W pilotażowym badaniu sześciu pacjentów naukowcy wykryli specyficzne przeciwciała związane z utajoną reaktywacją wirusa Epsteina-Barr w próbkach krwi od osób, które doświadczyły klasycznych objawów CFS i odpowiedziały na leczenie antywirusowe. Próbki krwi kontrolnej od 20 zdrowych osób nie wykazały takich przeciwciał.
Zespół badawczy, kierowany przez naukowców z Ohio State University i Oakland University William Beaumont School of Medicine, przyznaje, że liczba pacjentów jest niewielka. Ale badacze mówią, że siła badania spoczywa w ich dostępie do 16 miesięcy próbek krwi dla każdego pacjenta — zbiór pozwalający na bezprecedensowe podłużne spojrzenie na CFS.
Badacze planują posunąć się naprzód z rozwojem klinicznego testu laboratoryjnego, który może wykryć te przeciwciała w próbkach krwi.
Badanie zostało opublikowane w wydaniu z 14 listopada czasopisma PLOS ONE.
Wirus Epsteina-Barr jest ludzkim wirusem opryszczki, który powoduje mononukleozę zakaźną i kilka różnych rodzajów nowotworów. Szacuje się, że 95 procent Amerykanów zostało zakażonych wirusem w wieku dojrzałym, według Centrów Kontroli i Prewencji Chorób (CDC), ale mniej niż połowa doświadczyła aktywnej choroby. Gdy osoba jest zainfekowana, wirus pozostaje uśpiony w organizmie i może być reaktywowany bez powodowania objawów choroby.
W tych sześciu pacjentów, badanie sugeruje, że utajony wirus Epsteina-Barr zaczął się reaktywować, ale że nowo przebudzony wirus nigdy nie osiągnął swój pełny potencjał do przejęcia swoich komórek gospodarza. Tamta częściowa reaktywacja posunęła się naprzód dość by wygenerować przynajmniej dwa wirusowe białka, polimerazę DNA i dUTPazę, i ci pacjenci wyprodukowali przeciwciała specjalnie zaprojektowane by zidentyfikować i zneutralizować te białka przez więcej niż rok.
Naukowcy teoretyzują , że nawet w braku kompletnej aktywnej infekcji, te wirusowe białka’ zdolność by wywołać zapalne chemiczne sygnały powoduje dość chaosu układu odpornościowego by prowadzić do CFS. Głównym objawem tego zaburzenia jest głębokie zmęczenie przez co najmniej sześć miesięcy, które nie poprawia się wraz z odpoczynkiem, a towarzyszą mu problemy, które mogą obejmować osłabienie, bóle mięśni, zaburzenia pamięci i depresję. Ponieważ choroba ta naśladuje wiele innych zaburzeń, diagnoza jest trudna. Szacuje się, że 1 milion Amerykanów ma CFS, ale eksperci uważają, że tylko 20 procent jest zdiagnozowanych.
Starsi badacze badania zgadzają się, że praca powinna być powtórzona u większej liczby pacjentów, „aby potwierdzić, że te obserwacje są prawdziwe,” powiedział wirusolog Ron Glaser, dyrektor Instytutu Badań Medycyny Behawioralnej w Ohio State i współautor badania. „Ale w końcu, po ponad 20 latach, jest to przynajmniej coś, na czym można się oprzeć.”
Głównymi współpracownikami Glasera w tej pracy są Marshall Williams, profesor wirusologii molekularnej, immunologii i genetyki medycznej w Ohio State, oraz A. Martin Lerner, profesor medycyny wewnętrznej w Oakland University William Beaumont School of Medicine.
Ohio State i prywatna praktyka Lernera, CFS LLC, złożyły wniosek o patent na metodę diagnostyczną.
Glaser i Williams po raz pierwszy opublikowali pracę w 1988 roku sugerując, że te dwa białka wirusowe związane z częściowo reaktywowanym wirusem Epsteina-Barr mogłyby funkcjonować jako biomarkery dla niektórych chorób, w tym CFS. Tymczasem Lerner ciężko zachorował w 1986 roku i przez 10 lat zmagał się z objawami CFS, zanim leczenie lekami przeciwwirusowymi radykalnie poprawiło jego stan zdrowia.
Lerner, specjalista chorób zakaźnych, prowadzi prywatną praktykę CFS w Michigan, a jego długoterminowe śledzenie cech pacjentów i odpowiedzi na leczenie umożliwiło przeprowadzenie tych podłużnych badań.
Fakt, że pacjenci z CFS doświadczają różnych objawów i wielu rodzajów infekcji wirusowych i bakteryjnych doprowadził badaczy do przekonania, że CFS potencjalnie ma wiele przyczyn. Ten brak jednolitości również komplikuje proces diagnostyczny i rozwój leczenia.
„Częścią problemu w próbie zidentyfikowania czynnika lub biomarkerów dla zespołu przewlekłego zmęczenia jest skrajna zmienność wśród ludzi, którzy mówią, że mają CFS. Jak to posortować, trzyma pole z powrotem przez wiele lat,” powiedział Glaser, który studiował wirusa Epsteina-Barr (EBV) przez dziesięciolecia.
Lerner dawno temu rozdzielił 142 swoich pacjentów na dwie grupy: tych, którzy testowali pozytywnie na różne przeciwciała przeciwko trzem typom wirusów opryszczki i odpowiedzieli na wielomiesięczne leczenie jednym z dwóch typów leków przeciwwirusowych, i mniejszą grupę, która miała infekcje wirusowe i różne współzakażenia, które wykazały minimalną odpowiedź na leczenie przeciwwirusowe. Jako część tego śledzenia, zebrał wiele próbek surowicy krwi przez ponad rok od każdego pacjenta.
Z tych pacjentów, wybrał próbki krwi od sześciu do tego badania. Pięciu zostało zidentyfikowanych jako podzbiór wirusa Epsteina-Barr, a szósty miał wirusa Epsteina-Barr i współinfekcję bakteryjną. Dla porównania, badacze zebrali próbki od 20 zdrowych ludzi dopasowanych do sześciu pacjentów CFS pod względem wieku i płci.
Lerner, również, miał niezależną hipotezę, że pacjenci CFS mogą doświadczać częściowej reaktywacji wirusa. Pacjenci mogą testować negatywne dla najbardziej aktywnych przeciwciał wymaganych do walki z wirusem, ale nadal mogą odzyskać od CFS po długotrwałym leczeniu przeciwwirusowym. Jeden antywirus, którego używa, jest znany z hamowania polimerazy DNA, co zatrzymałoby reaktywację wirusa Epsteina-Barr na jego drodze.
Z próbkami krwi pacjentów z CFS i kontroli w ręku, Williams użył bardzo czułej metody laboratoryjnej do wykrycia, czy zawierają one przeciwciała do dwóch docelowych białek wirusa Epsteina-Barr, polimerazy DNA i dUTPazy, które są produkowane na początku procesu reaktywacji wirusa.
Ogółem, 78,8 procent próbek surowicy od sześciu pacjentów z CFS było pozytywnych dla przeciwciał przeciwko polimerazie DNA i 44,2 procent było pozytywnych dla przeciwciał przeciwko dUTPazie. Żadne przeciwciała do tych dwóch białek nie zostały wykryte w 20 próbkach kontrolnych.
„Każdy z sześciu miał przeciwciała do polimerazy DNA lub EBV dUTPazy i te przeciwciała utrzymywały się przez jakieś 408 dni,” powiedział Lerner. „A poziomy przeciwciał były wyjątkowo wysokie”. Wysokie poziomy przeciwciał krążących we krwi sugerują długotrwałą aktywację immunologiczną przeciwko tym proteinom.
Williams zauważył, że poziomy mogą być mniej znaczące niż przeciwciała obecne w pierwszej kolejności.
„Jeśli spojrzysz na większość zdrowych osobników, nie mieliby żadnego powodu, by mieć przeciwciała przeciwko któremuś z tych białek,” powiedział. „Same przeciwciała są dobrym wyróżnikiem.”
Ta praca była częściowo wspierana przez National Institutes of Health.
Dodatkowi współautorzy to Maria Ariza z Wydziału Wirusologii Molekularnej, Immunologii i Genetyki Medycznej oraz Stanley Lemeshow, dziekan College of Public Health, oboje w Ohio State; Leonard Jason z DePaul University; Safedin Beqaj z Pathology Inc, w Torrance, Calif.; i James Fitzgerald z University of Michigan School of Medicine.