Dwie trzecie dzieci otrzymało antybiotyki przed ukończeniem pierwszego roku życia. Stosowanie antybiotyków w Australii wzrasta, co bezpośrednio wpływa na rozwój oporności na antybiotyki. Jest ona obecnie na poziomie kryzysowym, co oznacza, że niektóre infekcje stają się nieuleczalne.

Więc jeśli masz dziesięciomiesięczne dziecko, co musisz wiedzieć? O co powinieneś zapytać swojego lekarza ogólnego o korzyści i zagrożenia związane z antybiotykami?

Wielu lekarzy uważa, że rodzice przychodzą do nich po receptę, ale rodzice coraz częściej chcą mieć wyjaśnione za i przeciw, aby mogli uczestniczyć w podejmowaniu decyzji o tym, czy ich dziecko potrzebuje antybiotyków, czy nie.

Zalety

Antybiotyki mogą ratować życie. Zanim antybiotyki zostały opracowane i po raz pierwszy zastosowane w latach 40. ubiegłego wieku, wskaźnik zgonów niemowląt w krajach rozwiniętych wynosił około jeden na dziesięć, a najczęstszą przyczyną były infekcje. W ciągu ostatnich 70 lat liczba ta uległa znacznemu zmniejszeniu. Chociaż nie wszystko to jest zasługą antybiotyków (warunki sanitarne i szczepienia były również ważne), zdolność do skutecznego leczenia infekcji uratowała miliony istnień ludzkich.

Niektóre infekcje wymagają antybiotyków, ponieważ są spowodowane przez bakterie, a infekcja tylko się pogorszy, jeśli nie będzie leczona. Przykłady poważnych zakażeń, które wymagają antybiotyków w wieku poniżej jednego roku życia to zapalenie opon mózgowych, zapalenie płuc, zakażenie krwi i zakażenie układu moczowego.

Problemem jest to, że często trudno jest odróżnić zakażenie bakteryjne od wirusowego u małych dzieci, zwłaszcza tych w wieku poniżej trzech miesięcy, i zidentyfikować te, które są zagrożone poważnym zakażeniem bakteryjnym. W takich sytuacjach antybiotyki są często podawane empirycznie, aby zapewnić bezpieczeństwo, a następnie odstawiane, jeżeli nie stwierdzono zakażenia bakteryjnego.

Antybiotyki są również stosowane u dzieci, aby zapobiec rozprzestrzenianiu się niektórych zakażeń bakteryjnych, takich jak krztusiec. Jednak większość poważnych infekcji bakteryjnych nie jest przenoszona z jednej osoby mającej infekcję na inną osobę w bliskim kontakcie. Obejmuje to zapalenie opon mózgowych, zakażenie układu moczowego, a nawet zapalenie płuc.

Inne zakażenia są spowodowane przez wirusy, więc antybiotyki są nieskuteczne w leczeniu lub zapobieganiu rozprzestrzeniania się. W wieku poniżej jednego roku, powszechne infekcje wirusowe obejmują większość infekcji dróg oddechowych – na przykład infekcje ucha, gardła i klatki piersiowej. Leczenie infekcji wirusowych antybiotykami nie przynosi żadnych korzyści, a jedynie wady.

Wady

Oprócz mniejszych wad, takich jak niewygoda i koszty, główne wady leżą w ryzyku związanym ze stosowaniem antybiotyków. Można je podzielić na ryzyko krótko-, średnio- i długoterminowe.

Ryzyko krótkoterminowe to natychmiastowe skutki uboczne, takie jak biegunka, wymioty, wysypka i, co poważniejsze, anafilaksja (ciężka alergia). Większość z nich ustąpi bez leczenia, ale niektóre mogą zagrażać życiu.

Zagrożenia średnioterminowe to rozwój lub nabycie organizmów opornych. Nadużywanie antybiotyków wiąże się ze wzrostem MRSA, opornej bakterii, która powszechnie powoduje zakażenia skóry, a czasami poważniejsze zakażenia, takie jak zakażenia kości lub krwi u dzieci.

Ostatnie obawy dotyczą opornych bakterii przewodu pokarmowego, ponieważ mogą one powodować szybkie i ciężkie zakażenia i nie ma niezawodnego sposobu usuwania ich z jelit. Kończą nam się antybiotyki do leczenia tego typu infekcji.

Wielu z głównych firm farmaceutycznych koncentruje swoje badania i rozwój na lekach innych niż antybiotyki, więc na horyzoncie jest ich niewiele. Aby spróbować leczyć bardzo oporne bakterie, kilka starych antybiotyków jest stosowanych ponownie, a niektóre z nich mają znaczące skutki uboczne, takie jak uszkodzenie nerek.

Odporne organizmy są również długoterminowym ryzykiem, ponieważ mogą być przenoszone przez dzieci przez bardzo długi czas i rozprzestrzeniać się w rodzinie. Jednak inne potencjalne długoterminowe zagrożenia dla zdrowia dziecka są dopiero uświadamiane.

W ciągu ostatnich kilku lat pojawiło się duże zainteresowanie całością bakterii żyjących w jelitach, znanych jako mikrobiom.

Wykazano, że antybiotyki wpływają na mikrobiom dziecka. Podobne zmiany stwierdzono w mikrobiomie dzieci z alergią i otyłością – dwoma największymi problemami wieku dziecięcego w krajach rozwiniętych. Chociaż związek ten jest nadal badany, jest to kolejny powód, aby ograniczyć stosowanie antybiotyków.

Istnieje kilka sposobów na ograniczenie stosowania antybiotyków u dzieci poniżej pierwszego roku życia: nieużywanie antybiotyków w przypadku infekcji wirusowych, opóźnianie rozpoczęcia antybiotykoterapii w przypadku niektórych infekcji, takich jak infekcje ucha, aby sprawdzić, czy poprawią się same, oraz stosowanie krótkiego kursu antybiotyków w przypadkach, w których wykazano, że jest to bezpieczne, zamiast tradycyjnych dłuższych kursów.

Jak więc odróżnić infekcję bakteryjną od wirusowej u dziesięciomiesięcznego dziecka?

Jakkolwiek niektóre objawy, takie jak katar, zwiększają prawdopodobieństwo wirusa, rodzice nie powinni czuć się proszeni o odróżnienie. Powinni zasięgnąć porady miejscowego lekarza, ale, co ważne, porozmawiać o tym, czy ich dziecko potrzebuje antybiotyków.

Antybiotyki są cennym zasobem. Aby zapewnić, że zachowamy je na czas, kiedy będą naprawdę potrzebne, zarówno teraz, jak i dla przyszłych pokoleń, każdy z nas jest odpowiedzialny za zadanie pytania: „Czy moje dziecko naprawdę potrzebuje antybiotyków?”.

Antybiotyki nie zawsze odpowiednie dla dzieci

Dzieci, które biorą antybiotyki, szybciej przybierają na wadze

Matczyne mleko cudownym lekiem dla mamy i dziecka

Penelope Bryant, Konsultant w dziedzinie pediatrycznych chorób zakaźnych i pediatrii ogólnej, Murdoch Childrens Research Institute

Ten artykuł został pierwotnie opublikowany w serwisie The Conversation. Przeczytaj oryginalny artykuł.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.