w którym zaspokoiła swoją przyjemność i pychę. Rozmnożę twój smutek – w różnych bólach i niedomaganiach właściwych twej płci; i twoje poczęcie – będziesz miała wiele, i to często bezowocnych poczęć i poronionych porodów. W smutku będziesz rodzić dzieci – Z większym bólem niż jakiekolwiek inne stworzenia przechodzą przez rodzenie swoich młodych; trwały i straszny dowód na to, że natura ludzka jest w upadłym stanie! Pragnienie twoje będzie dla męża twego – To znaczy, jak wynika z Księgi Rodzaju 4:7, gdzie użyto tego samego wyrażenia, pragnienia twoje będą odniesione lub poddane woli i upodobaniu męża twego, aby je spełnił lub odrzucił według swego uznania. Ona zjadła zakazany owoc, a tym samym popełniła wielki grzech, zgodnie z własnym pragnieniem, nie pytając męża o radę lub zgodę, jak w każdym rozsądku powinna była uczynić w tak ważnej i wątpliwej sprawie, dlatego też została ukarana. On będzie panował nad tobą – Ponieważ z powodu braku rządów i kierownictwa twego męża zostałaś uwiedziona i nadużyłaś władzy i wpływu, który ci dałem, wciągając twego męża do grzechu, zostaniesz teraz sprowadzona do niższego stopnia; i chociaż byłaś równa twemu mężowi, będziesz odtąd jego podwładną, a on będzie panował nad tobą – jako twój pan i zarządca.
3:16-19 Kobieta, za swój grzech, jest skazana na stan smutku i poddaństwa; właściwe kary za ten grzech, w którym starała się zaspokoić pożądanie swego oka, ciała i swej pychy. Grzech wprowadził smutek na świat; to uczyniło świat doliną łez. Nic dziwnego, że nasze smutki są pomnażane, skoro nasze grzechy są takie. On będzie panował nad tobą, to tylko rozkaz Boży: Żony, bądźcie poddane swoim mężom. Gdyby mężczyzna nie zgrzeszył, zawsze rządziłby z mądrością i miłością; gdyby kobieta nie zgrzeszyła, zawsze byłaby posłuszna z pokorą i cichością. Adam zrzucił winę na swoją żonę, ale chociaż to była jej wina, że namówiła go do zjedzenia zakazanego owocu, to była jego wina, że jej posłuchał. Tak więc mężczyźni frywolne błagania będą, w dniu sądu Bożego, obrócone przeciwko nim. Bóg nałożył na Adama znaki niezadowolenia. 1. Jego miejsce zamieszkania jest przeklęte. Bóg dał ziemię synom ludzkim, aby była wygodnym mieszkaniem, ale teraz jest ona przeklęta z powodu grzechu człowieka. Jednak Adam nie jest przeklęty sam, jak wąż był, ale tylko ziemia dla jego dobra. 2. Jego zajęcia i przyjemności są dla niego zagrożone. Praca jest naszym obowiązkiem, który musimy wiernie wykonywać; jest to część wyroku człowieka, któremu bezczynność śmiało się przeciwstawia. Uciążliwość i znużenie pracą są naszą sprawiedliwą karą, której musimy się cierpliwie poddać, gdyż są one mniejsze, niż zasługuje na nie nasza nieprawość. Jedzenie człowieka stanie się dla niego nieprzyjemne. Jednak człowiek nie jest skazany na jedzenie prochu, jak wąż, tylko jeść ziele polne. 3. Jego życie również jest tylko krótki; biorąc pod uwagę, jak pełne kłopotów są jego dni, to jest na korzyść dla niego, że są one mało. Jednak śmierć jest straszna dla natury, nawet gdy życie jest nieprzyjemne, to kończy karę. Grzech sprowadził śmierć na świat: gdyby Adam nie zgrzeszył, nie umarłby. Poddał się pokusie, ale Zbawiciel ją wytrzymał. I jak wspaniale zadośćuczynienie naszego Pana Jezusa, przez Jego śmierć i cierpienia, odpowiedziało na wyrok wydany na naszych pierwszych rodziców! Czy bóle porodowe przyszły z grzechem? Czytamy o bólach porodowych duszy Chrystusa, Iz 53:11; a bóle śmierci, przez które był trzymany, są tak nazywane, Ac 2:24. Czy poddanie przyszło wraz z grzechem? Chrystus został uczyniony pod prawem, Ga 4:4. Czy przekleństwo przyszło wraz z grzechem? Chrystus stał się za nas przekleństwem, umarł przeklętą śmiercią, Ga 3:13. Czy ciernie są związane z grzechem? Za nas został ukoronowany cierniem. Czy pot był związany z grzechem? On pocił się za nas, jak gdyby to były wielkie krople krwi. Czy smutek łączył się z grzechem? On był mężem boleści; Jego dusza była w Jego agonii bardzo smutna. Czy śmierć przyszła wraz z grzechem? On stał się posłuszny aż do śmierci. W ten sposób plaster jest tak szeroki jak rana. Błogosławiony niech będzie Bóg za Syna swego, Pana naszego Jezusa Chrystusa. Wyrok na kobietę Rdz 3,16 składa się z trzech części: dwie pierwsze dotyczą jej jako matki, ostatnia jako żony. Smutek ma być pomnożona w jej ciąży, a także ma towarzyszyć łożyska dzieci. Ten smutek wydaje się rozciągać na wszystkie bóle i niepokoje matki dotyczące jej potomstwa. Z jaką troskliwością ona pragnie, aby w jej dzieciach ujawniło się właściwe uczucie wobec miłosiernego Boga, podobne do tego, jakiego doświadczyła w swojej własnej piersi! Jaką niewymowną gorycz ducha odczuwała, gdy owoce nieposłuszeństwa odkrywały się w jej małych dzieciach, a w niektórych z nich, być może, przybierały na sile z roku na rok! Obietnica dzieci jest domyślnie dana w tych dwóch paragrafach. Ujawniła się ona również przypadkowo w zdaniu o wężu. Jakże wspaniała koncepcja jest tu przedstawiona umysłom pierwotnej pary! Nawet dla nas samych w dzisiejszych czasach temat rasy jest związany z wielką tajemnicą. Zauważyliśmy już jedność rasy w jej głowie. Ale osobowość i odpowiedzialność jednostek pociąga za sobą wielkie i kłopotliwe trudności. Zejście duszy z duszy jest tajemnicą zbyt głęboką dla naszego zrozumienia. Pierwszy człowiek był potencjalnie rasą i, tak długo jak stoi sam, jest właściwie całą rasą na ten czas. Jego czyny są więc czynami nie tylko jednostki, ale całej rasy. Jeżeli pojedynczy anioł miałby upaść, to upadnie sam. Jeśli ostatni z rasy miałby upaść, to w podobny sposób nie pociągnąłby za sobą innych w swoim upadku. Ale jeśli pierwszy z rasy upadnie, zanim będzie miał jakiekolwiek potomstwo, rasa upadnie. Wina, deprawacja, kara, wszystko to należy do rasy. Jest to wielka tajemnica. Ale wydaje się, że wynika ona nieuchronnie z konstytucji rasy i ma wyraźne dowody swojej prawdy zarówno w faktach, jak i w doktrynach Biblii.
Gdy patrzymy na grzech naszych pierwszych rodziców w tym świetle, widzimy, że pociąga on za sobą ogromne konsekwencje dla każdej jednostki rasy. To pojedyncze przewinienie pociągnęło za sobą winę, deprawację i śmierć nie tylko Adama, ale i całego rodzaju ludzkiego, który był w nim, i w ten sposób zmieniło cały charakter i stan ludzkości przez cały czas.
W instrukcjach poprzedzających i następujących po nim znajdują się środki do kształcenia tych dzieci dla Boga. Kobieta dowiedziała się, że Bóg jest nie tylko sprawiedliwym sędzią, ale także wyrozumiałym i miłosiernym Ojcem. To było wystarczające dla niej w chwili obecnej. Pozwoliło jej to wejść na drogę życia z pewnymi promieniami nadziei pośród smutków rodziny. W doświadczeniu życiowym zadziwiające jest, jak wiele przyjemnych rzeczy jest zmieszanych z kłopotami naszego upadłego rodzaju. Wyrozumiałość i dobroć Boga powinny w całym rozsądku i sumieniu prowadzić nas z powrotem do lepszego uczucia wobec Niego.
Trzecia część jej zdania odnosi się do jej męża – „Pragnienie twoje będzie dla męża twego, a on będzie panował nad tobą”. Jest to widocznie fragment owej sprawiedliwości odwetowej, która spotyka nas stale w Boskim zarządzaniu. Niewiasta przejęła inicjatywę w przestępstwie. W upadłym stanie, ona ma być poddana woli swego męża. „Pożądanie” nie odnosi się do pożądania seksualnego w szczególności. Rdz 4:7. Oznacza ono, ogólnie rzecz biorąc, „obrót”, determinację woli. „Określenie twojej woli będzie poddane twojemu mężowi, i odpowiednio, on będzie panował nad tobą”. Druga klauzula, zgodnie z równoległą strukturą zdania, jest kulminacją lub empatycznym powtórzeniem pierwszej, a zatem służy do określenia jej znaczenia. Pod rządami upadłego mężczyzny, kobieta była mniej lub bardziej niewolnicą. W rzeczywistości, pod rządami samolubstwa, słabszy musi służyć silniejszemu. Tylko duchowe zmartwychwstanie przywróci jej prawdziwe miejsce, jako pomocnika mężczyzny.
16. do niewiasty rzekł: pomnożę bardzo boleść twoją – Była skazana jako żona i matka na cierpienie cielesne i umysłowe. Z bycia pomocą mężczyzny i partnerką jego uczuć, jej stan będzie odtąd stanem pokornej uległości. Bardzo się rozmnożę, lub z pewnością, jak sugeruje powtórzenie tego samego słowa.Twoje boleści i twoje poczęcie, przez figurę zwaną hendiaduo, są stawiane za twoje boleści w poczęciu, albo raczej w rodzeniu dzieci, co hebrajskie słowo tutaj użyte oznacza, Genesis 16:4, Jdg 13:3. Arystoteles, w jego Histor. Zwierzę. 7, 9, zauważa, że kobiety przynoszą młode z większym bólem niż jakiekolwiek inne stworzenia.
Przynosić dzieci, lub znosić, dla słowa zauważa wszystkie bóle i kłopoty, które kobiety mają, zarówno w czasie rodzenia dzieci, jak i w akcie przynoszenia.
Synowie i córki też, oba są zawarte w hebrajskim słowie synowie, jak Exodus 22:24 Psalm 128:6.
Pragnienie twoje będzie dla męża twego; pragnienia twoje będą odniesione lub poddane woli i upodobaniu męża twego, aby je spełnił lub odrzucił, jak uzna za stosowne. Ten sens jest potwierdzony w Księdze Rodzaju 4:7, gdzie to samo wyrażenie jest użyte w tym samym znaczeniu. A kara ta była zarówno bardzo odpowiednia dla tej, która popełniła tak wielki błąd, jakim było zjedzenie zakazanego owocu, zgodnie z własnym pragnieniem, nie pytając męża o radę lub zgodę, jak w każdym rozsądku powinna była uczynić w tak ważnej i wątpliwej sprawie; jak i bardzo przykra dla niej, ponieważ kobiece uczucia bywają gwałtowne i jest dla nich przykre, gdy się je powstrzymuje lub im odmawia. Ponieważ z powodu braku rządów i postępowania twego męża zostałaś uwiedziona przez węża i nadużyłaś tej władzy, którą dałem ci razem z twoim mężem, aby pociągnąć go do grzechu, zostaniesz teraz sprowadzona do niższego stopnia, ponieważ on będzie tobą rządził; nie tą słodką i łagodną ręką, której używał poprzednio, jako przewodnika i doradcy, ale ręką wyższą i twardszą, jako pan i zarządca, któremu dałem teraz większą władzę i autorytet nad tobą, niż miał poprzednio, (co przez twoją pychę i zepsucie będzie dla ciebie o wiele bardziej kłopotliwe, niż było jego poprzednie imperium), i który będzie uzurpował sobie jeszcze większą władzę, niż mu dałem, i za moją zgodą, za twoją karę, będzie tobą rządził wiele razy z surowością, tyranią i okrucieństwem, pod którymi będziesz jęczał, ale nie będziesz w stanie się od nich uwolnić. Zobacz 1 Koryntian 14:34 1 Tymoteusza 2:11-12 1 Piotra 3:6.
Wtedy rzekł do kobiety: …. Niewiasta otrzymuje swój wyrok obok węża, a przed mężczyzną, ponieważ ona pierwsza i głębiej weszła w przestępstwo i była środkiem, który wciągnął w nie jej męża.
Bardzo pomnożę twój smutek i twoje poczęcie, albo „twój smutek twojego poczęcia” (a), albo raczej „twojej ciąży” (b); ponieważ nie ból, ale przyjemność jest odczuwana w poczęciu, a poza tym jest to błogosławieństwo; ale to obejmuje wszystkie smutki i boleści, zaburzenia i bóle, od czasu poczęcia lub ciąży, aż do narodzin; takie jak mdłości, wstręt do jedzenia, zawroty głowy, bóle głowy i zębów, omdlenia i omdlenia, niebezpieczeństwo poronienia i wiele nieszczęść w takim przypadku; oprócz kłopotów z noszeniem takiego ciężaru, szczególnie gdy staje się on ciężki: A kiedy jest powiedziane: „Wielce się rozmnożę”, lub „rozmnożę się” (c), to nie tylko oznacza pewność tego, ale wiele i wielkie smutki znoszone, i częste ich powtarzanie, przez częste poczęcie, noszenie i rodzenie:
w smutku będziesz rodzić dzieci, synów i córki, z wieloma ciężkimi bólami i ostrymi bólami, które są tak bardzo dotkliwe, że wielkie uciski i cierpienia są często w Piśmie Świętym przez nie określane: i to jest zauważone przez przyrodników (d), że kobiety rodzą swoje młode z większym bólem niż jakiekolwiek inne stworzenie:
i pragnienie twoje będzie dla męża twego, co niektórzy rozumieją jako jej pragnienie korzystania z łoża małżeńskiego, jak Jarchi, a nawet pomimo jej smutków i bólów w rodzeniu dzieci; ale raczej należy to rozumieć jako jej bycie wyłącznie z woli i przyjemności jej męża; że cokolwiek by pragnęła, powinno być odniesione do niego, czy powinna mieć swoje pragnienie, czy nie, lub rzecz, której pragnęła; powinno to być kontrolowane przez jego wolę, która musi to określić, i której ona musi być poddana, jak poniżej:
i będzie panował nad tobą, z mniejszą dobrocią i łagodnością, z większym rygorem i surowością: wygląda to tak, jakby przed popełnieniem przestępstwa istniała większa równość między mężczyzną a kobietą, albo mężczyzna nie sprawował nad kobietą takiej władzy, jaką sprawował później, albo poddanie jej jemu było przyjemniejsze i milsze niż teraz; i to było jej karcenie, ponieważ nie pytała męża o radę w sprawie zjedzenia owocu, ale zrobiła to sama z siebie, bez jego woli i zgody, i skusiła go do tego samego.
(a) „tuum dolorem etiam conceptus tui”, Junius & Tremellius, Piscator; „tuum dolorem conceptus tui”, Drusius, Noldius, s. 315. Nr 1978. (b) „Praegnationis sive gestationis”, Gataker. (c) „multiplicando multiplicabo”, Pagninus, Montanus. (d) Aristotel. Hist. Animal. l. 7. c. 9.
Do kobiety powiedział: Pomnożę bardzo twój smutek i twoje poczęcie; w smutku urodzisz dzieci, a twoje pragnienie będzie dla twojego męża i on będzie panował nad tobą.
(r) Pan pociesza Adama obietnicą błogosławionego nasienia, a także karze ciało za grzech, za który dusza powinna być ukarana; aby duch, który począł nadzieję przebaczenia, mógł żyć przez wiarę. 1Ko 14:34.
.