Każdy fan Jersey Shore wie, że Paul DelVecchio, aka DJ Pauly D, nigdy nie był widziany bez włosów ulizanych do perfekcji. 38-letni obecnie gwiazdor jest znany z tego, że do dziś ma świetnie ułożone, ulizane kosmyki. Kiedy więc w tym tygodniu DelVecchio zamieścił zdjęcie bez swojego podpisu, fani oszaleli.

Post, o którym mowa, został opublikowany na Twitterze i przedstawia Pauly’ego D bez koszuli, wygrzewającego się w słońcu na zewnątrz, bez widocznego produktu w jego czarnych jak smoła włosach. „Haters Will Say It’s Sweat, No Gel, Beard, Chest Hair, Outside :)”, czytamy w podpisie. Tweet zdobył już prawie 10 000 polubień i 700 retweetów, a także mnóstwo komentarzy od fanów, którzy komentują jego rzadko spotykany wygląd.

Zobacz więcej

Ogólna zgoda jest taka, że większości ludzi wydają się podobać jego włosy w ich naturalnym stanie, bez wszystkich produktów. Ludzie reagują na komentarze w stylu: „Wyglądasz tak dobrze z takimi włosami!”. „Szczerze mówiąc twoje włosy wyglądają o wiele lepiej bez tego całego gówna w nim 😊,” i „I dig the no gel look 👀”. Inni zostawili zabawne memy z Jersey Shore i powiedzieli: „Nigdy nie sądziłem, że zobaczymy twoje włosy bez żelu – wyglądają świetnie!”

To oznacza jeden z pierwszych razów, kiedy widzieliśmy gwiazdę rzeczywistości bez jego niesławnych włosów z żelem do tyłu. Wcześniej powiedział People, „Wyjdę z kapeluszem na głowie, ale jeśli chodzi o publiczne wyjście bez produktu na włosach, założę się, że minęło 10 lat odkąd to zrobiłem.”

Niezależnie od tego, uwielbiamy widzieć Pauly’ego D obejmującego swoje włosy bez produktu i stawiającego na naturalny wygląd. A biorąc pod uwagę opinie na Twitterze, wygląda na to, że jego fani się z tym zgadzają.

A teraz przeczytaj więcej o fryzurach gwiazd:

  • Lea Michele dołącza do zespołu Haircut for the Summer
  • Bob Kylie Jenner sprawia, że wygląda dokładnie jak Kim Kardashian
  • Ariana Grande znów nosi rozpuszczone włosy, a fani wciąż nie mogą się z tym pogodzić

Kończysz czytać? Teraz obejrzyj 100 lat grzywki:

Śledź Allure na Instagramie i Twitterze lub zapisz się do newslettera Allure, aby otrzymywać codzienne historie związane z urodą prosto do swojej skrzynki odbiorczej.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.