Meta stymuluje poziom dopaminy trzy razy bardziej niż kokaina. Daniel Kaesler/EyeEm/Getty Images

W latach 70-tych scena hipisowska zbrzydła, gdy coraz więcej członków kontrkultury zaczęło popping uppers and shooting up speed. Gangi motocyklowe, takie jak Hell’s Angels były notoryczne do produkcji amfetaminy przy użyciu substancji chemicznej zwykle używane do czyszczenia basenów: fenyl-2-propanon, lub P2P.

W 1980, P2P został umieszczony pod kontrolą federalną. Rozumowanie było takie, że wyeliminowanie na ulicy tej prekursorowej substancji chemicznej niezbędnej do produkcji amfetaminy spowoduje, że handel nielegalnym speedem padnie na kolana. Problem – lub, w zależności od punktu widzenia, rozwiązanie – pojawił się dość szybko, jak większość problemów w świecie szybkich kucharzy, którzy nie mają nic poza czasem i nerwową energią, aby znaleźć nowe sposoby na przyrządzenie crank.

Reklama

Odkryto, że speed może być produkowany przy użyciu łatwo dostępnej efedryny. Jednak odkrycie to przyniosło niespodziankę – ten speed nie był amfetaminą, był metamfetaminą i był dwa razy silniejszy niż jego przodek pochodzący z P2P.

Dwaj meksykańscy bracia, Jesus i Luis Amezcua, zdecydowali się na zmianę kariery pod koniec lat 80. Zamiast kontynuować działalność jako drobni handlarze kokainą, zaczęli importować czystą efedrynę z zagranicznych laboratoriów, które ją produkowały. Zuchwałość tego planu sprawiła, że został on przeoczony jako sposób na zdobycie składników potrzebnych do produkcji mety. Do połowy lat dziewięćdziesiątych Amezcuas byli odpowiedzialni za około 80 procent mety na amerykańskich ulicach. Obfitość produktu spowodowało bardzo czystej postaci mety, przynosząc gwałtowny wzrost przestępczości, wizyt w pogotowiu ratunkowym, narkotyków związanych z maltretowaniem dzieci, i sądowych i dobrowolnych pobytów rehabilitacyjnych narkotyków.

The Amezcuas pokryte ich ślady nigdy nie wysyłki żadnego z efedryny do lub przez Stany Zjednoczone. Zamiast tego, wysyłali ją z punktu pochodzenia, takiego jak Indie do Meksyku, a następnie dzielili dużą dostawę na mniejsze ilości, które mogły być transportowane do różnych laboratoriów w Meksyku i Ameryce. Transport 3,4 ton metrycznych (3,7 ton) efedryny został przekierowany przez europejskiego spedytora przez Amerykę w drodze do Mexico City i odkryty przez amerykańskich agentów celnych. Po uświadomieniu sobie skali tego procederu, władze amerykańskie zwróciły się do krajów, w których znajdowały się laboratoria produkujące efedrynę, aby nakłonić je do zaostrzenia kontroli i standardów eksportu. Ta zmiana zrobiła różnicę, ale tylko na chwilę, bo jeśli chodzi o metę, gdzie zawsze jest obejście.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.