Being Bailey: The Struggles Of Having A Unisex Name
Bailey Ethier, Web Opinions Editor
January 14, 2013
Technicznie rzecz biorąc, imię Bailey może być używane zarówno jako imię dla chłopca, jak i dla dziewczynki.
Ale bądźmy szczerzy: Czy kiedykolwiek spotkaliście faceta o imieniu Bailey?
Według OurBabyNamer.com, 3,449 dzieci urodzonych w 2011 roku w Stanach Zjednoczonych otrzymało imię Bailey.
Niewiele mniej niż pięć procent to chłopcy.
Tacy chłopcy będą musieli znosić przez całe życie zakłopotanie, które wiąże się z posiadaniem imienia, które zazwyczaj jest przeznaczone dla płci przeciwnej. A kto jest za to wszystko wyłącznie odpowiedzialny? Ich rodzice.
Moi rodzice postanowili ukarać mnie za całe moje życie, zanim jeszcze się urodziłam, nadając mi imię Bailey. To nie jest tak, że spodziewali się dziewczynki, a kiedy dostali chłopca, byli zbyt leniwi, żeby wymyślić nowe imię. Tak naprawdę chcieli, żeby dzieci dokuczały mi nieoryginalnymi żartami, które bardzo szybko się zestarzały.
Na ich obronę powiem, że w 1997 roku, w którym się urodziłam, więcej chłopców nosiło imię Bailey niż kiedykolwiek wcześniej, ale to nadal nie usprawiedliwia ich działań.
W drugiej klasie, faktycznie byłam dumna z tego, że mam dziewczęce imię – moja nauczycielka często opowiadała historię o tym, jak kiedyś została umieszczona w męskiej klasie gimnastycznej, ponieważ nosiła imię Stevie, podczas gdy jej prawdziwe imię brzmiało Stephanie.
Zignorowałam większość dokuczania w tamtym roku, ale było szczególnie źle w trzeciej klasie. Rzeczywiście, moja nauczycielka nazywała się pani Bailey.
Po pierwsze, prawdopodobnie mówiłam każdemu dzieciakowi w mojej klasie, że nie jesteśmy spokrewnione co najmniej pięć razy w tygodniu. Nawet ona często się śmiała, kiedy słyszała, że ktoś dokucza mi z powodu mojego imienia.
Jako dziewięciolatek, kiedy nauczyciel śmieje się z ciebie za coś, czego już się wstydzisz, to niszczy twoją pewność siebie.
Po raz pierwszy uczestniczyłem w obozie letnim po czwartej klasie. Tam powiedziałem wszystkim, że mam na imię Bob, i jakoś się to utrwaliło. Dlaczego? Ponieważ zdecydowanie nie ma dziewczyny o imieniu Bob w Stanach Zjednoczonych (Jeśli jest, choć prawdopodobnie powinienem przestać narzekać i pomyśleć o tym, o ile gorzej mogłoby być).
Ale nadal ten sam wspaniały obóz letni mojego, gdzie mój pseudonim to Bob, czasami wysyła mi e-maile przeznaczone dla kobiet obozowiczów, ponieważ jestem zarejestrowany jako „Bailey.”
Potem jest ten niezręczny moment, kiedy przechodzę przez ochronę lotniska. Bez wątpienia pracownik TSA spojrzy na moją kartę pokładową i powie do mojej siostry: „Och, ty musisz być Bailey!”
Nawet jeśli dokuczanie, niezręczność i zamieszanie z moim imieniem w większości ustąpiło, gdy dorosłam, to nadal istnieje.
W zeszłym roku, jeden z moich nauczycieli gimnastyki – którego jestem pewna, że nigdy nie dowiedział się kim jestem, aż do ostatniego dnia kwartału – przy wielu okazjach odnosił się do mnie jako „ona” lub „jej” przez przypadek, ani razu nie przepraszając po usłyszeniu śmiechu mojej klasy i uświadomieniu sobie swojego błędu.
Często pytano mnie, gdy byłam młodsza, czy zamierzam zmienić imię, gdy będę starsza i prawie za każdym razem odpowiadałam „tak”. Ale teraz zdałem sobie sprawę, że gdybym to zrobił, uległbym latom dokuczania przez dzieci, a czasem nawet nauczycieli, gdybym to zrobił. Ilość żalu, który dostałbym za legalną zmianę nazwiska prawie na pewno przewyższyłaby ilość żalu, który dostaję teraz.
Kiedy ubiegam się o przyjęcie do college’u w ciągu kilku lat, w pełni oczekuję, że przynajmniej jedna szkoła błędnie oznaczy mnie jako kobietę. Ale do tego czasu, jeśli ktoś zażartuje z mojego imienia, powinien chyba przestać zachowywać się jak trzecioklasista.
.