Dorastając, mój brat i ja mieliśmy pełny bieg więcej dna rzeki ziemi rolnej niż mogliśmy pokryć w ciągu jednego dnia pieszo, rowerem, lub konno. Wraz z samą rzeką, ziemia była usiana stawami rolnymi o różnych kształtach i rozmiarach. Spędzaliśmy nasze lata łowiąc je wszystkie. Naszymi jedynymi zasadami było powiedzenie mamie, dokąd zamierzamy się udać, upewnienie się, że wszystkie bramy są zamknięte i zatrzaśnięte, oraz czyszczenie własnych ryb, jeśli chcieliśmy, by mama ugotowała je na obiad.

Dla pary młodych farmerów, większość naszych wczesnych połowów składała się z bluegillów złowionych na robaki wykopane z ogrodu lub koniki polne wypłoszone wzdłuż brzegów stawu. Byliśmy dość entuzjastycznie nastawieni do możliwości złowienia obiadu dla rodziny i nie przywiązywaliśmy zbytniej wagi do wielkości ryb, które trafiały na nasz sznurek.

Pamiętając o zasadzie nr 3, pędziliśmy do domu, aby oczyścić nasz połów w najprostszy sposób, jaki znaliśmy. Usuwaliśmy głowę i wnętrzności, a następnie skalpowaliśmy rybę łyżką kuchenną, którą wykradaliśmy z szuflady na sztućce. Mama obtaczała te maleńkie bleegille w przyprawionej mączce kukurydzianej i smażyła je w Crisco, z płetwami, ogonem i całością. Te chrupiące ogony były zawsze moją ulubioną częścią, jak chrupiące chipsy ziemniaczane o smaku ryby.

As we honed both our fishing and cleaning skills, we abandoned the head-and-scale method and started skinning our catch. Usunęliśmy płetwy grzbietowe i brzuszne w tym procesie, ale zostawiliśmy ogony. Metoda gotowania była taka sama, ale nie traciłeś całej chrupiącej skórki, jeśli nie lubisz rybiej skóry.

Do czasu, gdy staliśmy się na tyle selektywni, by zachować tylko największe bycze skrzela, staliśmy się na tyle biegli w posługiwaniu się nożami do filetowania, by zacząć trybować nasz połów, kończąc na dwóch idealnie dużych paskach mięsa bez kości. I nie ma chrupiącego ogona.

Dzisiaj filetujemy większość naszych ryb, w tym duże skrzela, ale nadal lubię usmażyć niektóre z nich od czasu do czasu ze skórą, lub ze skórą z kośćmi i ogonem nadal dołączonym.

Przez lata słyszałem rybaków i kobiety otwarcie głoszące, że jedna metoda jest lepsza od drugiej. Wygląda na to, że każdy ma swoją ulubioną. Nawet tutaj w domu moja rodzina nie może się zgodzić, która metoda daje najsmaczniejszy obiad. Ale szczerze? Nie wiem, że istnieje zły sposób na zjedzenie smażonego bluegilla.

Zatrzymaj się przy czytaniu, aby poznać plusy i minusy każdej z metod.

Skin On and Scaled

Pros:

  • Jeśli chrupiąca skóra jest twoją ulubioną częścią ryby, ta metoda jest dla ciebie.
  • Najłatwiejsza z trzech do wykonania przy stole do zdejmowania skóry. Nawet najmłodsi wędkarze mogą chwycić łyżkę i pomóc.
  • Najlepsze przygotowanie dla mniejszych bluegills. Na małej rybie nie ma zbyt wiele mięsa. Trzymanie jej w całości z założoną skórą pozwala zachować każdy jadalny kęs.
  • Zachowaj ogon, aby uzyskać chrupiące „tater chip”.
  • Wielu twierdzi, że gotowanie ryby z kością poprawia jej smak.

Konsekwencje:

  • Nie każdy lubi smak i teksturę skóry ryby. Tak, możesz ją obrać, ale stracisz cały ten chrupiący, pyszny wygląd zewnętrzny, jeśli to zrobisz.
  • Kości pozostają w środku. Młodsi klienci będą potrzebowali nadzoru przy rybach z kością, aby zapobiec przypadkowemu włożeniu ości do gardła.

Odkostnione i z kością

Zalety:

  • Prawie tak samo łatwe przy stole do czyszczenia ryb, jak ich skalpowanie. Potrzeba tylko trochę praktyki, aby obrać skórę bez usuwania mięsa.
  • Każdy może delektować się chrupiącą panierką z mąki kukurydzianej. Bez względu na to, gdzie się znajdujesz na skali ryba-skóra-jest-dobrym-jedzeniem, możesz cieszyć się tą potrawą.
  • Zachowuje ości dla dodatkowego smaku.
  • Zachowuje chrupiący ogon do przekąsek.

Konsekwencje:

  • Wciąż ma ości, co jest zdecydowaną obawą dla młodych smakoszy.
  • Łatwo jest obrać trochę dobrego mięsa ze skóry, dopóki nie nabierzesz wprawy. Zimne ryby są łatwiejsze do obrania niż ciepłe, więc wrzuć swoje bluegille na lód przed czyszczeniem (dobry pomysł dla każdego gatunku ryb, które planujesz jeść podczas ciepłej pogody).

  • Grube bluegille wymagają nieco dłuższego gotowania w całości. Uważaj, aby nie przesmażyć zewnętrznej części, zanim wewnętrzne mięso się ugotuje.

Filet bez kości

Plusy:

  • Spada jak wiadro popcornu w kinie. Jeśli chcesz szybko zjeść dużą porcję ryby, to jest to sposób dla ciebie.
  • Gotuje się szybko. Filety bez kości wrzucone do garnka z olejem arachidowym o temperaturze 350 stopni są gotowe w ciągu kilku minut, co oznacza, że możesz przygotować smażoną rybę wystarczająco szybko, aby zadowolić głodny tłum.
  • Mniej obaw o kości dla młodszych gości.

Konsekwencje:

  • Brak chrupiącego ogona, którym można się cieszyć.
  • Tracisz dodatkowe korzyści smakowe wynikające z gotowania mięsa z kością.
  • Trzeba trochę wprawy przy stole do czyszczenia ryb. Łatwo jest zostawić cenne mięso, jeśli nie jest się ostrożnym.
  • Najlepiej sprawdza się, gdy wpada się w bałagan z tymi dużymi byczymi skrzelami, tak grubymi, że nie można owinąć wokół nich ręki, aby wyjąć hak. Filetowanie małych bluegills jest ćwiczeniem na próżno.

Masz swoją ulubioną? Weigh in. Daj nam znać swoją preferowaną metodę, aby schrupać jedną z najlepiej odżywiających się ryb, jakie pływają.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.