Znaczniki dialogowe są jak znaki interpunkcyjne – powinny być niewidoczne, prowadzić czytelnika, ale nigdy nie powinny przeszkadzać w opowiadaniu.

Czy wszyscy profesjonalni powieściopisarze stosują się do tej rady? Do licha, nie…

Twoja półka z książkami prawdopodobnie zawiera dziesiątki przykładów, jak źle używać znaczników dialogowych. Ale to nie znaczy, że tak jest dobrze. Postępuj zgodnie z trzema prostymi zasadami poniżej, a nie zbłądzisz daleko.

Ale najpierw…

Czym dokładnie są znaczniki dialogowe?

Są to zwroty takie jak „on powiedział” lub „ona zapytała”. Przypisują one linię dialogu do jednej lub drugiej postaci, tak że czytelnik (miejmy nadzieję) zawsze wie, kto mówi.

I dlatego mówię, że znaczniki powinny być „niewidzialne”…

  • Znaczniki dialogowe są czysto funkcjonalne. Nie potrzebujesz ich w filmie, ponieważ widzisz i słyszysz, kto mówi. W powieści nie widzisz ani nie słyszysz historii, więc potrzebujesz znaczników.
  • Gdy pisarz używa znaczników dialogowych stylistycznie, wygląda to po prostu amatorsko.

Oto przykład tego, co mam na myśli…

„Wynoś się z mojego domu!” grzmiał Frank.

„Nie,” odpowiedziała Mary stanowczo.

„Nie powiem ci więcej,” powiedział groźnie.

„Możesz mi powiedzieć tyle razy, ile chcesz,” ripostowała Mary. „Nie odejdę.”

Zamiast używać znaczników funkcjonalnie (aby dać nam znać, kto mówi którą linijkę, i nic więcej), pisarz próbował się z nimi wymyślać, przypuszczalnie aby brzmieć bardziej „pisarsko”.”

Zły pomysł. Profesjonalny powieściopisarz napisałby rozmowę coś w tym stylu…

„Wynoś się z mojego domu!” powiedział Frank.

Mary pozostała siedząc na swoim krześle. „Nie.”

„Nie powiem ci więcej, Mary.”

„Możesz mi powiedzieć tyle razy, ile chcesz,” powiedziała. „Ja nie odejdę.”

Lepiej, prawda? Tym razem nie zauważamy znaczników, dzięki czemu możemy skupić się na tym, co najważniejsze – na samym dialogu.

A teraz te zasady…

Preferuj „Said” względem każdego innego czasownika

Dlaczego? Ponieważ czytelnicy nie zauważą go, co oznacza, że nie będzie ich spowalniać.

A co w przypadku, gdy „powiedział” po prostu nie przekazuje dokładnego znaczenia, o które Ci chodzi? Wtedy użyj najprostszego czasownika, jaki możesz znaleźć, aby przekazać to znaczenie…

  • zapytała
  • krzyczała
  • szeptała
  • mruczała.

Te znaczniki są w porządku do użycia od czasu do czasu, kiedy postać naprawdę krzyczy lub szepcze (lub cokolwiek innego) i ważne jest, aby przekazać to czytelnikowi.

To, czego powinieneś unikać, to używanie wymyślnej alternatywy, tylko po to, aby twoje pismo brzmiało lepiej…

  • she exclaimed
  • he boomed
  • she purred.

Użyj prostszego, bardziej „niewidzialnego” słowa zamiast tego. Albo jeszcze lepiej, trzymaj się „powiedział”. Następnie spraw, aby było jasne z samego dialogu, lub z działań postaci, gdy on lub ona mówi, dokładnie jak słowa są wypowiadane. (Więcej o tym niżej.)

Następnie…

Never Add an Adverb to a Tag

Okay, „nigdy” jest zbyt mocne (każda reguła ma swoje wyjątki). Ale masz pomysł…

99 razy na 100, tag dialogowy plus przysłówek krzyczy „amator!”. Tak jak tutaj…

  • powiedział błagalnie
  • powiedziała podekscytowana
  • powiedział serdecznie.

Najgorsze jest używanie wymyślnej alternatywy dla „said” plus przysłówek…

  • she bellowed triumphantly
  • he exclaimed loudly
  • she mumbled poutingly.

Yuck! Tutaj, „nigdy” naprawdę oznacza nigdy. Użyj „he thundered darkly” gdziekolwiek w swojej powieści, a możesz spodziewać się wizyty policji dialogowej w każdej chwili.

Co jest takiego złego w powyższych przykładach?

Cóż, poza tym, że rozpraszają uwagę i że są po prostu nadpisane… są też klasycznymi przykładami opowiadania, a nie pokazywania.

Weźmy na przykład to…

„Mój pies właśnie zdechł” – powiedział ze smutkiem.

Na początek, słowo „ze smutkiem” jest prawdopodobnie niepotrzebne. Nikt nigdy nie powiedział, że jego ukochany pupil zmarł w szczęśliwy sposób, prawda? Ale powiedzmy, że zdecydujesz się rozwodzić nad smutkiem bohatera (co oznacza, że proste „powiedział” jest niewystarczające.)

Cóż, zgadnij co?…

Dosłownie używając słowa „smutno” mówisz czytelnikom, co czują bohaterowie. To, co chcesz zrobić, to pokazać im dokładną naturę ich smutku. Jak to, być może…

„Mój pies właśnie umarł”, powiedział, nie patrząc w górę od podłogi, jak mówił.

Albo niech wybuchnie płaczem, jeśli wolisz. Chodzi o to, że mając go płaczącego, lub nie mogącego spojrzeć drugiej osobie w oczy, gdy mówi, pokazujesz czytelnikom, że ten facet jest smutny, a nie tylko mówisz im, że jest.

Jak już mówiłem, każda reguła ma swoje wyjątki. Generalnie jednak, dodawanie przysłówka do znacznika mowy jest oszukiwaniem czytelnika z prawdziwego przeżywania historii.

Ostatnia zasada…

Używaj jak najmniej znaczników dialogowych jak to tylko możliwe

Pamiętaj, jedynym celem znacznika jest poinformowanie czytelnika, kto mówi.

Używanie zbyt małej ilości znaczników jest denerwujące dla czytelnika (wszyscy musieliśmy „liczyć wstecz”, aby dowiedzieć się, która postać mówi). Używanie zbyt wielu znaczników jest równie irytujące…

„Cześć,” powiedział John.

„Jak się masz?” zapytała Katie

„Świetnie,” powiedział John. „Idziesz dziś na tańce?”

„Pewnie!” powiedziała Katie.

„Potrzebujesz podwózki?” zapytał John.

I tak dalej i tak dalej, ad nauseam!

Oczywistą radą jest używanie zdrowego rozsądku i używanie tagu co trzy lub cztery linie, powiedzmy.

Mniej oczywiste, pamiętaj, że tag dialogowy jest tam tylko po to, aby było jasne, kto mówi. Jeśli możesz to wyjaśnić w inny sposób (tzn. bez użycia tagu), zrób to. Oto kilka sposobów, jak to zrobić…

a) Niech postacie używają swoich imion

W powyższym przykładzie, możemy całkowicie zrezygnować ze znaczników dialogowych i nadal sprawić, że będzie jasne, kto mówi…

„Cześć, Katie.”

„Jak się masz, John?”

„Świetnie. Idziesz dziś na tańce, Katie?”

„Pewnie, John!”

„Potrzebujesz podwózki, Katie?”

Straszne, prawda? To dlatego, że nie rozmawiamy w ten sposób w prawdziwym życiu. To powiedziawszy…

Od czasu do czasu używamy swoich imion w rozmowie, szczególnie na początku i na końcu. Więc to jest całkowicie w porządku, aby użyć tego urządzenia od czasu do czasu we fragmencie dialogu w fiction.

b) Have the Character Do Something

Odrobina akcji wmieszana w dialog jest nie tylko dobrym sposobem na zmieszanie go i zatrzymanie go brzmiącego powtarzalnie. Jest to również dobra alternatywa dla użycia tagu dialogowego. Tak jak tutaj…

„Masz ochotę na kolację?” zapytałem.

„Jeśli chcesz,” powiedziała Helen.

„Albo możemy zostać w domu. Wciąż mamy te klopsiki do skończenia.”

Helen wskazała na Belle, ich pudla, który chrapał przed ogniem. „Hej, skończyła nam się karma dla psów. A Belle uwielbia kulki mięsne!”

„Zadzwonię do restauracji,” powiedziałem.

c) Nie zapominaj o kontekście

Czasami jest oczywiste, kto mówi, bez potrzeby bycia poinformowanym.

Na przykład, jeśli jedna postać dużo mówi, a druga jest bardziej w typie Clinta Eastwooda, nie potrzebujesz całej masy znaczników dialogowych, aby wszystko było jasne. Długie przemowy są wyraźnie wypowiadane przez gadułę, podczas gdy jednowyrazowe odpowiedzi pochodzą od silnej i cichej postaci.

Albo w rozmowie między babcią i jej młodym wnukiem, może być całkowicie oczywiste, kto co mówi na podstawie samych słów…

„Znalazłeś już sobie dziewczynę?”

„Nie. Nadal szukam.”

„Musisz szukać mocniej. Wszystkie ładne odejdą!”

„Nie ma pośpiechu.”

„Twój dziadek poderwał mnie jak miałam 15 lat.”

„Tak? Cóż, ja mam tylko 13 lat.”

„Dokładnie tyle samo lat miał twój dziadek. Mój zabawkowy chłopiec!”

Nie ma tu żadnych znaczników, ale jest całkowicie jasne, kto mówi. (Co nie znaczy, że dialog nie byłby lepszy z tagiem lub dwoma, plus jakaś akcja lub opis, lub nawet jakiś monolog. Chodzi tylko o to, że nie zawsze potrzebujesz tagów. Więc nie czuj się zmuszony do używania ich tylko dla samego faktu.)

Wrapping Up

Używane źle, znaczniki dialogowe sprawią, że będziesz wyglądał, cóż… źle. Dobrą wiadomością jest to, że tak łatwo jest używać ich dobrze. Podsumowując…

  1. Jeśli nie masz dobrego powodu, aby ich nie używać, trzymaj się standardowego „on powiedział.”
  2. Inne proste czasowniki – zapytała, odpowiedziała, szepnęła – są w porządku.
  3. Czasowniki fantazyjne lub over-the-top – on zagrzmiał, on ekspostulował, on wtrącił – są najlepiej unikać.
  4. Nigdy nie używaj przysłówków (wyjątki od tej reguły nie mają znaczenia). Zamiast mówić czytelnikowi, pokaż emocje w działaniu.
  5. Używaj tylko tyle znaczników dialogowych, ile potrzebujesz dla jasności. Jeden co trzy lub cztery linie jest mniej więcej w porządku. Ale pamiętaj…
  6. Zamiast znaczników, możesz użyć innych sposobów by wskazać kto mówi (jak posiadanie postaci robiącej coś tuż przed lub tuż po tym jak mówią, lub posiadanie ich imienia innej postaci).

Na koniec, celuj w różnorodność…

Tak, „powiedział” jest preferowanym czasownikiem. Ale używaj go za każdym razem, a twój dialog stanie się nużący.

Tak, dodawanie tagu dialogowego co trzy lub cztery linie jest w porządku. Ale nie trzymaj się tego niezachwianie przez całą powieść.

Ostatecznie, jak ze wszystkim innym w pisaniu, sprowadza się to do nauki zasad, a następnie zaufania swojemu uchu. Jeśli twoje znaczniki dialogowe brzmią dobrze… są właściwe!

You Are Here: Home > Pisanie dialogów > Znaczniki dialogów

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.