Hip-hop w Japonii to ciekawy temat, zarówno jeśli chodzi o jego początki, jak i późniejszy rozwój. Gatunek ten jest w zdrowszym stanie niż kiedykolwiek wcześniej, jak wskazuje szybki rzut oka na lokalne magazyny uliczne, ale pod pewnymi względami wciąż jest na muzycznych obrzeżach, przynajmniej jeśli chodzi o rodzimych artystów. Główne media i wytwórnie wciąż niechętnie kojarzą się z japońskim hip-hopem, co zmusza artystów do polegania na wsparciu oddolnym. To z kolei przyczyniło się do powstania nowej generacji pasjonatów. Jeśli chodzi o modę, wpływ tego gatunku w Tokio również jest nie do przecenienia, ponieważ szybki spacer po Harajuku ujawnia obfitość sportowych kurtek w stylu vintage, czapek z daszkiem, koszulek do koszykówki, workowatych spodni i różnych innych pozostałości kultury hip-hopu lat 90. Ten nostalgiczny element odnosi się również do wielu dzisiejszych artystów, których dźwięki odzwierciedlają bardziej wyluzowane usposobienie niż szybkie tempo. Tętniąca życiem scena beatowa w tym kraju jeszcze bardziej wzmacnia ten stan rzeczy, sprawiając, że jest to miejsce, w którym artyści i producenci łączą swoje siły w Japonii, zamiast szukać pomysłów za granicą. Nie szukaj dalej niż wpływowa wytwórnia Jazzy Sport w przypadku, gdy jest to interesujące.

Zanim zaczniemy mówić o nowej fali ekscytujących talentów, powinniśmy krótko zbadać wczesne początki gatunku i późniejszy wzrost w połowie lat ’90 i na początku ’00. Bardzo wczesne wskazówki hip-hopowej liryki można było usłyszeć w takich muzycznych aktach jak Yellow Magic Orchestra, The Drifters i Snakeman Show, ale ogólnie rzecz biorąc, eksperymentowanie z nią było w tym czasie jeszcze dość ograniczone. Prawdziwy przełom kulturowy nastąpił raczej jako pośredni rezultat fali breakdance’u, niż bezpośrednio przeszczepiony przez wielkie wytwórnie płytowe. W latach 80. do kin w Tokio trafił film Wild Style, przedstawiający wczesnych innowatorów hip-hopu ze Stanów Zjednoczonych, który okazał się wielkim hitem, skłaniając niektórych wykonawców z filmu do przylotu i osobistego zaprezentowania swoich ruchów. Swoboda ruchów, jaką daje breakdance, pomogła rozbudzić indywidualizm i liberalną ekspresję wśród japońskiej młodzieży, co z kolei przyczyniło się do wzrostu popularności muzyki hip-hop, a także DJingu i freestylingu. W tym czasie zaczął się również zwiększać napływ płyt ze Stanów Zjednoczonych, a Hiroshi Fujiwara, aka „Ojciec Chrzestny Streetwear”, jak go dziś znamy, był jedną z kluczowych osób w tym ruchu.

Połowa lat 90-tych to naprawdę czas, kiedy hip-hop zaczął zdobywać komercyjne uznanie w Japonii, zarówno pod względem muzycznym jak i modowym. Znane nazwiska, takie jak DJ Krush, Scha Dara Parr, Ozawa Kenji, King Giddra i Lamp Eye pomogły wprowadzić ten gatunek na większą scenę i przełamać niektóre z kulturowych granic, które stały na drodze. Był to również czas, w którym przeplatanie się z modą stało się bardziej widoczne, a wiele popularnych marek zaczęło współpracować z artystami hip-hopowymi. Na początku lat ’00 scena kraju naprawdę zaczęła się rozwijać i różnicować na własnych nogach, jako artyści zaczęli skupiać się na sprawach japońskich, zamiast próbować naśladować tematy z USA. Biorąc pod uwagę ogromne różnice w strukturze językowej, rozwój liryczny zajął trochę czasu, ale mimo to oznaczał prawdziwe przybycie hip-hopu do Japonii i jego zamiar pozostania na dobre.

Przód do dziś, znajdujemy nową generację raperów, którzy są znani ze swoich muzycznych przedsięwzięć, ale także z ich poczucia mody. Te dwie sceny są bardziej połączone niż kiedykolwiek, przynosząc bardziej indywidualistyczną ekspresję poprzez swoje piosenki i ubrania. Media społecznościowe pomogły tylko jeszcze bardziej przyspieszyć ten rozwój, wyznaczając wyjątkowy czas, w którym artystów ogranicza tylko ich własna wyobraźnia, a nie granice kulturowe. W naszym najnowszym artykule poświęconym Japonii zebraliśmy listę 10 artystów hip-hopowych, którzy wpłynęli na scenę w ostatnich latach. Niektórzy z nich mają już ugruntowaną pozycję, inni dopiero się pojawiają, mamy nadzieję, że te nazwiska dadzą wam poczucie tego, jak wygląda lokalna scena hip-hopowa w 2017 roku.

Anarchia

Jeden z najbardziej ugruntowanych nazwisk na tej liście, 35-latek był świadkiem wielu wydarzeń w japońskim hip-hopie z pierwszej ręki. Podobnie jak jego imię, raper był bardzo anty-establishmentowy przez całe swoje życie, zaczynając od trudnego okresu dojrzewania, kiedy był częścią Bosozoku, gangu motocyklowego. Po tym jak zauważył, że Zeebra jest członkiem King Giddra, postanowił spróbować swoich sił w rapowaniu. Pochodzący z Osaki artysta stał się jedną z najbardziej rozpoznawalnych postaci japońskiego hip-hopu, wydając do tej pory sześć albumów studyjnych pod wpływową wytwórnią R-RATED RECORDS. Jeśli nie możesz złapać go na scenie, być może znajdziesz go modelującego w niektórych japońskich magazynach ulicznych.

C.O.S.A.

Droga C.O.S.A. do hip-hopu jest bardziej nieprawdopodobna, jeśli weźmiesz pod uwagę, że urodził się w Chiryu, Aichi, niezupełnie jednym z tygli kulturowych kraju. Hip-hop odkrył dzięki swojemu zainteresowaniu kulturą low-riderów i już w wieku 12 lat zaczął przelewać teksty na papier. Wkrótce potem C.O.S.A. dodał do swojego repertuaru własne zdolności producenckie, co doprowadziło go do wydania wspólnego albumu z CAMPANELLĄ, który odniósł sukces komercyjny, mimo że został wydany w niezależnej wytwórni. Jednak dopiero w 2013 roku C.O.S.A. skupił się z powrotem na rapowaniu i od tego czasu stale robi fale w Japonii, często współpracując z Kid Fresino i jjj.

ISSUGI

Współzałożyciel DOGEAR RECORDS, ISSUGI jest jedną z najbardziej szanowanych postaci w podziemnym japońskim hip-hopie. Jego obszerna dyskografia sięga ponad dekadę wstecz, kiedy to współtworzył CONCRETE GREEN SEEDA i DJ ISSO jako część MONJU obok Senninshou, Mr. Pug i 16FLIP, zanim wydał swój pierwszy projekt 103LAB.EP w 2006 roku. Prawdziwy przełom w karierze ISSUGI nastąpił wraz z wydaniem jego pierwszego solowego albumu Thursday w 2009 roku, który ostatecznie połączył go z bardziej wpływowymi beatsmithami takimi jak Budamunk i MASS-HOLE na jego drugim wydawnictwie w 2010 roku. Pochodzący z Tokio artysta obecnie pełni rolę zakulisową, pomagając młodszym talentom z jego wytwórni. W związku z tym, jakikolwiek projekt z jego udziałem będzie cieszył się dużym zainteresowaniem. ISSUGI tworzy również część duetu z BUDAMUNK; śmiertelne combo, które przynosi najlepsze z kojących produkcji i lirycznych umiejętności pod jednym szyldem.

KANDYTOWN

Raczej niż obejmując ostatnią falę muzyki trapowej, KANDYTOWN konsekwentnie zwracał się ku bardziej nostalgicznemu brzmieniu lat 90-tych, ale z młodzieńczym twistem. Składający się z 15 członków (16 przed tragiczną śmiercią ich założyciela YUSHI) zespół obejmuje całe spektrum tego, czego hip-hopowy projekt mógłby kiedykolwiek potrzebować, począwszy od MC, DJ’ów, producentów, inżynierów, a nawet reżyserów filmowych. Są również stale obecni w japońskich publikacjach kulturalnych, a nawet współpracowali z Reebok Classics. Teraz podpisali kontrakt z Warner Music Japan, grupa jest gotowa, aby uczynić rok 2017 swoim największym rokiem w historii.

Kid Fresino

Jeden z najbardziej obiecujących młodych pistoletów na scenie w kraju. Wciąż w wieku 23 lat, Kid Fresino wyrabia sobie nazwisko dzięki swojemu energicznemu i beztroskiemu zachowaniu, co było już widoczne w jego wczesnym wkładzie do grupy Fla$hbackS wraz z jjj i Febb. Od tego czasu został podpisany przez weteranów ISSUGI, S.L.A.C.K. i Senninshou za pośrednictwem ich wytwórni DOGEAR RECORDS. Fresino współpracował również z Diaspora Skateboards, dostarczając ścieżki dźwiękowe do niektórych z ich klipów.

kiLLa

Kolejna ekipa, która przyciągnęła sporo uwagi w ostatnim czasie. kiLLa jest prawdopodobnie najlepszym przedstawicielem nowej ery tokijskiego hip-hopu, łącząc ciężkie wpływy trapowe i japońskie słownictwo z mocnym, niszczycielskim efektem. KiLLa jest również w dużej mierze samowystarczalny, posiada własną produkcję, inżynierię i reżyserię wideo. Z unikalnym wyczuciem stylu i postawą „Don’t Give a F*ck”, wydaje się, że przejęcie KiLLa dopiero się zaczyna.

KOHH

Wzniesienie sięKOHH na wyższy szczebel japońskiego hip-hopu było dość spektakularne. Równie eklektyczny zarówno pod względem mody, jak i muzyki, 26-latek jest jednym z pierwszych japońskich raperów, którzy naprawdę wyrobili sobie markę za granicą. Mimo, że w kraju przyciągał już uwagę dzięki serii wydawnictw YELLOW TAPE i kilku albumom, to jego wers w utworze „It G Ma” Keitha Ape’a był tym, co naprawdę sprawiło, że znalazł się na międzynarodowej mapie. Później pojawiły się częstsze występy w Worldstar, a nawet wywiad w HOT 97. Co więcej, jako ikona kultury, KOHH pojawił się również na wybiegu dla marki FACETASM Hiromichi Ochiai podczas Paryskiego Tygodnia Mody. Ostatnio zadebiutował odważnym, inspirowanym rockiem brzmieniem na swoim najnowszym albumie DIRT II, po raz kolejny pokazując, dlaczego jest obecnie jednym z najbardziej intrygujących artystów w Japonii.

PUNPEE

Korzenie PUNPEE jako emcee sięgają 2002 roku, ale szersze uznanie zdobył dopiero, gdy został zwycięzcą ULTIMATE MC BATTLE 2006, corocznego konkursu organizowanego przez Libra Records. Ugruntowując się jako artysta ze zręcznymi zdolnościami lirycznymi, PUNPEE połączył siły z GAPPEREM, tworząc duet P&G w 2007 roku, po czym jego brat S.L.A.C.K. (patrz poniżej) dołączył do PSG. Poza własną karierą raperską, PUNPEE osiągnął uznanie również w produkcji, użyczając swoich rąk tak znanym artystom jak Rhymester, TOWA TEI i tofubeats. Próbował również swoich sił w jinglach reklamowych, a nawet wygrał mistrzowską bitwę na samplery „MPC Gold Fingaz Kitchen” zorganizowaną przez Akai w 2009 roku. Można śmiało powiedzieć, że zrobił już prawie wszystko.

S.L.A.C.K.

Bardzo zdolny MC i beatmaker, S.L.A.C.K. jest często uznawany za inicjatora fali bardziej wyluzowanych utworów z większym naciskiem na lirykę. Pochodzący z Tokio, wraz ze swoim bratem PUNPEE i GAPPER’em stworzyli trio PSG na początku swojej kariery, które pomogło całej trójce zaistnieć jako wschodzący artyści. Przełom w karierze S.L.A.C.K. nastąpił jednak w 2009 roku, kiedy to w ciągu dziewięciu miesięcy wydał swoje dwa pierwsze oficjalne albumy My Space i Whalabout pod własną wytwórnią DOGEAR RECORDS. Od tego czasu ugruntował swoją pozycję jednego z największych autorytetów japońskiego podziemnego hip-hopu, wydając po drodze jeszcze cztery pełne albumy, oprócz licznych kolaboracji.

THE OTOGIBANASHI’S

<

Trudno jest zdefiniować brzmienie THE OTOGIBANASHI’S. Klimat tej ekipy jest niepodobny do niczego, co Japonia słyszała wcześniej i prawdopodobnie dlatego tak bardzo zapada w pamięć. Ich nieprzewidywalny, zabawny styl można również dostrzec w teledyskach grupy, które obejmują zarówno oszałamiające klipy w stylu DIY, jak i humorystyczne parodie. Śledzący japońską scenę streetwear’ową mogą być nawet zaznajomieni z wydawnictwem CREATIVE DRUG STORE, które zdobyło już sporą popularność i przyciągnęło uwagę nawet BEAMS, który otworzył w nim swój pop-up shop. Grupa zadebiutowała również na międzynarodowych falach radiowych w zeszłym roku, przejmując set dla KNOW WAVE.

.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.