Shae była uważana za kochającą Tyriona Lannistera w Game of Thrones, dopóki nie zdradziła go dla jego manipulującego ojca, Tywina. Grana przez Sibel Kekilli, Shae pojawiła się w pierwszych czterech sezonach serialu HBO opartego na powieściach George’a R.R. Martina A Song of Ice and Fire. Początkowo przedstawiona jako prostytutka, Shae szybko stała się kochanką Tyriona po tym, jak dwójka rozpoczęła sekretny romantyczny związek. W czasie, Shae służył jako Sansa Stark’s handmaiden podczas jej czasu w King’s Landing, ale jej związek z Sansa tylko dodane do jej paranoi, gdy przyszedł do ufania Tyrion.
Na początku Game of Thrones sezon 2, Tyrion snuck Shae do Wieży Namiestnika więc mogli kontynuować swój związek. Aby zatrzeć ślady, Shae zgodziła się zostać służebnicą Sansy, a obie kobiety zbliżyły się do siebie. Tywin dowiedział się o związku Tyriona i Shae, co skomplikowało sprawę, zmuszając jego najmłodszego syna do małżeństwa z Sansą. Tyrion nie miał innego wyboru, jak tylko zrealizować ten układ, mimo że nie żywił żadnych romantycznych uczuć do Sansy. Kiedy życie Shae stało się coraz bardziej zagrożone w 4. sezonie, Tyrion zdecydował, że najlepiej będzie odesłać miłość swojego życia. Aby skutecznie zachęcić ją do odejścia, nazwał ją „dziwką”, zanim upewnił się, że wsiadła na statek, aby odejść.
Wkrótce po odejściu Shae, Tyrion został postawiony przed sądem za zabójstwo swojego siostrzeńca, Joffreya Baratheona. Ku jego zaskoczeniu, Shae pojawiła się jako ostatni świadek koronny, twierdząc, że Tyrion porwał ją i zmusił, by została jego kochanką. Następnie Shae fałszywie oskarżyła Tyriona i Sansę o potajemne uknucie intrygi mającej na celu zamordowanie Joffreya. Podczas gdy jasne było, że Tywin i reszta Lannisterów zawarła układ z Shae, nie spodziewała się ona, że Tyrion zarządzi proces przez walkę. Pod koniec 4. sezonu Tyrion uwolnił się z niewoli z zamiarem konfrontacji z ojcem. Po przybyciu do komnat Tywina, Tyrion znalazł Shae w łóżku mężczyzny. Wywiązała się między nimi sprzeczka, po czym Tyrion ją udusił. Podczas gdy Gra o Tron jasno określiła służalczość Shae jako prostytutki, jej zdrada poszła głębiej, gdy przyszła do dwóch mężczyzn Lannisterów.
Kłopoty z zaufaniem Shae doprowadziły do jej upadku w Grze o Tron
Tyrion w pełni kochał Shae, ale był świadomy, że wiele by to dało, aby zgodziła się opuścić Królewską Przystań. Aby zapewnić jej bezpieczeństwo, ciął głęboko, nazywając ją „dziwką”, ponieważ wiedział, że to ją zdenerwuje. W rzeczywistości rozbił związek w nadziei, że ona odejdzie. Plan zadziałał, ale niestety Shae nigdy w pełni nie zrozumiała intencji Tyriona. Jej zranione uczucia w końcu przerodziły się w gniew, co ułatwiło Lannisterom wytargowanie jej powrotu, by służyła jako fałszywy świadek. Zamiast skonfrontować się z Tyrionem bezpośrednio, wzięła odwet dołączając do strony Tywina, wiedząc, że to znacznie wpłynie na sposób myślenia Tyriona.
Była też ogromna ilość zazdrości Shae, jeśli chodzi o Tyriona i Sansę. Choć Tyrion jasno dał do zrozumienia, że jego związek z Sansą jest czysto platoniczny, Shae zmagała się z pojęciem ich małżeństwa. Nie było wątpliwości, że Tyriona i Sansę łączyła wyjątkowa więź, ale Shae nie potrafiła przezwyciężyć tego układu. Mając coraz większe problemy z zaufaniem i oczywistą niepewność, Shae wiedziała, że sprzymierzając się z resztą rodziny, zmiażdży Tyriona. Romans z Tywinem był tylko wisienką na czubku horroru, przed którym stanął Tyrion. Zdrada Shae, oczywiście, zakończyła się uruchomieniem łańcucha wydarzeń w Grze o tron, który ostatecznie doprowadził do śmierci Tywina i oddzielenia Tyriona od Domu Lannisterów.
Kara Hedash jest pisarką dla Screen Rant. Od czasu do czasu zagłębia się w najpopularniejsze franczyzy na świecie, ale Kara skupia się przede wszystkim na tematach wiecznie żywych. Fakt, że może regularnie pisać o The Office, jest jak spełnienie jej marzeń. Przed dołączeniem do Screen Rant, Kara była współpracownikiem Movie Pilot, a jej prace były publikowane w The Mary Sue i Reel Honey. Po ukończeniu college’u, pisanie zaczęło być dla Kary hobby na pół etatu, ale szybko przerodziło się w karierę. Uwielbia oglądać nowe seriale i filmy, od hollywoodzkich hitów po ukryte perełki indie. Ma również słabość do horrorów, odkąd zaczęła je oglądać w zbyt młodym wieku. Jej ulubionym Avengerem jest Thor, a ulubioną księżniczką Disneya – Leia Organa. Kiedy Kara nie jest zajęta pisaniem, można ją znaleźć uprawiającą jogę lub spędzającą czas z Gritty’m.
Więcej od Kary Hedash